Dodulina20
Fanka BB :)
Ja też jeszcze nie mam jeszcze karty ciąży. Ale to dlatego że na pierwszej wizycie na potwierdzenie byłam w 6+1, a mój lekarz daje kartę dopiero na drugiej wizycie i mi ona wypada 25 kwietnia, a będzie wtedy 11+0
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Ktory wychodzi Ci tydzień?Ja wczoraj byłam na pierwszej wizycie, wszystko ok, dziecko ma już prawie 1cm, serduszko biło, za 3-4 tygodnie 1 prenatalne, dodatkowo chcę wykonać nifty lub veracity, czy któraś z was będzie wykonywać też te dodatkowe badania?
Rozumiem, ja właśnie jestem po telefonie i jestem w szoku badanie mam już na 25kwietniaTylko ze w niektórych miastach na prawdę ciężko się umówić. Ja dostałam skierowanie na prenatalne przy 7+4, a u mnie w mieście mimo, że nie jest jakieś małe już nie mieli terminów żebym się wyrobiła do 14tc. Jestem umówiona w innym mieście dopiero na 13+0 bo to był najbliższy termin.
Moi wiedzą i nie wiedzą. Wczoraj na NFZ zapytał gdzie chcę prowadzić ciążę i powiedziałam, że u niego bo bałam się że inaczej nie dostanę tych recept. Ten prywatny wie o tym na NFZ, a ten na NFZ dowie się prędzej czy później bo będę mieć jedną kartę ciąży. W poprzedniej ciąży wypełniali jedną i doskonale wiedzieli o sytuacji i nie mieli z nią problemu.Pytanie do dziewczyn które chodzą i prywatnie i na NFZ, czy lekarze wiedzą o sobie? Co jak jeden wypisze leki a nie wiedza o sobie? Tak z ciekawości pytanie bo ja akurat nie korzystam z NFZ, ale zaczynam się zastanawiać czy nie warto![]()
Ja prowadzę u jednej, w poprzedniej ciąży chodziłam do dwóch i powiedziała mi że mam wybrać jednego lekarza, że powinno się mu ufać bo później są nieporozumienia i niepotrzebny stres. Teraz chodzę do niej dużo nam pomogła w niepłodności, wiele jej zawdzięczamPytanie do dziewczyn które chodzą i prywatnie i na NFZ, czy lekarze wiedzą o sobie? Co jak jeden wypisze leki a nie wiedza o sobie? Tak z ciekawości pytanie bo ja akurat nie korzystam z NFZ, ale zaczynam się zastanawiać czy nie warto![]()
U mnie dwie karty ciąży, lekarz prywatny wie, że chodzę na NFZ (widać to na wynikach, przez kogo badania były zlecane). Lekarzowi na NFZ wspomniałam i żałuję.Pytanie do dziewczyn które chodzą i prywatnie i na NFZ, czy lekarze wiedzą o sobie? Co jak jeden wypisze leki a nie wiedza o sobie? Tak z ciekawości pytanie bo ja akurat nie korzystam z NFZ, ale zaczynam się zastanawiać czy nie warto![]()
7+0Ktory wychodzi Ci tydzień?![]()