reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Łojotokowe zapalenie skóry

Dołączył(a)
16 Maj 2018
Postów
10
Drogie mamy. U mojego miesięcznego synka ostatnio lekarz stwierdził ŁZS. Maluszkowi leci żółta wydzielina, z której tworzą się takie jakby skrzepy, strupki .. Między innymi na uszkach, koło noska, na brwiach, czole i główce.. Teraz również na policzku. Ponadto schodzi mu skórka z całej buzi, na główce też ciemieniucha. W dodatku ma krostki. Pani dr poleciła nam dermicin na ciemieniuche, smarujemy, wyczesujemy .. powoli widać poprawę. Do smarowania buzi używamy kremu lipobase, ale nadal jakby jest słabo natłuszczona skóra. Czy któraś z was miała podobne problemy ? Nie wiem czy nie powinnam zastosować czegoś innego, ile czasu będzie mu to schodzić? 2 razy dziennie smaruje mu główke tym areozolem i 3 razy dziennie smaruje twarz kremikiem.. Przed tym myje przygotowaną wodą. Mały bardzo się złości podczas mycia buzi, wcześniej miał opuchniętę oczka przez te krosty. Żal mi patrzeć na niego, bo cała buźke ma w krostach, czerwoną i ze schodzącą skórą. Nie wiem juz co robić aby temu zapobiec
 
reklama
My bylismy u pediatry która dodatkowo jest dermatologiem, poleciła nam ten dermicin, ale wydaje mi się że to jest za mocno zaawansowane i powinien już być antybiotyk, chociaż jestem przeciwna, ale jeżeli ma to pomoc..
 
TO jeszcze pogarsza. Poproś o receptę na MUPIROX. U syna jest już super:)
W sensie ten dermicin pogarsza ? Przedwczoraj zaczęliśmy to stosować, mały miał pełno tych żółtych strupków na głowie, po zastosowaniu tego aerozolu i wyczesaniu dalej mu się lała ta maź, ale dzisiaj już nie ma po tym śladu.. w ulotce nest napisane że skutki widać po 1-4 tyg , postanowiłam że będę stosować to przez tydzien a jeżeli faktycznie nic się nie będzie poprawiało a jeszcze pogarszało to idziemy do lekarza
 
Drogie mamy. U mojego miesięcznego synka ostatnio lekarz stwierdził ŁZS. Maluszkowi leci żółta wydzielina, z której tworzą się takie jakby skrzepy, strupki .. Między innymi na uszkach, koło noska, na brwiach, czole i główce.. Teraz również na policzku. Ponadto schodzi mu skórka z całej buzi, na główce też ciemieniucha. W dodatku ma krostki. Pani dr poleciła nam dermicin na ciemieniuche, smarujemy, wyczesujemy .. powoli widać poprawę. Do smarowania buzi używamy kremu lipobase, ale nadal jakby jest słabo natłuszczona skóra. Czy któraś z was miała podobne problemy ? Nie wiem czy nie powinnam zastosować czegoś innego, ile czasu będzie mu to schodzić? 2 razy dziennie smaruje mu główke tym areozolem i 3 razy dziennie smaruje twarz kremikiem.. Przed tym myje przygotowaną wodą. Mały bardzo się złości podczas mycia buzi, wcześniej miał opuchniętę oczka przez te krosty. Żal mi patrzeć na niego, bo cała buźke ma w krostach, czerwoną i ze schodzącą skórą. Nie wiem juz co robić aby temu zapobiec
U mojej córki było podobnie. Warto aby pani poprosiła swojego lekarza rodzinnego o przepisanie maści cholesterolowej. Ja bynajmniej znalazłam przepis na tą maść i poprosiłam lekarza aby mi ją przepisał. Smarowalam córkę nią, bardzo dobrze natłuszcza miejsca gdzie schodzi skórka ( na uszach, buzi itd). Kąpiemy w emolium i myje w kąpieli ta wodą buziaczka. Na ciemieniuche o dziwo pomogła Ziaja - kremowy olejek na ciemieniuche. Po kilku umyciach widoczna poprawa a teraz gdy córka ma już ponad 5 miesięcy nie na po niej śladu ale myje główkę nią cały czas bo super nawilża. Że zmianami na buzi też był problem. Używałam wielu kremów i pomógł najlepiej alantan krem plus, polecam się w niego zaopatrzyć oraz w alantan maść.
 
