Lipcowe mamy

[oliviaa]

a w końcu czego :-):-):-):-) hi hi hi , a wiesz jak już o d dawna robie.. tzn. od czasu jak Oliwia nam powiedział o tych ksiązkach i - brakuje mi ostatniej strony oraz okładki a prócz tego wciąz wprowadzam poprawki więc może w koncu też ją kiedyś zrobię, ale mam nadzieję ze w koncu miesiąca a nie roku ;-)

moze na ostatniej stronie "spis tresci"? a okladka, mi sie jakos tak podobaja te plocienne, z jednym zdjeciem na srodku i podpisem/tytulem. tak jakos minimalistycznie(czyli po mojemu) i elegancko(czyli tez po mojemu) wygladaja produkuj, produkuj Anikaa, bedzie pamiatka:-)

a co do postanowień noworocznych to postanowiłam, że muszę być bardziej oszczędna tzn. musze być choć trochę oszczędna bo nie jestem wcale ..no i muszę schudnąć, ale to plan na najbliższe mam nadzieję 2 m-ce a potem to już liczę ze nie będzie aktualne - w sensie ze juz schudne

dobra mysl o tym oszczedzaniuale bedzie ciezko, cos tak czuje pod skora;-)

Hej kobietki

Z postanowień noworocznych to musimy sobie ustalić, że bedziemy częściej zaglądać na BB

o i to tez fajne moze powinnam zmienic nastawienie co do postanowien noworocznych?

no i mialaś rację Było super, extra, rewelacyjnie.......no nie wiem co jeszcze powiedzieć ;-). Poważnie, swietnie sie bawiliśmy : super towarzystwo, fajny zespół, dobre jedzonko. Ale fajnie jest tak wyszykować się, wystroić, wymalować.....i wyjść gdzieś bez dziecka :-). A poza tym czy Was też tak romantcznie nastraja taniec z łosiem? Ja wymiękam, od dwóch dni non stop mam ochotę na

no to rewelacja! pierwszy bal i taki udany!:-):-)

co do postanowień : folik raz dziennie + max jedna kawa. Odtruwamy organizm hihihi

aaaaha

 

[oliviaa]

Do lata chyba się organizm przygotuje, co? ;-) A potem się będzie działo

do lata to organizm bedzie gotowy tak , ze az bedzie wrzal

a ja sie dodzwoniłam do Szpitala ( strasznie nie chciało wychodzić). Okazało sie, ze UP nie przyznał pieniędzy na dofinansowanie, wiec Oni nie przyjmują bo nie maja na tyle pieniędzy. Wiec na razie pożegnałam sie z praca tam......może tak miało być...

a rozmawialas z UP co ciekawego oni maja do powiedzenia? nie wierze, ze mozna takie numery robic czlowiekowi!

Dziewczynki, ja rozumiem - zima, dziś duży mróz, ale żeby tak zupelnie tu nie zaglądać???

juz jestem:-) przez 1,5 godziny pieklam, dekorowalam, nasaczalam, przekladalam itd bo...
* Happy birthday Simon!!! * on Flickr - Photo Sharing! :-):-):-)

elfik zgłoś sie!!! jak sie czujecie???

wlasnie Elfik, napisz, ze z wami lepiej, no napisz

 

[oliviaa]

w zwiazku z karanawałem zakupiłam na allegro kiecke........

uciachalabym rekawy i mala czarna w moim stylu! sliczna!
trafiony wybor Joasiu! i tak jak powiedziala Iwon, wazne ze nowa kiecka w szafie bedzie;-)

Z ostatniej chwili- witam w świecie mamuś zatroskanych zdrowiem swoich maleństw. Ostatnio zrobilismy małemu badania krwi. Trochę w wyniku tego lekkiego krwawienia z noska, trochę z powodu rodzicielskiej intuicji. Okazało się, że Kornelek ma spore niedobory żelaza :-( Oprócz syropu, który będzie zażywał dostaliśmy skierowania na USG brzucha i badanie moczu aby wykluczyć ukryte zapalenia w organiźmie. Niby profilaktycznie, ale same wiecie- stres jest. Lekarka powiedziała, że podobno gdy dziecko nie je mięsa, traci dużo żelaza, a jak je traci, nie ma apetytu na mięso i błędne koło się zamyka. Podanie mięska Kornelkowi graniczy ostatnio z cudem, w ogóle niejadek się zrobił. Ech, martwię się o to moje maleństwo. Mam nadzieję, że szybko sie z tym uporamy i że wyniki kolejnych badań mnie uspokoją

ojej! trzymam kciuki, zeby wszystko bylo ok!

Moj Maciek kiedys nie chcial jeść buraczkow, ale gdy zobaczył, że fajnie kolorują język, to sam się dopomina i po każdym kęsie leci do lustra i ogląda język

hehehe swietny podstep matka!

Ja też wsiąkłam w naszą-klasę Fajna ta stronka i super, że taka nagłośniona, bo dzięki temu sporo osób się o niej dowiedziało i zapisało. chociaż z moich klas - głównie z podstawowki - jest mało osób. Najwięcej ze studiów.

