reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lipcowe mamy

podawanie smecty Julce wyglało tak:
1. posadzić dziecko na blacie w kuchni
2. przekroić jabłko na pół i w jedną połowę wbić świeczkę urodzinową, koniecznie niebieską:rolleyes2:
3. zorganizować zapalniczkę
4. zapalić świeczkę
5. nabrać smecte w strzykawkę 5 ml
6. szybko wlać do buzi 2,5 ml i kazać połykać żeby można było zdmuchnąć świeczkę
7. dać do popicia czystą wodę

Powtarzać punkty od 4-7 do momentu aż w szklance ze smectą będzie widać dno.
Między punktem 4 a 5 czasami trzeba zaśpiewać sto lat:sorry2::rolleyes:

POWODZENIA:-p;-);-);-)

:-D:-D:-D:-D:-D
Wymiekam:-D Jesteś mistrzynią:tak:

Dzien Dobry Laseczki:-) Jade dziś do Warszawki na weekend do duzego łosia. Mały łos zostaje z babcią wiec duzy los niech drzy :-p:cool2::cool2::cool2::ninja2::wink::yes:
 
reklama
hejka:-)

AniuG dużo zdrowia dla chłopaków,a dla Ciebie cierpliwości i pomysłów na podawanie lekarstw:sorry2::elvis::elvis::elvis:

Anikaa zdrówka:elvis::elvis::elvis:
 
wpadam tylko na chwilkę przyjechałam po rzeczy
w nocy zawieźliśmy małą do szpitala
jej stan nagle uległ znacznemu pogorszeniu bo jeszcze w dzień mała biegała uśmiechnieta
płucka całe zawalone dotychczasowe 9 dni leczenia nie przyniosło efektów
dzisiaj od rana robili dodatkowe badania
póki co jest w ciężkim stanie
trzymajcie za malutką kciuki żeby sobie poradziła

strasznie mi ciężko
 
Aniu kochana- smecta!!! Przed podaniem czegokolwiek (bo robi osłonkę w żołądku i nic innego po smeccie się nie wchłania przez około 2 godziny) cala saszetka rozpuszczona w malej ilości wody- około1/4 szklanki, no tak żeby wypił (u nas podawanie strzykawką).
Przy ostrej biegunce dobrze jest dać nawet 3 saszetki smecty na dzień.
Dawaj 2 x dziennie probiotyk, u nas ostatnio najlepszy okazał się enterol- też w saszetkach bo kapsułki po rozpuszczeniu w wodzie okropnie śmierdzą drożdżami a te z saszetek mniej. Może być lacidofil, ale ten podaje się 3x dziennie po kapsułce, enterol jest silniejszy.
No i na maksa niech pije wodę! To najważniejsze. Ostra dieta i słone paluszki.
Coca-colę odgazowaną możesz podawać co 15 minut po łyżce stołowej, jeśli młody będzie chciał pić.
Do Orsalitu Cię nie przekonuję bo nie udało mi się podać Julce ani kropli- od razu wymiotowała po tym, dlatego dobrze, zeby dziecko jadło paluszki ze względu na sól.

Trzymajcie się kochana!!!

pomysłowość na medal:tak::sorry2::-p;-):-)
 
wpadam tylko na chwilkę przyjechałam po rzeczy
w nocy zawieźliśmy małą do szpitala
jej stan nagle uległ znacznemu pogorszeniu bo jeszcze w dzień mała biegała uśmiechnieta
płucka całe zawalone dotychczasowe 9 dni leczenia nie przyniosło efektów
dzisiaj od rana robili dodatkowe badania
póki co jest w ciężkim stanie
trzymajcie za malutką kciuki żeby sobie poradziła

strasznie mi ciężko

Kasieńko kochana wspieram Cię myślami.......ZDRÓWKA DLA MARTYNI:elvis::elvis::elvis::elvis::elvis:
 
wpadam tylko na chwilkę przyjechałam po rzeczy
w nocy zawieźliśmy małą do szpitala
jej stan nagle uległ znacznemu pogorszeniu bo jeszcze w dzień mała biegała uśmiechnieta
płucka całe zawalone dotychczasowe 9 dni leczenia nie przyniosło efektów
dzisiaj od rana robili dodatkowe badania
póki co jest w ciężkim stanie
trzymajcie za malutką kciuki żeby sobie poradziła

strasznie mi ciężko
Kasiu ...dacie radę , zobaczysz ...jesteśmy całym sercem z Wami
 
wpadam tylko na chwilkę przyjechałam po rzeczy
w nocy zawieźliśmy małą do szpitala
jej stan nagle uległ znacznemu pogorszeniu bo jeszcze w dzień mała biegała uśmiechnieta
płucka całe zawalone dotychczasowe 9 dni leczenia nie przyniosło efektów
dzisiaj od rana robili dodatkowe badania
póki co jest w ciężkim stanie
trzymajcie za malutką kciuki żeby sobie poradziła

strasznie mi ciężko
Boże, Kasiu:elvis::elvis::elvis:
myslami jestem z Wami:elvis::elvis::elvis:
 
reklama
wpadam tylko na chwilkę przyjechałam po rzeczy
w nocy zawieźliśmy małą do szpitala
jej stan nagle uległ znacznemu pogorszeniu bo jeszcze w dzień mała biegała uśmiechnieta
płucka całe zawalone dotychczasowe 9 dni leczenia nie przyniosło efektów
dzisiaj od rana robili dodatkowe badania
póki co jest w ciężkim stanie
trzymajcie za malutką kciuki żeby sobie poradziła

strasznie mi ciężko

:szok::szok::szok::szok::szok: Kasieńko, musi być dobrze, trzymaj sie kochana!!!!!!!!
Biedna Martynia......
 
Do góry