Wiki_28
styczeń '02 lipiec '05
Jak to się stało, że ja nie doczytałam o chorej Otylce
Ja oczywiście też przyłączam - dużo zdrówka i buziaczki dla Oti
Ja oczywiście też przyłączam - dużo zdrówka i buziaczki dla Oti
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
martynia ma 12 ząbków dużo czy mało?
od początku miała zawsze mało ząbków pamiętam jak dzidziolki lipcowe miały już na fotkach prawie pełne szczęki śliczniutkich ząbków a moja martynia ledwo dwa na dole
Aniu jak samopoczucie?
hi hi hi u nas bałwan nie wchodzi w grę, bo by się rękawiczki wybrudziły :-)
Jasio kocha snieg i ma juz 18 zebow .
Jak to się stało, że ja nie doczytałam o chorej Otylce
Ja oczywiście też przyłączam - dużo zdrówka i buziaczki dla Oti
Moje samopoczucie jest na +, gdyby tylko udalo mi sie jeszcze pozbyc skurczy lydek i pozbyc boli kregoslupa to by bylo jak w bajce - no ale nie mozna miec wszystkiego (z dwojga zlego to nie wiem czy ten stan nie jest i tak lepszy od pierwszego miesiaca z dzieciatkiem [hustawki nastrojow, bole w kroczu, drace sie dziecko, etc]. Widze ze mam swietne nastawienie do pierwszych chwil z bobaskiem - musze przemyslec swoja postawe .
Ale tak calkiem serio - to wszystko w normie i jedziemy dalej do przodu - brzucho tez:-)
Moje samopoczucie jest na +, gdyby tylko udalo mi sie jeszcze pozbyc skurczy lydek i pozbyc boli kregoslupa to by bylo jak w bajce - no ale nie mozna miec wszystkiego (z dwojga zlego to nie wiem czy ten stan nie jest i tak lepszy od pierwszego miesiaca z dzieciatkiem [hustawki nastrojow, bole w kroczu, drace sie dziecko, etc]. Widze ze mam swietne nastawienie do pierwszych chwil z bobaskiem - musze przemyslec swoja postawe .
Ale tak calkiem serio - to wszystko w normie i jedziemy dalej do przodu - brzucho tez:-)
Mewka- dobrze, że Juleczki na pisklaczka nie zmieniłaś :-) ;-) ;-) ;-)
awatar do wymiany hi hi hi
Moje samopoczucie jest na +, gdyby tylko udalo mi sie jeszcze pozbyc skurczy lydek i pozbyc boli kregoslupa to by bylo jak w bajce - no ale nie mozna miec wszystkiego (z dwojga zlego to nie wiem czy ten stan nie jest i tak lepszy od pierwszego miesiaca z dzieciatkiem [hustawki nastrojow, bole w kroczu, drace sie dziecko, etc]. Widze ze mam swietne nastawienie do pierwszych chwil z bobaskiem - musze przemyslec swoja postawe .
Ale tak calkiem serio - to wszystko w normie i jedziemy dalej do przodu - brzucho tez:-)
kochana dasz radę...............