Łysieje😱😭 4msc po porodzie

[nowamloda12]

Dziewczyny, jestem 4 msc po porodzie. Włosy zaczęły wypadać mi już jakiś czas temu może z 3tyg może miesiąc. Ale teraz One są wszędzie!!! Dosłownie wszędzie!! Gdzie nie popatrzę moje włosy, nawet u córki w pampersie, na butelkach, na smoczku.. dziś zobaczyłam coś strasznego po umyciu włosów. Mam z dwóch stron prawie łyse zakola i widze ze już na grzywce mam prześwity.. to jest jakaś masakra!! Od dziś chodzę w rozpuszczonych włosach bo z przodu nie mam prawie wcale włosów!! Zaczęłam brać tabletki biotebal, myje szamponem babuszki (z ziołami) będę wsmarowywac we włosy napar z pokrzywy..ALE MOJE PYTANIE JEST TAKIE. Ile to jeszcze potrwa ??? Czy będę łysa jeszcze bardziej ?? Wstyd mi wyjść z domu..

 

[aniaslu]

Czy po porodzie miałaś robione badania tarczycy? TSH, ft 3 i ft 4? I w ogóle morfologię?

 

[mamunia86]

Po każdym porodzie a miałam ich trzy włosy po ok.5-6 miesiącach wypadały mi garściami. Za każdym razem. Potem powoli się normowało i odrastały.

 

[Mamaminionka]

Kochana wszystkie przez to przechodzą... Hormony wydawało mi się że mnie problem nie będzie dotyczył, bo mam bardzo gęste i grube włosy. Nie przejmowałam się tym, bo stwierdziłam że jak nawet połowa wypadnie, to i tak będę wyglądać ok. Oj jakże się zdziwiłam... Włosy były wszędzie i wychodziły garściami!!! Jak już zaczęły pojawiać się łyse miejsca (tak jak piszesz - przerzedzona grzywka + zakola ) to zaczęłam się martwić... Nie wiem w końcu co pomogło - chyba czas... Bo brałam wszystko jak leci
Ale co jakiś czas przy takim "sezonowym" wypadaniu najlepszy - jak dla mnie - jest tonik Orientana. Poszukaj w aptece lub sklepie zielarskim.

 

[nowamloda12]

Kochana wszystkie przez to przechodzą... Hormony wydawało mi się że mnie problem nie będzie dotyczył, bo mam bardzo gęste i grube włosy. Nie przejmowałam się tym, bo stwierdziłam że jak nawet połowa wypadnie, to i tak będę wyglądać ok. Oj jakże się zdziwiłam... Włosy były wszędzie i wychodziły garściami!!! Jak już zaczęły pojawiać się łyse miejsca (tak jak piszesz - przerzedzona grzywka + zakola ) to zaczęłam się martwić... Nie wiem w końcu co pomogło - chyba czas... Bo brałam wszystko jak leci
Ale co jakiś czas przy takim "sezonowym" wypadaniu najlepszy - jak dla mnie - jest tonik Orientana. Poszukaj w aptece lub sklepie zielarskim.

Dziękuje bardzo za wiadomość !!

 

[kaylla]

Mnie też strasznie wypadały po ciąży. Przeszło po kilku miesiącach.
często to wynika z tego, że w ciąży włosy prawie wcale nie wypadają, a po ciąży wypadają te, które powinny wypaść w ciąży a nie wypadły plus te, które powinny wypaść w danym momencie. Dlatego też człowiekowi się wydaje, że strasznie dużo ich wypada.

 

[Kasia 77]

Witaj.Mam ten sam problem co ty.Wlosy wypadają garściami i są wszędzie .A zaczęło się to ok.4 miesiąca po porodzie.W panice kupiłam Vitapil mama ale z doświadczenia wiem że tak jest po porodach.Zrobily się zakola nad czołem.Poszlam do fryzjera i ścięłam na krótko zeby ich dodatkowo nie obciążać.Teraz mija 6 miesiąc po porodzie (a od dwóch biorę tabletki) i jest trochę lepiej.Nawet odrastają.Jest nadzieja że nie wylysieje.Aby do roku po porodzie i będzie dobrze.

.

 

[Kinga1234]

Mialam to samo po ciazach. Zaczely wypadac 3 msc po porodzie i trwalo to jakies 3 miesiace. Odzyskasz swoja normalna fryzure, spokojnie

 

[Jagna8]

Po pierwsze czy tylko Ty widzisz zmianę w wygładzie czy inni też? Być może nieco wyolbrzymiasz. Po porodzie włosy wypadają. Pamiętam, że też tak miałam, włosy pod prysznicem, na ubraniach, na macie ... A potem wypadnie włosów samo się skończyło. Niestety nie pamiętam po którym miesiącu Teraz mam ładne włosy, nawet zdrowsze niż przed ciążą.
Rzeczywiście są choroby przy których włosy lubią wypadać jak zaburzenia tarczycy albo toczeń. Ale tego nie stwierdzi żadna z nas. Może to tylko przejściowe, pozdrawiam

 

[Mamaona]

Zrób badania podstawowe typu morfologia i hormony. Niestety duzo dziewczyn się z tym zmaga, ja też napisze Ci co mi pomogło- robiłam wcierki preparatem z apteki (niestety już nie pamiętam nazwy ale kosztował ok 100zl) specjalne szampony, zmiana fryzury mi bardzo pomogła, bo nie było tak widać że mam mało tych włosów. Sytuacja ustabilizowała się po kilku miesiącach.