reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Łożysko na nisko osadzone na scianie tylnej a cesarka

Avia33

Zaciekawiona BB
Dołączył(a)
23 Sierpień 2020
Postów
46
hej dziewczyny. Obecnie jestem w 26 tc. mały waży okolo 1 kg. od kiedy tylko powstało łozysko znajduje się na ścianie tylnej i jest nisko osadzone. (tak ze blokuje ujście) lekarz mówił ze mogą później wystąpić plamienia ale nie muszą. wspomniał ze musimy się zastanowić i głęboko przemyślec i przedyskutować opcie rozwiązania ciąży donoszonej poprzez cesarkę. w sensie kiedy w okolicy terminu porodu. są jeszcze szansę na podniesienie łożyska? czy skoro tyle czasu jest nisko osadzone łozysko to już tam zostanie? - o to zapomniałam się zapytać :(
 
reklama
To że łożysko jest na tylnej ścianie macicy nie jest jeszcze wskazaniem do cięcia cesarskiego. Łożysko tzw "przodujące", czyli takie, które zasłania szyjkę macicy już tak. Czasem zdarza się tak, że wraz ze wzrostem dzidziusia a co za tym idzie większego rozciągnięcia macicy, łożysko się "podnosi" i nie blokuje już wyjścia. A wtedy poród siłami natury jest możliwy.
Masz jeszcze ok 14 tygodni, wszystko jest możliwe i czytałam o takich przypadkach, gdzie taka ciąża kończyła się porodem naturalnym, ale zdarzało się też tak, że miejsce łożyska pozostawało bez zmian i konieczna była cesarka.
W każdym razie w tym momencie możesz mieć świadomość, że być może będziesz mieć cc.
 
Ja jestem w 34 tc. Na połówkowych wyszło, że cała szyjka macicy jest przykryta przez łożysko. Ostatnio miałam USG niecałe 3 tygodnie temu i łożysko nachodziło tylko 0,5 cm na szyjkę. Konsultowałam się z dwoma ginekologami. Jeden powiedział, że będzie poród SN a drugi, że nie wie, ale w kartę ciąży wpisał wołami "łożysko przodujące". Za 2tygodnie będzie kolejna wizyta i liczę na jakąś decyzję. Teraz jest wszystko na granicy i obie opcje są rozważane. :oo:
 
o co chodzi z tym łożyskiem? w pierwszej ciązy miałam na tylnej ścianie i miałam straszen bóle porodowe krzyżowe kilka dni. Teraz jest w prenatalnym napisane, że jest na przedniej ścianie? czymś to się różni?
 
Witam jestem w 16 tygodniu ciąży i mam łozysko na tylnej ścianie lezałam tydzien w szpitalu po obfitym krwotoku lekarze mówia ze nic wiecej nie moga zrobic biore nospe i luteine staram sie nie przemęczac w domu ale przy dwójce dzieci to cięzko nadal mam krwawienia i caly czas chodze z podpadka mam dzien ze krwawie a dzien ze nie krwawie i tak w kolko wszyscy miwia ze musze czekac az samo przejdzie czy ktos mial tak jak ja..
 
o co chodzi z tym łożyskiem? w pierwszej ciązy miałam na tylnej ścianie i miałam straszen bóle porodowe krzyżowe kilka dni. Teraz jest w prenatalnym napisane, że jest na przedniej ścianie? czymś to się różni?
Łożysko na przedniej ścianie bedzie amortyzowalo ruchy dziecka, nie będziesz ich czuć
 
reklama
Do góry