reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Lipcowe mamy

Jak to się stało, że ja nie doczytałam o chorej Otylce:eek: :confused:
Ja oczywiście też przyłączam - dużo zdrówka i buziaczki dla Oti:elvis: :elvis: :elvis:
 
reklama
martynia ma 12 ząbków dużo czy mało?

od początku miała zawsze mało ząbków pamiętam jak dzidziolki lipcowe miały już na fotkach prawie pełne szczęki śliczniutkich ząbków a moja martynia ledwo dwa na dole:biggrin2:

Aniu jak samopoczucie?

Czy Pani nie miała iść przypadkiem spać???
komuś było zimno brryyyyyyy:cool2:;-)

hi hi hi u nas bałwan nie wchodzi w grę, bo by się rękawiczki wybrudziły :eek: :eek: :-) :cool2:

he he :zawstydzona/y::-D:-D:-D:-D

Jasio kocha snieg:happy: i ma juz 18 zebow:happy: .

Lider, lider jak nic !!! No i w połowie góral więc jakby miał śniegu nie kochać ?:tak::-D:-D

Aniu jak się czujesz?
 
Moje samopoczucie jest na +, gdyby tylko udalo mi sie jeszcze pozbyc skurczy lydek i pozbyc boli kregoslupa to by bylo jak w bajce - no ale nie mozna miec wszystkiego (z dwojga zlego to nie wiem czy ten stan nie jest i tak lepszy od pierwszego miesiaca z dzieciatkiem [hustawki nastrojow, bole w kroczu, drace sie dziecko, etc]. Widze ze mam swietne nastawienie do pierwszych chwil z bobaskiem:dry: - musze przemyslec swoja postawe:baffled: :happy: :cool2: .

Ale tak calkiem serio - to wszystko w normie i jedziemy dalej do przodu - brzucho tez:-)
 
Mewka- dobrze, że Juleczki na pisklaczka nie zmieniłaś :-D :-D :-) ;-) ;-) ;-) :elvis:
awatar do wymiany hi hi hi :tak: :tak: :tak: :tak: :tak:
 
Moje samopoczucie jest na +, gdyby tylko udalo mi sie jeszcze pozbyc skurczy lydek i pozbyc boli kregoslupa to by bylo jak w bajce - no ale nie mozna miec wszystkiego (z dwojga zlego to nie wiem czy ten stan nie jest i tak lepszy od pierwszego miesiaca z dzieciatkiem [hustawki nastrojow, bole w kroczu, drace sie dziecko, etc]. Widze ze mam swietne nastawienie do pierwszych chwil z bobaskiem:dry: - musze przemyslec swoja postawe:baffled: :happy: :cool2: .

Ale tak calkiem serio - to wszystko w normie i jedziemy dalej do przodu - brzucho tez:-)

kochana dasz radę...............a kiedy inne mamuśki,
będą się męczyć przy drugim bobo,
Ty kochana za swoimi maluchami do zoo bedziesz już biegać
i śmiać się ze swojego szczęścia:tak: :tak: :tak: :tak:


co do bóli nóg i kręgosłupa..........przejdą po porodzie;-) :tak: :-)
 
Moje samopoczucie jest na +, gdyby tylko udalo mi sie jeszcze pozbyc skurczy lydek i pozbyc boli kregoslupa to by bylo jak w bajce - no ale nie mozna miec wszystkiego (z dwojga zlego to nie wiem czy ten stan nie jest i tak lepszy od pierwszego miesiaca z dzieciatkiem [hustawki nastrojow, bole w kroczu, drace sie dziecko, etc]. Widze ze mam swietne nastawienie do pierwszych chwil z bobaskiem:dry: - musze przemyslec swoja postawe:baffled: :happy: :cool2: .

Ale tak calkiem serio - to wszystko w normie i jedziemy dalej do przodu - brzucho tez:-)

Aniu- oby tak dalej ze zdrówkiem było ok :elvis: :elvis: :elvis:
 
Moje samopoczucie jest na +, gdyby tylko udalo mi sie jeszcze pozbyc skurczy lydek i pozbyc boli kregoslupa to by bylo jak w bajce - no ale nie mozna miec wszystkiego (z dwojga zlego to nie wiem czy ten stan nie jest i tak lepszy od pierwszego miesiaca z dzieciatkiem [hustawki nastrojow, bole w kroczu, drace sie dziecko, etc]. Widze ze mam swietne nastawienie do pierwszych chwil z bobaskiem:dry: - musze przemyslec swoja postawe:baffled: :happy: :cool2: .

Ale tak calkiem serio - to wszystko w normie i jedziemy dalej do przodu - brzucho tez:-)


Aniu, a możesz liczyć na pomoc w pierwszym okresie po porodzie? Chodzi mi o czyjąś pomoc przy Jasiu? To jest dla mnie najbardziej ekstremalna sytuacja jak sobie wyobrażę drugie bobo.... Jak przeżyć ten pierwszy miesiąc z dwójką dzieci i samej w tym czasie dojść do jako takiego ładu?
 
reklama
Do góry