Magda_z_uk
Po pierwsze MAMA ;)
Bozienko będzie mi raźniej :-)
Wróciłam, ale wieści takie sobie. Wyniki w ciągu tamtych 24h poszły w górę. Jak to oni mówią "bez paniki", ale jakoś nie jestem spokojna :-( Dostałam tabletki na swędzenie i na zgagę. Absolutnie mam nie dopuszczać do refluksu, bo to może bardzo zaszkodzić i mi i dziecku. Pobrali znowu krew i tak już będzie co tydzień. Z tego wszystkiego rozbolała mnie głowa. :-(
Za tydzień mam zatem o 9.30 wizytę w szpitalu, o 12 położną, którą musiałam przełożyć z dziś, a o 13.50 alergologa Marcela. Za przeproszeniem padne na ryj, bo położna jest w drugim końcu miasta niż wizyta moja i Marcela. Ehhh....
Wróciłam, ale wieści takie sobie. Wyniki w ciągu tamtych 24h poszły w górę. Jak to oni mówią "bez paniki", ale jakoś nie jestem spokojna :-( Dostałam tabletki na swędzenie i na zgagę. Absolutnie mam nie dopuszczać do refluksu, bo to może bardzo zaszkodzić i mi i dziecku. Pobrali znowu krew i tak już będzie co tydzień. Z tego wszystkiego rozbolała mnie głowa. :-(
Za tydzień mam zatem o 9.30 wizytę w szpitalu, o 12 położną, którą musiałam przełożyć z dziś, a o 13.50 alergologa Marcela. Za przeproszeniem padne na ryj, bo położna jest w drugim końcu miasta niż wizyta moja i Marcela. Ehhh....