Lipcowe mamy

[ania i..]

No ja tez jestem ale siedze i czytam Was - dziewczyny powiedzcie skąd macie tyyyle czasu - ja chyba jakis oszołom jestem.
Maniulka!! Bluzy sa bardzo fajne - kolorki superasnie a ja w ogóle lubie rozpinane bluzy i sweterki. Ja próbowałam pokombiznowac cos z ciuszkami dla Maluchów ze Stanów bo tam mamy siostre Łosia i zarzuca nas ubrankami ale ja sie chyab do handlu nie nadaje - mam wrazenie że zaraz wszyscy znajomi myslą ze majątek na nich zarabiam i mam wyrzuta zaraz jakieś. Wiec ubieramy naszego Matiego - tzn ciocia go ubiera i na tym zostało

 

[ania i..]

Ale mnie Łoś zajerzył dzisiaj. Zawsze jak go trzeba to ma ważne wyjazdy słuzbowe, spotkania, duzo pracy w biurze k..... Pojechałam dzis do instytutu fizjologii i patologii słuchu - terminy na wizyte tam sa na pół roku wprzód - wyzebrałam i wypłakałam badanie na SRODĘ 19 LIPCA - a ten mówi ze muszę pojechać sama bo on ma łasnie ważny wyjazd!!!!! A warunkiem wykonanai badania jest ze mati musi spać. Ciekawe jak ja mu to wytłumaczę. Chyba go obudze o 5 rano i bede mu trzymała otwarte powieki aż do badania - ale wiem że w takich sytuacjach zawsze jest odwrotnie brrrrrrrr.

 

[tusia25]

A zapomiałam wam napisać, byłam dzis u laryngologa z tym gózem i to podobno jakis torbiel, bda mi chyba wycinac, ma mi jeszcze urosnac przez miesiac i przyjsc mam znowu do tej doktorki.

 

[elfiko]

uuu Aniu to masz ciezko z tym badaniem, jak można na zawołanie uspac rocznego malucha? hmm a do tego mąz nawala w takiej chwili ,ehhh samo życie. No nie smutkuj sie najważniejsze żeby badanie sie udało a wyniki były dobre. Trzymam kciuki :-*

 

[elfiko]

A zapomiałam wam napisać, byłam dzis u laryngologa z tym gózem i to podobno jakis torbiel, bda mi chyba wycinac, ma mi jeszcze urosnac przez miesiac i przyjsc mam znowu do tej doktorki.

widzisz Tusiolu wytna i po strachu, ufff ale mi ulżyło, dobrze że to tylko torbiel
a powiedzieli Ci cos wiecej na ten temat? np z czego to moze być? tak samo sobie urosło czy np. od jakiś częstych chorób czy cos?

ok baby ja mykam, poprasowałam chyba z 10 kg koszul,koszulek,kiecek,gaci,bodziakó i mam dosyć.
Meża jeszcze nie ma hmmmm przyjdzie pewno po pólnocy i bedzie mi dmuchał do rana :

 

[Lilka]

ale jestescie kurcze

ja tu czekam na oddzew w sprawie wozka a tu puchy

wogole przyjechalismy do domu niedawno po wielu godzinach jezdzenia od knajpy do knajpy.......aaaaa dup.a z tym

tyle kasy chca ze szok

chyba bierzemy sale na wsi bo normalnie sensu z restauracjami nie ma

i dopiero co przyjechalismy a tylko na klatke schodowa weszlismy a ta su.ka (matka brrrr) juz z ryjem kiedy sie qrwa wyprowadzamy

szok..........

 

[Anikaa]

LIlka współczuje matki ---autentycznie > > >

a co do wóżka to mi podoba się ten z pierwszego i trzeciego zdjęcia, ale ten z trzeciego jest chyba bardziej dziewczęcy i wydaje mi się bardziej bedzie pasował do Mili.

Tusia , widzisz ze nie było się o co martwic. a co do terbieli to moga być rożne powody ich powstania --moja siostra ma stale odnawiający sie torbiel na plecach bo :włos jej wrasta w skórę tak do srodka (niezłe nie )

a i Lilka ,tak pytam z ciekawości w knajpie to ile sobie żczą za osobe, bo ja jak robiłam chrzciny to było 60zł / osobę i to było najtaniej.

 

[Lilka]

a u mnie wychodzi w kazdej knajpie po 42zł
pomyslisz ze tanio
ale

my mamy własny:
-alkohol
-napoje
-tort i ciasta

a w restauracjach sie to nie bardzo podoba........ :
wszedzie tłumaczyłam ze mielismy robic w domu ale okazalo sie problemem by skołowac krzesła i stoły...

i na naszych gosci wychodzi min.600zł........mało wiem....ale
nam na zycie zostało 800 : : :
zaraz po chrzcinach ide na pieczarki by odrobic te chrzciny
a menu jest dosc skromne ale wystarczające
bez szalenstw

i w restauracji mowia ze mozemy byc do 22,za kazda godzine wiecej nam policza
a na sali wiejskiej tyle samo nas wyjdzie (babka chce 600zł) i mozemy byc długo i w dodatku jest bilard,piwo i gra w lotki ;D

i goscie chca wlasnie tam ;D ;D

 

[Joaska]

wrocilam.............................ide czytac

 

[Lilka]

Aniu to proponujesz kolor niebiesko-granatowy?

no mi sie podoba naj czerwono-czarny.........ale ten czarny...nie dosc ze wszystko bedzie na nim widoczne to jescze bedzie słonce waliło latem....

ogolnie niby moj typ to ten zielony...

laska mowiła ze zielony i pomaranczowy schodzi najszybciej

a odnosnie tego wózka to ty Joasiu nie jestes ze Stalowej Woli czasem??
bo stamtąd jest ten sklep co chce kupic