reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Listopadowe mamusie 2025 ❤️

reklama
Moja córka dopiero jak miała 4 lata przespała sama całą noc, mam nadzieję, że tym razem będzie inaczej 😅 chociaż nie, wolałabym jedzące dziecko 😂
 
Moje dziecko ma niecałe półtora roku i nigdy w życiu nie przespał ciągiem całej nocy, zazwyczaj mamy 2-3 pobudki na butle, czasem mniej ale zazwyczaj więcej ;) wiec zazdroszczę Wam przespanych nocy bardzo🫣 do tego rozpoczyna dzień najpóźniej o 6:30 więc nie ma mowy o czymś takim jak wysypianie się.
Wszystko zależy od dziecka, ja naprawdę nie mogę narzekać na moje, ale wiem, że to naprawdę rzadkość. Nie przejmuj się, w końcu zacznie przesypiać noce, oby szybciej niż później, bo jak Ci się zacznie budzić dwójka to będzie niefajnie :(
Moje dzieci, dziś, po zmianie czasu, wstały o 5:30 😉 też zazdroszczę przespanych nocy.
A ja jestem w szoku, bo moje w ostatnim tygodniu zaczęły wstawać o 6.30, bo jasno itp. a wczoraj wstały o 8... Miałam najgorsze myśli o dzisiejszej nocy, a one wstały o 8! No serio, myślałam że wstaną o 5.30, a tu taka niespodzianka 🥰
 
U mnie też wczoraj słaby dzień, do tego doszedł katar. A dziś rano katar i lekki ból gardła... No masakra, ledwo wyszłam z jednego i znowu coś :(
No i w tej ciąży zdecydowanie czuje się słabiej :( nie wiem czy jest to związane z tym przeziębieniem czy po prostu ta ciąża jest trudniejsza. Jeszcze pogoda się popsuła i jakoś tak ponuro się zrobiło :/
 
Hej. U mnie zapowiada się kolejny dzień z mdłościami, wstałam i już czuję, że będzie ciekawie.
Na dodatek jakieś beznadziejne sny miałam tej nocy, obudziłam sie i sama z siebie się śmiałam 😅
 
reklama
Ja to przez ostatnie kilka nocy spać nie mogę. Tłukę się po łóżku kilka godzin zanim zasnę. Za to rano mogłabym spać do południa.
Nawet myślałam że to może przez moje drzemki w ciągu dnia i wczoraj się przemęczyłam bez drzemki z myślą że zasnę jak człowiek, ale nie..
 
Do góry