Lipcowe mamy

[gaga]

dzięki tusia zakupie jutro nivełkę a to nasze łóżeczko już złożone, tylko kot nam sie tam wpycha

 

[Martuska]

Kredko No skurcze, bole powinny byc podobne w odczuciu do tych menstruacyjnych, powinny stawac sie regularne i co raz to bardziej nasilone, ale to nie regula. Napewno bole nie jest ciagly. Z tego co pisaly dziewczyny to czesto skurcz idzie od gory w dol. No kurcze chcialabym pomoc, ale sama czekam na te skurcze Podobno to sie wie 8)

gaga piekne lozeczko

 

[gaga]

ja myślę że nikt jeszcze nie przegapił swojego porodu ;D Kredka daj znać jak cie rzeczywiście ruszyło, tak czy inaczej trzymam kciuki

 

[Martuska]

"Przegapil", dobrze powiedziane gaga :laugh: Ale wiesz, ze jednak byly przypadki nawet tu na forum, ze dziewczyny caly czas nie byly pewne. Noi czytalam tez o tym, ze czasem ta pierwsza faza taka utajona, ze dopiero pod samitki koniec rozwierania szyjki kobieta moze sie "spostrzec". Ale mysle, ze ja do takich szczesciar sie nie zalicze
A wogole to taka melancholia bez powodu mnie ogranela dzisiaj, ze najchetniej to bym sobie poryczala, tylko sie tak wstrzymuje, bo skoro powodu nie mam, to co ryczec bede. Maz w pracy caly dzien i nawet nie ma sie do kogo przytulic

 

[NiaNia]

Hej
U mnie dzis zmiana nastroju. Juz chce rodzić i mieć dzidziusia juz w domku :-) Brzuch mój pęka. Mam tak napreżona skóre że mam wrażenie że zaraz mi peknie i wypadnie dzidzia. Własnie byłam na osiedlowym boisku gdzie mój mąż z sąsiadami grał w piłke. Ledwo wróciłam do domu. Słowo daje,szłam jak kaczka. Pierwszy raz mi sie coś podobnego zdarzyło.

 

[gazelaczek]

Hej dziewczyny!
Z tym dopajaniem to u mnie w szpitalu rowniez mowili zeby nie dopajac. Ja nawet jakbym chciala to nie bardzo moge, bo mam nawal mleka. Piersi mi pekaja. Szczerze mowiac, zgodnie z radami poloznych - zachowuje sie jak czlowiek pierwotny i chodze po domu bez stanika, z odkrytymi piersiami, co chwila klade na nie zamrozone liscie kapusty. Tak wiec początki macierzynstwa kojarza mi sie z zapachem kapusty ;D

 

[NiaNia]

Gazelaczku jestem pod ogromnym wrazeniem tego co napisałas i zdjec które ogladałam. Pozdrawiamy ( ja i Michał) Was serdecznie, śliczna z Was rodzinka. Az miło popatrzec. Znów nie moge sie doczekać kiedy nasz Maksio bedzie z nami  

 

[gazelaczek]

Nianiu, wiem ze czekanie jest okrooopnie meczące. Ja mialam to szczescie, ze po pierwsze bylam umowiona na cc, a po drugie, ze i tak wczesniej odeszly mi wody. Do konca dokladnie nie nadrobilam zaleglosci z forum, ale doczytalam ze bylas w szpitalu. Moze na Solcu? Smiesznie by bylo, gdybysmy jednoczesnie tam lezaly No i szkoda, gdybysmy o tym nie wiedzialy. Mam nadzieje ze juz wszystko w porządku z Maksem?

Trzymajcie sie dziewczyny, ktore jeszcze oczekują. To juz naprawde kwestia dni. A potem Wasze szczescia będą z Wami. Trzymam kciuki i powodzenia!!!!! :-*

 

[gazelaczek]

I jeszcze chcialam bardzo podziękować dziewczynom, które prowadzimly dzial maleństw w czasie mojej nieobecnosci. A więc straaaaaasznie DZIĘKUJĘ!!!!!!!!!!

Postaram sie teraz uzupelniac liste dalej. Ale tez przepraszam gdy nie bede tego robic od razu, Bo jednak Macius jest absorbujący i juz tak czesto nie bede tu pewnie mogla zaglądać ... Wlasnie ide zaraz na kąpanie mlucha - pierwsze w naszym domku! Mam nadzieje ze mu sie spodoba. Ale mam stracha

 

[Lilka]

a ja na chwilke wskakuje

Tusiu ja leze w szpitalu w ktorym pracuje moj lekarz a pozatym to jedyny szpital w mojej miejscowosci
mam szpitale dwa ok 35km ale sa one znacznie gorsze i stamtad pacjentki przyjezdzaja do nas rodzic bo u nas jest wysoki standart no i lekarze bardzo dobrzy
choc slyna z tego ze wola aby pacjentki ktore maja predyspozycje rodzily naturalnie bo to lepiej i dlatego z cc czekaja dlugo

no moze ich bronie teraz ale wiem ze chca dobrze
dzis bylam na kontroli i tetno malej jest dobre

Nianiu kogo pytam o ten olejek nikt nie slyszal o czyms takim
gdzie sie go kupuje i ile kosztuje???

pozdrawiam