reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

"ludzie marzą o Aniołach ja trzymałam jednego w ramionach"

reklama
no i o i się popłakałam... :(

kindzi02 Powiem Ci kochana że pomimo bardzo boli przy porodzie to jest to wspaniały okres dla kobiety,urodzenie dzieciątka to kolejny bardzo ważny etap w moim zyciu.Pomimo że moja Natalka jest Aniołkiem ale jestem dumna z tego że mogłam wydać ją na swiat.Wiadomo nie w takich okolicznościach ale cóż ja mogłam zrobić innego?Kiedy nie byłam w stanie nic więcej dla niej zrobić.Pan Bóg zbyt bardzo chciał ją mieć przy sobie a mnie jest tak cięzko na ziemi tutaj bez niej.

Dla naszych kochanych aniołeczków
[*]

Kochana Natalko tak Cie ogromnie kochamy,pamietamy i bardzo tęsknimy
[*]


Zyczę Wam MILUTKIEGO WEEKENDU :-)[/QUOTE]
 
Marko, Kaju, kochane, w dniu Waszego święta ktoś o Was pamięta i pisze życzenia marzeń spełnienia, zdrowia wiecznego i wiecie czego......
Zobacz załącznik 518167
Forgusiu, nie byłam bo miałam wrażenie, że będę wyła patrząc jak te biedne psy muszą sie tak męczyć :happy: Przesiedziałam cały dzień w domu :szok: A jesli chodzi o zwierzątko, to ja mam pieska, bokserka, jest prze zabawny, czasami jak durna śmieję się sama do siebie z niego :-DA poniżej jego zdjęcie, sesja zimowa :-D
_DSC8626.jpg
 
Mamo Natalki, nie chcę być niemiła, ale czytaj co dziewczyny piszą, nie wyrywaj zdań z kontekstu. kindzia, napisała "mam-miałabym raczej", jest Jej przykro, bo zbliża się termin kiedy miałaby rodzić :crazy:



Przepraszam, że się wtrąciłam, ale mnie to zabodło, to nie jest pierwszy raz,jesli komuś to nie pasuje, moderator może usunąć posta.
 
Ostatnia edycja:
reklama
Do góry