Lipcowe mamy

[e_mama]

no i "małż" mi się bardzo podoba

hehe mi też się podoba, ale to nie moje, gdzieś na BB podpatrzyłam
Aniu a Ty jak się czujesz kochana ?

 

[Anikaa]

Edytko, mojej problemy dyskowe na szczescie dawno nie miały miejsca wiec czuje się dobrze...dodatkwo w sobote zakonczyłam dietę. jem juz normalnie, a mna razie nie przybyło mi ani grama wiec: jesten najedzona, odchudzona i z bardzo z obu powodów bardzo zadowolona. niebawem kłade małego spac i bede cwiczyc wiec bede dodatkowo zmęczona ;P

 

[Anikaa]

Edytko i nie napisałas nam jak się bawiłas na imprezie ??

 

[alka2]

Heyah! :sick:

Jestem dziś wrakiem człowieka...o godz. czwartej w nocy obudził mnie przeraźliwy wrzask mojego...męża W sobotę poszliśmy pofikać na imprezę electro i mój łoś tak się wytężył, że coś go łupło w kegosłupie..wczoraj go bolał, a dziś w nocy łoś po prostu nie mógł się ruszyć To znaczy spróbował, ale nawet próba wycieczki do kibla zakończyła się tym, że w połowie drogi kazał sobie podstawić słoik...Teraz czeka na wizytę domową naszej lekarki, bo pogotowie nie przyjeżdża do takich "przypadków"...ech...spaaaaaaaaaaać!!!!

uuuuuu współczuje pozdrówka dla męża Iwon

ps. a zdawałoby się że powinniście mieć nocnik ...;-)

cześć babeczki:-) :-) :-)

 

[e_mama]

Cytat:
Napisał Iwon
Heyah! :sick:

Jestem dziś wrakiem człowieka...o godz. czwartej w nocy obudził mnie przeraźliwy wrzask mojego...męża W sobotę poszliśmy pofikać na imprezę electro i mój łoś tak się wytężył, że coś go łupło w kegosłupie..wczoraj go bolał, a dziś w nocy łoś po prostu nie mógł się ruszyć To znaczy spróbował, ale nawet próba wycieczki do kibla zakończyła się tym, że w połowie drogi kazał sobie podstawić słoik...Teraz czeka na wizytę domową naszej lekarki, bo pogotowie nie przyjeżdża do takich "przypadków"...ech...spaaaaaaaaaaać!!!!

uuuuuu współczuje pozdrówka dla męża Iwon

ps. a zdawałoby się że powinniście mieć nocnik ...;-)

cześć babeczki:-) :-) :-)

hahahhahahhaha
a ja dałabym sobie głowę uciąć, że Iwonka napisała stolik


hejooo Alka;-)

 

[e_mama]

Edytko i nie napisałas nam jak się bawiłas na imprezie ??

było nas 8 babyboomek i było super, no może nieco za głośno, bo w niedzielę wszystkie narzekałyśmy na ból gardeł, zresztą ja na pewien czas całkiem straciłam głos
Było dosyć trunkowo i generalnie na total luzie.
Mnie się podobało i mam ochotę na więcej, ale w nieco cichszym miejscu.
i fajnie, że bez łośków to raz i bez maluchów to dwa !

 

[Iwon]

Heheh, słoik, słoik Edytko, ale dzisiaj w pracy kumpela również zdziwiła się, że nie nocnik..no i nie wiem, czemu szukałam w panice tego słoika, skoro w łazience stał nocnik

A łoś dostał 5 dni zwolnienia, przepisane zastrzyki i poradę: "trzeba to przeczekać" Brrrr, będę miała w domu drugie dziecko

 

[kate332]

witamm

dziekuję wszystkim za pocieszki

Iwon to gorzej niz jeszcze jedno dziecko, chory mąż to jak stado dzieci

 

[kate332]

u nas pogoda brzydka jakos tak mgliście i wilgotno
krzysiek juz 2 noce dał nam koncert, budzi sie np ok 23 i się drze, ew sie potem bawi a spac nie chce nie wiem co mu jest bo w dzien ma dobry chumor bawi sie i wogóle, jak go wczoraj w nocy pytałam co go boli to pokazywał na buzie wiec to może żeby wychodzą mu chyba czwórki, ale do tej pory nie mieliśmy nigdy takich cyrków zębowych ale może te są gorsze?

 

[Lilka]

hejo :-)

u nas pogoda taka sobie
poszłam z Mili i psem do parku
to co pies wyczyniał przechodzi wszelkie moje wyobrazenia tak sie cieszyła
ryła w lisciach
no nie powiem...teraz mam psa do kąpieli,jestem z lekka zła bo 3 dni temu ja wyszorowałam
no ale nie załuje bo się porzadnie wybiegała
Mili tez pobiegała
az cały czerwony nosek miala i policzki

na samym koncu spotkałam takiego miłego chłopaka z psem i sie nasze psiaki goniły bawiły a my sobie o nich rozmawialismy
niby nic ale cieszy
tak sobie pogadac z jakims innym samcem

pies i dziecko spią
a ja sie biore za posprzatanie domku i do nauki ;-)