reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lipcowe mamy

reklama
Moje dziecko poszło dziś rekordowo późno spać a to za sprawą nowej zabawki taty. Tata kupił sobie niezbędnie mu potrzebny rzutnik multimedialny i oglądali na ścianie Misia Uszatka. Buzia się jej nie zamykała, mamoooo jeszcze trzeba misia! i tak 500 razy w kółko.
:-D:-D:rofl2::rofl2::-D;-):-):-) przecież musi sie Tatuś jakoś zrelaksować (Misiem Uszatkiem, co to z tymi dwoma królikami...)

A i pochwalę się , ze byłam dzis na baseniku i na bąbelkach, coby rozmasowac trochę moje obolałe kości.Po katastrofalnej niedzieli i nieciekawym poniedziałku i wtorku musiałam coś zrobić i jak narazie małą poprawę wyczuwam:tak:, ale bez rewelacji.:sorry2:
Brunetko jesteś moją heroską, wiesz? wszystkie podwójne mamusie :tak::tak::tak: nasza opiekunka ma termin na wrzesień i mam tak potworne wyrzuty sumienia, że Juleczka jej przez pół dnia marudzi i ją męczy :happy2::happy2: :sorry2::sorry2: ehhhh, podziwiam Cie droga pani.

hihihi, o Julce piszesz ?;-):szok:
Tylko ona wrzeszczy jeko jeko jeko mamoooooooooo ( z naciskiem na ooooooo)

A co najzabawniejsze od dłuższego czasu to poranne jeko robi jej tatuś:shocked2:

:-D:-D:-D:-D myślałam że tylko my zostaliśmy z mlekiem "nocnym" (bo to prawie noc jest) my się zmieniami czasem robię ja a czasem tatuś :tak:

Kate u nas tez pozostał rytuał nocnego mleka a czasami to jest nawet godzina 2 albo 3 w nocy niestety- ale to zazwyczaj gdy jest chora lub jej zęby dokuczają
Tak na codzień Weronika pije mleko pomiędzy 5 a 6 rano :tak:słychać wtedy z łożeczka glosne- mamo meko!! meko daj!

u nas też: tutu! tutu! tutu! a godzina różna - między 2 a 5 rano :sick::sick::sick:
padam na pysk po dzisiejszej nocy i idę po OGROMNĄ kawę.:eek::eek::eek:
 
Dzień Dobry Lipcowe Rusałeczki :cool:

Niania wraca do zdrowia (choć droga jezscze długa), chyba dzieki Waszym życzeniom. Dzieki za pamieć lipcówki:-)

Mam mocne postanowienie reaktywacji BB
(stare lipcówki widzą zapewne o co biega:dull:) Kto się przyłącza ?:sorry2::rofl2:
 
reklama
Dzień dobry, cześć i czołem :-)
Melduję, że wróciliśmy cali, zdrowi i zadowoleni :-) Może wieczorkiem cosik napiszę więcej, bo wybieramy się właśnie na spacerek. Pa, pa.
 
Do góry