hej dziewczyny. Obecnie jestem w 26 tc. mały waży okolo 1 kg. od kiedy tylko powstało łozysko znajduje się na ścianie tylnej i jest nisko osadzone. (tak ze blokuje ujście) lekarz mówił ze mogą później wystąpić plamienia ale nie muszą. wspomniał ze musimy się zastanowić i głęboko przemyślec i przedyskutować opcie rozwiązania ciąży donoszonej poprzez cesarkę. w sensie kiedy w okolicy terminu porodu. są jeszcze szansę na podniesienie łożyska? czy skoro tyle czasu jest nisko osadzone łozysko to już tam zostanie? - o to zapomniałam się zapytać
reklama
To że łożysko jest na tylnej ścianie macicy nie jest jeszcze wskazaniem do cięcia cesarskiego. Łożysko tzw "przodujące", czyli takie, które zasłania szyjkę macicy już tak. Czasem zdarza się tak, że wraz ze wzrostem dzidziusia a co za tym idzie większego rozciągnięcia macicy, łożysko się "podnosi" i nie blokuje już wyjścia. A wtedy poród siłami natury jest możliwy.
Masz jeszcze ok 14 tygodni, wszystko jest możliwe i czytałam o takich przypadkach, gdzie taka ciąża kończyła się porodem naturalnym, ale zdarzało się też tak, że miejsce łożyska pozostawało bez zmian i konieczna była cesarka.
W każdym razie w tym momencie możesz mieć świadomość, że być może będziesz mieć cc.
Masz jeszcze ok 14 tygodni, wszystko jest możliwe i czytałam o takich przypadkach, gdzie taka ciąża kończyła się porodem naturalnym, ale zdarzało się też tak, że miejsce łożyska pozostawało bez zmian i konieczna była cesarka.
W każdym razie w tym momencie możesz mieć świadomość, że być może będziesz mieć cc.
Niedługo mama
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 16 Listopad 2020
- Postów
- 2 519
Ja czytałam że do terminu porodu to się może sporo zmienić. Ale w kwestii cc zaufam swojemu lekarzowi
Izawo28
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 28 Czerwiec 2020
- Postów
- 4 222
Ja jestem w 34 tc. Na połówkowych wyszło, że cała szyjka macicy jest przykryta przez łożysko. Ostatnio miałam USG niecałe 3 tygodnie temu i łożysko nachodziło tylko 0,5 cm na szyjkę. Konsultowałam się z dwoma ginekologami. Jeden powiedział, że będzie poród SN a drugi, że nie wie, ale w kartę ciąży wpisał wołami "łożysko przodujące". Za 2tygodnie będzie kolejna wizyta i liczę na jakąś decyzję. Teraz jest wszystko na granicy i obie opcje są rozważane.
- Dołączył(a)
- 20 Marzec 2021
- Postów
- 2
Witam jestem w 16 tygodniu ciąży i mam łozysko na tylnej ścianie lezałam tydzien w szpitalu po obfitym krwotoku lekarze mówia ze nic wiecej nie moga zrobic biore nospe i luteine staram sie nie przemęczac w domu ale przy dwójce dzieci to cięzko nadal mam krwawienia i caly czas chodze z podpadka mam dzien ze krwawie a dzien ze nie krwawie i tak w kolko wszyscy miwia ze musze czekac az samo przejdzie czy ktos mial tak jak ja..
Karolina1609
Zaangażowana w BB
- Dołączył(a)
- 9 Wrzesień 2019
- Postów
- 126
Łożysko na przedniej ścianie bedzie amortyzowalo ruchy dziecka, nie będziesz ich czućo co chodzi z tym łożyskiem? w pierwszej ciązy miałam na tylnej ścianie i miałam straszen bóle porodowe krzyżowe kilka dni. Teraz jest w prenatalnym napisane, że jest na przedniej ścianie? czymś to się różni?
reklama
Czuję ruchy.Łożysko na przedniej ścianie bedzie amortyzowalo ruchy dziecka, nie będziesz ich czuć
Podziel się: