reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lutóweczki 2008-wątek główny

reklama
Myyszaaa no tak 5 chłopa w doma i co teraz ale jest ok:-) Kuba zadowolony był z mama na zakupach dostał jajo knopersa i jakiegoś batona i cały szczęśliwy chodzi i mówi ze to jego ulubiony dzień chłopaki dostna po 10zł już sie wczoraj cieszyli:tak: Bartuś dostał rajstopki a najstarszy czyli M dostanie prezent wieczorem:-p:cool2::blink:
 
No to ładnie ich zawojowałaś :-D U nas Miki dostanie to co ja dostałam na dzień matki od niego :-D... nie no żartuje :-D chyba też rajstopki mu kupię :-) Ale szukam teraz z abs:-)
 
Ostatnia edycja:
U nas dziś znów troszkę lepiej ale w kupkach nadal są pasma niestrawionego mleczka i jak przykładam ucho do brzuszka to ciągle słyszę bulgotanie. W dodatku dziś Jaś znów dostał kataru:no:. Widać, że jest już mocno tym wszystkim wymęczony, nawet na ręce do nikogo poza mamą nie chce iść:-(.Sama też mam troszkę dosyć...

Sto lat dla Bartusia, Sewerynka i Michasia!:-):-):-) Jutro do waszego grona dołączy Jaś:tak:
 
Cześć dziewczyny!
Właśnie uzupełniłam "braki" na tajnym wątku... uff...
Miło jest zobaczyć buźki, które mam wrażenie, że już bardzo dobrze znam... i gdybym zobaczyła na mieście jedną z naszych lutowych pociech, to od razu bym rozpoznała... Niesowite... ale jesteście mi bliskie :happy2:
 
Witajcie Mamcie!

U nas katarzysko wstretne trzyma :( Jutro dzwonię do przychodni. Jak tylko biore do ręki aspirator,zeby jej odciągnąć to dziadostwo to jest taki wrzask,że aż mi sie serce kraje. Dzis wieczorem aż zsiniała z płaczu :( Moja mała biedna Marcelka... W ciągu dnia jeszcze jest względnie, bawi sie i jest pogodna, nauczyła ja babci robić kosi-kosi :)

Mysza-super pomysł!! Jak tylko uporam się z tym choróbskiem to wklejam zdjecie:)

Gosia78-mam nadzieję,że Jaś szybko pokona tego rota... Trzymajcie sie!!

Ania31- Bartolini jaki gość :)

Buziaczki wirtualne dla Was wszystkich!
 
Gosia78 - dużo zdrówka :-( że też to musiał to złapać :-( a drugi jak lepiej się czuje??

WItajcie z rana - uznałam że chaos to moja domena - więc będę pisać chaotycznie co by Was drogie koleżanki rozbawić :-D

Ania - też tak mam:-) A z Lubuszankami to nawet sobie spotkania próbujemy organizować :-)
 
Gosia i Zytka trzymam mocno kciuki, żeby się udało szybko wykurować Jasiowi i Marcelkowi
Myszaa Igi ma podobne zamiłowanie do kabli, zakłada je sobie na głowę, ciągnie go też do gniazdek - już wszystkie zabezpieczyliśmy i jest spokój. Karmisz jeszcze piersią? To samo pytanie do Kropeckiej - Olek jest jeszcze na cysiu?
Igi coraz pewniej stoi, głównie w łóżeczku i najchętniej spędza czas na podłodze, raczkując i myszkując po całym mieszkaniu, pies odkrył, że Igor rozrzuca czipsy kukurydziane i go śledzi, w nadziei na spady :-)
Anna ajra, racja często forumowe dziewczyny więcej wiedzą o naszym dzieciątku niż rodzina, która z nami nie mieszka :-D
w ten weekend znowu mam szkołę, normalnie nie mam kiedy puścić kasy na zakupy :-D
 
reklama
Rekinasia - karmię - i póki co nie zanosi się bym przestała - Mikołaj - jakoś w nocy je i popołudniu :-) więc na spokojnie jeszcze mi to wychodzi :-) (jeszcze czasem 150 ml rano dal Miśkołaka mam przygotowane)

Pozdrawiam
 
Do góry