Malinkaizi
Mama pięciu dziewczynek
monika8305 nie ma jednej recepty na to jak rozmawiać z bliskimi o zmarłych bliskich im osobach -my osierocone mamy też czasem mamy ochotę się wygadać a czasem drażni nas ciągłe pytanie co się dzieje ,czemu jest nam smutno. Ja po śmierci moich dziadków też bardzo dużo płakałam ale widziałam ich cierpienie i wiedziałam,że teraz jest im lepiej mimo to,tęskniłam. Pozwól mu płakać skoro ma taką potrzebę przytul zapytaj czy chce ci opowiedzieć o mamie czy woli z Tobą pomilczeć-nie zostawiaj go nie wychodź i mów mu to co nam napisałaś,że nie może odejść bo ty byś tego nie przeżyła . W żaden sposób mu nie ulżysz w jego cierpieniu ale musi czuć,że jesteś z nim ,żeby się pogodził z tym,że kiedyś o owszem spotka się z mamą ale teraz jest potrzebny tobie i musi żyć a i jego mama na pewno też by tego bardzo chciała. Pozdrawiam cię serdecznie mam nadzieję,że sobie poradzicie.
Iwonko jeszcze jest zamknięte ale chyba już końcówka bo jak zaglądałam ostatnio to już bufet robili i posadzkę ,cierpliwości chociaż zaczynam wątpić czy w tym roku nam się to jeszcze uda(
Iwonko jeszcze jest zamknięte ale chyba już końcówka bo jak zaglądałam ostatnio to już bufet robili i posadzkę ,cierpliwości chociaż zaczynam wątpić czy w tym roku nam się to jeszcze uda(