Drogie mamy. U mojego miesięcznego synka ostatnio lekarz stwierdził ŁZS. Maluszkowi leci żółta wydzielina, z której tworzą się takie jakby skrzepy, strupki .. Między innymi na uszkach, koło noska, na brwiach, czole i główce.. Teraz również na policzku. Ponadto schodzi mu skórka z całej buzi, na główce też ciemieniucha. W dodatku ma krostki. Pani dr poleciła nam dermicin na ciemieniuche, smarujemy, wyczesujemy .. powoli widać poprawę. Do smarowania buzi używamy kremu lipobase, ale nadal jakby jest słabo natłuszczona skóra. Czy któraś z was miała podobne problemy ? Nie wiem czy nie powinnam zastosować czegoś innego, ile czasu będzie mu to schodzić? 2 razy dziennie smaruje mu główke tym areozolem i 3 razy dziennie smaruje twarz kremikiem.. Przed tym myje przygotowaną wodą. Mały bardzo się złości podczas mycia buzi, wcześniej miał opuchniętę oczka przez te krosty. Żal mi patrzeć na niego, bo cała buźke ma w krostach, czerwoną i ze schodzącą skórą. Nie wiem juz co robić aby temu zapobiec
Latopic emulsja do ciała i latopic emulsja do kąpieli.
Sami się z tym zmagamy.
Raz dziennie pod emulsje do ciała latopic stosuje balsam tlenowy Faberlic bo on pomaga wprowadzać w głębsze partie skóry składników aktywnych z kremów. Dodatkowo głęboko wprowadzony tlen także sprzyja procesom regeneracyjnym.
U nas była tragedia.
Cała szyja, zagięcia kolan i łokci, za Płatkami uszu. Czerwone, grube, pękające, suche plamy. A potem łuszczący się suchy strup jak skóra węża.
Nasila się przy infekcjach. Córka ma 4 miesiące, alergie na bmk. Dodatkowo polecam podawać dziecku probiotyk latopic. U nas ogromne zmiany szybko. Chociaż tak jak pisze. Przy obniżeniu odporności i tak zdarzają się rzuty...
Pierwsze zdjęcie jak się goi. Drugie jak wyrzut. Trzecie jak jest niemalże wygojone.
IMG_20181101_085928.jpeg
IMG_20181113_085500.jpeg
IMG_20181115_093342.jpeg
 

Załączniki

  • IMG_20181101_085928.jpeg
    IMG_20181101_085928.jpeg
    39,5 KB · Wyświetleń: 3 896
  • IMG_20181113_085500.jpeg
    IMG_20181113_085500.jpeg
    46,7 KB · Wyświetleń: 5 317
  • IMG_20181115_093342.jpeg
    IMG_20181115_093342.jpeg
    36,9 KB · Wyświetleń: 4 002
My bylismy u pediatry która dodatkowo jest dermatologiem, poleciła nam ten dermicin, ale wydaje mi się że to jest za mocno zaawansowane i powinien już być antybiotyk, chociaż jestem przeciwna, ale jeżeli ma to pomoc..
Antybiotyk to ostatecznośc.
My sobie dałyśmy radę całe szczęście bez, a było już beznadziejnie :(
 
U mojej córki było podobnie. Warto aby pani poprosiła swojego lekarza rodzinnego o przepisanie maści cholesterolowej. Ja bynajmniej znalazłam przepis na tą maść i poprosiłam lekarza aby mi ją przepisał. Smarowalam córkę nią, bardzo dobrze natłuszcza miejsca gdzie schodzi skórka ( na uszach, buzi itd). Kąpiemy w emolium i myje w kąpieli ta wodą buziaczka. Na ciemieniuche o dziwo pomogła Ziaja - kremowy olejek na ciemieniuche. Po kilku umyciach widoczna poprawa a teraz gdy córka ma już ponad 5 miesięcy nie na po niej śladu ale myje główkę nią cały czas bo super nawilża. Że zmianami na buzi też był problem. Używałam wielu kremów i pomógł najlepiej alantan krem plus, polecam się w niego zaopatrzyć oraz w alantan maść.
Łzs się nie natłuszcza. Łzs to łojotokowe zapalenie skóry. Spowodowane nadmierną produkcja łoju bądź złym składem łoju.
Skóra ma po zastosowaniu kremu / balsamu / maści ma pozostać sucha. Jeśli zostanie wilgotna, tłusta to efekt będzie odwrotny.
Natłuszcza się azs a nie łzs
 
reklama
Dodam że z zawodu jestem kosmetyczna i składy Latopic emulsja do ciała, latopic emulsja do kąpieli i balsamu tlenowego składy sprawdziłam.
Balsam tlenowy raz dziennie pod emulsje do ciała. Emulsja do ciała tyle razy ile kest potrzeba.
Po kąpieli porządnie osuszyć skórę. A kremy/maści /balsamy wcieramy do sucha. Skóra nie może zostać mokra / tłusta.
 
Do góry