A ja jestem leniwa. Sama nie wyszukuję - najwyżej przeglądam profile innych osób i tam czasem wyszperam znajomą twarz ;-)

na poczatku mialam takie zdanie o tym portalu: pomysl super, wykonanie moim zdaniem beznadziejne.
teraz na szczescie cos sie ruszylo. ale wczesniej kazde moje klikniecie konczylo sie komunikatem "serwer przeladowany" jak dopracuja ta sronke to bedzie idealnie
stosuje ta sama praktyke co Gazelka, czyli "na lenia". jak mi ktos wysle zaproszenie to akceptuje, ale samej to mi sie nie chce szukac;-)

 

[oliviaa]

i oczywiscie chcialam wam zyczyc SZCZESLIWEGO NOWEGO ROKU!:-)

 

[Iwon]

Dzięki kochane za ciepłe słowo. Gazela, pomysł z farbowaniem języka buraczkami super! :-) Mój łyka takie akcje Np. wciąż zdejmował plaster z czoła (ma jeszcze jedną rankę po ospie, bo wciaz ją rozdrapuje na nowo - dzisiaj wizyta u dermatologa). Aż nagle, kilka dni temu dorwałam w markecie specjalne plasterki dla maluszków. I odkąd zobaczył w lustrze, że ma na czole kubusia puchatka i osiołka nie odkleił plasterka nawet w nocy ;-)

 

[Iwon]

Oli też ma niedobory żelaza i też mamy syrop, ale on mięso nawet je, u nas lekarka kazała zrobić jeszcze kał na pasożyty, powiedziała że to bardzo ważne przy braniu żelaza, bo jak pasożyty będą to one a nie dziecko będą to żelazo pobierać, robiłam już 3 razy ina razie bez robaków

Pogadam z lekaraką, dzięki za info

 

[anusia_80]

Część:-)
od razu sie tłumaczę, że nie zaglądam, bo jestem w pracy i mam urwanie głowy
ale podczytuję na bieżąco...;-)

 

[anusia_80]

Ja też wsiąkłam w naszą-klasę Fajna ta stronka i super, że taka nagłośniona, bo dzięki temu sporo osób się o niej dowiedziało i zapisało. chociaż z moich klas - głównie z podstawowki - jest mało osób. Najwięcej ze studiów.

A ja jestem leniwa. Sama nie wyszukuję - najwyżej przeglądam profile innych osób i tam czasem wyszperam znajomą twarz ;-)

Mnie tez wciągneła nasza-klasa, ale to jeszcze nic w porównaniu do łosia
nawet objadu nie zje, bo najpierw siada przed kapem, podniecony jak 16-latek normalnie leję z niego na maksa

 

[Lilka]

czesc:-)

my dopiero co wrocilismy do domu

dzis krazylismy duzo

najpierw bylismy na obowiazkowej kontroli z Hanią u siostry i lekarza
no i wszystko z malutką ok
wazy juz 4870g/57cm
nie sadzilam ze dzieci tak szybko rosną jej wymiary przy urodzeniu to 3280g/48cm :-)

potem pojechalismy do ratusza zapisac Milene do przedszkola :-)
takze od 20 sierpnia Milenka bedzie juz przedszkolakiem :-)

a u nas sypie znowu snieg i pojechalismy kupic sanki Mili
i bardzo jej sie jazda na sankach podoba
takze jutro ja przyczepie do wozka i heja

Lilka ja nie zauważyłam jaki masz super suwaczek hehe
no to będzie wydarzenie

hihiii dzieki:-)
to naprawde bedzie wydarzenie bo ja nigdy nie mieszkalam z tesciową i z jednej strony sie ciesze bo sobie z Karlosem odsapniemy bo mamy plany by porandkowac a z drugiej strony przeraza mnei wizja 24h na dobe z tesciową pod jednym dachem
mam nadzieje ze bedzie ok bo mamy plany zwiazane z nią...

Cześć Dziewczyny.
Ale mnie wyczaiłyście co poniektóre na naszej klasie....... Ale miło,że mnie tu jeszcze ktoś pamięta mimo, że tak rzadko tutaj udzielam się..., ale zadlądam tu czesto, tyle,że nic nie piszę, bo jakoś brak mi weny..... ale pamiętam o Was!!!!

czesc mooma :-)
zagladaj czesciej i pisz to moze wateczek lipcowy ruszy ;-)

Asiu super sukienka
Powiem Wam że nasza klasa wciągnęła mnie na maxacodziennie tam wchodzę i patrzę jak się ludzie pozmieniali przez te lata kiedy nie widzieliśmy się

no mnie ostatnio tez wciaga
strasznie zarazliwa ta stronka

skoro sie tak wynajdujecie to mzoe i ja was poszukam

 

[Lilka]

chcialam jeszcze napisac ze u nas od trzech dni zaczeło sie ząbkowanie