Noelle1986
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 24 Lipiec 2012
- Postów
- 2 460
eeeeeee..nooo....co za masowa produkcja...jak to doczytac....
sluchajcie a moze zalozyc watek szpitalny czy jakos tak?Podejrzalam na innych forach dosyc fajnie to funkcjonuje.?bo gdzie ja teraz mam szukac wiesci co u kartaginy????z 30 stron bm musiala przejrzec.....co wy na to??
biore sie za czytanie Was moje drogie majoweczki.
u mnie po staremu:wiecznie cos.nowego.
Od dwoch dni mialam ciazowa chcice na plauszki w czekoladzie.Bo dwoch dniach meki niesamowitej w koncu sie wybralam do sklepu,ktory dysponuje takimi smakolykami.Oczywiscie rzucilam sie na nie jak tylko wyszlam z sklepu..i.....zlamalam zeba!!!jedynke!!!!!!!!nozesz*****mac!!!!!Powylam sie pod tym sklepem i z takim rykiem za telefon i do meza.Oczywiscie biedaka nastraszylam bo z tego mojego zawodzenia zrozumial tylko tyle ze ma przyjechac.Jak mnie zobaczyl z ta paczka paluszkow w jednej rece a zebem w drugiej to dostal dzikiego ataku smiechu.Wiwc ja stalam i wylam ten tarzal sie ze smiechu a ludzie asekuracyjnie omijalni nas.Potem sie tlumaczyl ze tak sie wystraszyl tym moim telefonem,myslal ze rodze itp
no ...nowa jedynka juz na swoim miejscu...co za dzien....
sluchajcie a moze zalozyc watek szpitalny czy jakos tak?Podejrzalam na innych forach dosyc fajnie to funkcjonuje.?bo gdzie ja teraz mam szukac wiesci co u kartaginy????z 30 stron bm musiala przejrzec.....co wy na to??
biore sie za czytanie Was moje drogie majoweczki.
u mnie po staremu:wiecznie cos.nowego.
Od dwoch dni mialam ciazowa chcice na plauszki w czekoladzie.Bo dwoch dniach meki niesamowitej w koncu sie wybralam do sklepu,ktory dysponuje takimi smakolykami.Oczywiscie rzucilam sie na nie jak tylko wyszlam z sklepu..i.....zlamalam zeba!!!jedynke!!!!!!!!nozesz*****mac!!!!!Powylam sie pod tym sklepem i z takim rykiem za telefon i do meza.Oczywiscie biedaka nastraszylam bo z tego mojego zawodzenia zrozumial tylko tyle ze ma przyjechac.Jak mnie zobaczyl z ta paczka paluszkow w jednej rece a zebem w drugiej to dostal dzikiego ataku smiechu.Wiwc ja stalam i wylam ten tarzal sie ze smiechu a ludzie asekuracyjnie omijalni nas.Potem sie tlumaczyl ze tak sie wystraszyl tym moim telefonem,myslal ze rodze itp
no ...nowa jedynka juz na swoim miejscu...co za dzien....