reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

"ludzie marzą o Aniołach ja trzymałam jednego w ramionach"

reklama
Trzymamy Cie za slowo Gosiu ze nie bedziesz sie przemeczac :)
Madziu ja tez prasuje na biezaco raz w tygodniu i co tydzien 3 kosze jak nic mam.
 
jeja przepraszam ze sie tak wtrace wam dziewczyny we watek ale chce ogromnie pogratulowac gosiulkowi!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
podczytuje was, nie ukrywam:)
aha i chcialam poki okazja skrobnac ze Bibiano kibicuje ci z calego serca kochana:))))))
 
Gosiu jeszcze raz gratulacje i buziaki dla Ciebie i brzuszka.


Ja dzisiaj mam znowu fataliti byłam na działce i jak zwykle zajełam się tak ze nie myslałam ale później została sama i tak sobie wyobrażałam Wikiego w wózku jak wjezdzam na działkę i później jak wóżek stoi na niej a w niej Wiki śpiący chyba jestem chora ale normalnie to wszystko widziałam -mój zielony wózek i to wszystko ale mam doła póxniej zaczełam płakać i przyszła teściowa wraz z moja julcią i przestałam mysleć o tym - takie miałm cudne marzenia- ktore nigdy cholera sie nie spełnią.
 
Ewcia ja tez tak mam czasami wchodze do pokoju gdzie stoi nadal Amelki lozeczko siadam przy nim i placze,mysle sobie ze powinnam siedziec teraz a malutka powinna byc w lozeczku ale jej nie ma i nigdy juz nie bedzie,cholerne zycie......
Przytulam Cie mocno
 
Ja mam to samo w pokoju Wikiego i julci popostu mieszkanie nam się zmniejszyło o jeden pokój bo nikt tam nie chce spać nawet sama Jula - jak sobie o tym pomyśle mam dość i .............!!!!!!!!!!
Czasmi mysle jak byłam w ciąży przeciez nigdy nie myslałm że moje życie może tak wyglądać że to może sie zdarzyc , miałam wszystko zaplanowane .........i to nawet wakacje z przyjaciółmi teraz jechałabym z wikim julcia i mężem nad morze 6 sierpnia i co plany po raz pierwszy runeły mi zyciu. - a teraz kazdy dzień mija szybko cmentarz działka sniadanie, obiad kolacja spanioe wstawanie i tak wkółko a Wiki może na to patrzy jak jego mama zamotana zrospatrzona i nienawidzi wszystkiego co wiąże się z spotykaniem ludzi gadaniem i ......niewiem czym jeszcze. Mam L4 do 03.08 i musze isc do pracy jak dam rade tam wejść -rozrycze się każdemu na ramieniu czy co- niedam rady kochane, nie najchetniej zamknełabym sie sama w domu i bym siedziała, spałabym i nic wiecej

Mama Ameli tule cię cieplutko
 
reklama
Ja tez jestem na zwolnieniu do sierpnia ale ide po kolejne,ja wiem ze poprostu nie jestem gotowa do powrotu do pracy ja nawet nie lubie wychodzic z domu tu czuje sie bezpieczna jak w kokonie a tam na zewnatrz nie wiem co moze mnie spotkac tzn widok malutkich dzieci i wozkow powoduje ze placze.
 
Do góry