Lipcowe mamy

[tusia25]

Brunetko zazdroszcze wam tych zajec. Majciocha lubi sie kąpac pewnie y sie cieszyla, ale u nas w miescie sa tylko zwykłe baseny a takie to chyba nie co? to jakies specjalne musza byc?

 

[kate332]

ja też zazdroszcze ale tak jak u Tusi u nas tylko zwykłe baseny musimy poczekać jeszcze troche

 

[Niuńka]

Ja właśnie mężowi mówiłam o zajęciach na basenie, że z chęcią bym z maluchami śmigała. Ale niestety jak sie mieszka na takim zadupiu jak Legnica to jedyne co można to POMARZYĆ

 

[brunetka]

Tak to musi być basen z ciepłą wodą i do tego płytki.
Nie wiem dokładnie ale woda to coś ok.30 stopni, a dla dorosłego tej wody jest tam do pasa.
Fajnie wyglądają takie brzdące  z motylkami do pływanie na ramionach i tak fajnie machają nóżkami.

Z takimi basenami to jest ogólnie problem, zwłaszcza w mniejszych miastach. No niby u nas to duże miasto a takie baseny tylko dwa. Szkoda, bo ponoć trudno się dostać, dlatego tym bardziej się cieszę, że  nma się udało.

 

[tusia25]

Maniu i jak tam płatki kokosowe były? ale mam na nie smaka musze mezowi pokazac, moze zrobi ?

 

[tusia25]

Brunetko a ja jak bylam mala to chodzilam na taki basen gdzie doroslemu siegalo do pasa i cieplutka woda tam byla, ale nie pamietam, zeby tam takie niemowlaki pływaly. Myslisz, ze to taki basen? Czy w nim musi byc jakas specjalna woda bez chloru? Czy ten basen co wy chodzicie to tylko dla niemowlakow? bo pamietam, ze ktoras pisala ze rodzic musi miec nawet specjalne badania przeprowadzone by wejsc z dzieckiem do wody, bo ten u nas w ktorym jest tez ten osobny maly to sie kapia dzieciaki jak leci. Ja mialam chyba z 7 lat nawet jak w nim sie pluskalam.

 

[tusia25]

Gazelaczku a w twoim Maciusiu to ja chyba zaczynam sie podkochiwac. No jest świetny. Tam gdzie sie smieje to patrzac az w serduszku ma sie gilgotki, słodziak na maksa.
Kasiu Martynke cos slabo nam pokazujesz. Taka fajna dziewczynka a tak jej mało. Czeka czlowiek z miesiac na jej zdjecie to jeszcze dostanie z nia odwrocona do obiektywu.

 

[kate332]

no i wszyscy śpią i ja też chyba pójde

 

[brunetka]

Brunetko a ja jak bylam mala to chodzilam na taki basen gdzie doroslemu siegalo do pasa i cieplutka woda tam byla, ale nie pamietam, zeby tam takie niemowlaki pływaly. Myslisz, ze to taki basen? Czy w nim musi byc jakas specjalna woda bez chloru? Czy ten basen co wy chodzicie to tylko dla niemowlakow? bo pamietam, ze ktoras pisala ze rodzic musi miec nawet specjalne badania przeprowadzone by wejsc z dzieckiem do wody, bo ten u nas w ktorym jest tez ten osobny maly to sie kapia dzieciaki jak leci. Ja mialam chyba z 7 lat nawet jak w nim sie pluskalam.

Tusiu tak woda w basenach dla niemowląt jest ozonowana.

 

[Niuńka]

Ja jeszcze czekam na męża i też sie kłade
Dobranoc babulki!
Przespanej nocki