reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Maj 2012

Witam gorąco w ten zimny dzień :)

Termin na 9 maja. Nie wiem jak oni to liczą, ale mi wychodzi ponad 40 tygodni z tych lekarskich obliczeń hmm...

To moja pierwsza ciąża - z zaskoczenia do kwadratu.

W wielkim skrócie : Poprzedni lekarz (chodziłąm do niego 3 lata) mówił, że nie zajdę w ciąże bez leczenia (mam PCOS). Więc zaniechałam zabezpieczania się (musiałam odstawić niby"zbawienne" tabletki anty). Rok spokoju. Gdyby nie to, że postanowiłąm pójść na usg ( w związku właśnie z torbielami) to bym się zbyt szybko nie dowiedziała. @ przychodziła często z opóźnieniem, więc na pewno bym się jej brakiem nie przejęła.

Od ponad miesiąca wiem o ciąży, a do tej pory zachodzę w głowę jakim cudem Maluch się pojawił :-). Gdyby nie zdjęcie z USG to bym nie uwierzyła.
 
reklama
Witm popołudniowo ;)
Nie zagladałam bo miałam troszke zajeć , a potem strasznie wciagneła mnie ksiazka ;)
Ja powoli tez mam juz jakies zachcianki , woczraj to były czekoladki kinder a dzis chodza za mna frytki ale tłmasze w sobie ten kaprys i na obiad beda zwyle ziemniaczki. Co do pieczywka to ze bardzo mało go jadłam przed ciazo a tera takze o kazdej porze dnia no moze nocy nie:-D ale wystrzegam sie przennego , jem ciemny , zytni , razowy itd.. od czasu do czasu wciągne przenna bułę z powidłami mojej mamy:sorry2:
Flaurka ja tez obecnie biorę Femibion i bede go tak ldugo brac az lekarz powie ze mam przestac łyukac kwiasik. Sama sie nei orientowałam do kiedy kwasik sie bierze , myslałam ze przez cała ciaze weic dziekować za uświadomienei ;)
basienia witaj na forum ;)
 
moja midwife mowila w poprzedniej ciazy ze do 12 tyg brac
zostało mi 6 tabletek i wezme je do konca
potem przejde na jakis fajny zestawik dla ciezarnych z omega :)
 
kwas foliowy mój gin mówił, że do 12tyg wystarczy brać, najważniejszy jest tylko w pierwszym trymestrze i ja mam folik do tego kazał mi brać centrum materna witaminki ale nie tą z DHA (którą mi mój facet kupił bo myślał, że im więcej ma witaminek tym lepiej;-))tylko zwykła bo powiedział, że tą z DHA to po odstawieniu kwasu foliowego się bierze no i takie witaminy dla ciężarnych do tanich nie należą bo ta materna z DHA prawie 80zł starcza na miesiąc no ale czego się dla dzidzi nie robi:-)

mój musiał wyjechać i od dziś do poniedziałku siedzę sobie u rodziców mini wakacje i trochę się martwię bo u mamy zawsze tyle smakołyków a tyłek rośnie.... lecę zjeść ogórka kiszonego bo mam mega apetyt na niego:-)
 
a ja mam za to dzis kiepski dzien...cały czas sie czyms zamartwiam:( boje sie ze od noszenia Stasia skroci mi sie niebezpiecznie szyjka macicy, ze urodzę zbyt wczesniej, ze cos bedzie nie tak...juz wariuję...
 
A ja dopiero teraz się witam choć od rana tu zaglądam. Po wczorajszym dniu lenia dzisiaj trzba było wstać i pójść do pracy a tu sterta papierów na biurku...blee...
Cały dzień czułam się tak dosyć a teraz wzieły mnie big mdłości :baffled:
ale jeszcze 15 minut i jadę do domku
Martaik nie denerwuj się - wszystko musi być ok:)
Miłego weekendu Wam życzę:)
 
a ja mam za to dzis kiepski dzien...cały czas sie czyms zamartwiam:( boje sie ze od noszenia Stasia skroci mi sie niebezpiecznie szyjka macicy, ze urodzę zbyt wczesniej, ze cos bedzie nie tak...juz wariuję...
No kochana teraz to ja Cię zleje po tyłku :angry::wściekła/y: Ile dziś rozmawialyśmy?
z godzinę i teraz takie teksty piszesz :dry:o nieeeeee!!!!NIE ZEZWALAM :tak:
Poproszę o ładny uśmiech dla Cioci Suzi ;-)
 
Suzi, jak z Tobą rozmawiam to jakos mi lzej i weselej:) ale w koncu nie moge zabierac Tobie całego dnia:) obiecuje, ze postaram sie myśleć pozytywnie...mam nadzieje ze na srodowej wizycie usłyszę tylko dobre wieści i wtedy bede spokojniejsza;)
 
reklama
Kochana same dobre wieści uslyszysz!!!! nie może być inaczej:tak: Tak ja mowilas teraz to juz 12tc wiec jest wszystko w jak najlepszym porządku :-D:tak: A w srodę pokarzesz nam wspaniale zdjęcie pięknej dziewczynki:-D;-)


Kotlety zaraz same wyjda z gara...:dry: ide je ogarnąć:cool2:ale zaraz wracam :tak:
 
Do góry