paulina1994
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 21 Listopad 2017
- Postów
- 15 585
mam wizytę jutro na 19:15, a do dziś mam zwolnienie od rodzinnego :\ i jakby mi nie wypisał zwolnienia to mam konkretny problem :\
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Dziewczyny tak Was czytam i trochę jestem przerazona.. Wy naprawdę juz sie nakręcacie na wózki? juz planujecie jak Wasi partnerzy wezmą wolne po narodzinach? itd.. nie boicie sie ze takim gadaniem sobie zapeszycie? Ja to boje się na razie nawet myslec ze w brzuszku rozwija mi sie zycie a co dopiero myślec o takich rzeczach. W sumie chyba Wam zazdroszczę tak pozytywnego nastawienia ale czy z takim nastawieniem nie zdolujecie sie na maksa jak np. utracicie ciązę? albo gdy okaze się ze dziecko jest chore? Przeciez takie poczatki ciazy bardzo bardzo róznie mogą sie potoczyc.. Oczywiscie nikomu w świece tego nie zyczę no ale niestety takie jest zycie czasem... wokół mnie niestety tyle poronień i tyle chorych dzieciaczków się rodzi ze moze dlatego nie potrafię pozytywnie myślec na temat mojego aktualnego stanu.
U mnie wypada teraz 6 tydzień. To moja druga ciąża. Mam już synka w styczniu 3 latka skończy :-)żadnych jak narazie objawów nie mam. Niestety od 3 dni dopadło mnie przeziębienie, boje się brać leków na przeziębienie żeby nie zaszkodzić tym dzidzi. Macie mamy może jakieś domowe sposoby?
No jasne. Rozsądnie do tego podchodzisz. A dlugo się staraliście? My w 9cs się w końcu wstrzeliliśmy. A córce powiedzieliśmy dopiero po pozytywnej wizycie :-)
Cześć dziewczyny. Wczoraj byłam u lekarza krwiak mi się opróżnia ale dzidzia żyje ma 8 mm serce bije, we wtorek do kontroli. Sesil przepraszam ale trochę dziwne podejście, bo co jak nie będziesz o tym mówić to nic się nie stanie, czy myślisz, że jak by nikomu nie powiedzieli było by im mniej smutno. Z takim podejściem to najlepiej cała ciążę nic nie mówić i z domu nie wychodzić, żeby ktoś nie zobaczył bo zawsze może się coś stać. Ja też mówię o wózkach, co nie znaczy, że zaraz pędzę go kupić. Co będzie to będzie
To super ż krwiak się opróżnia. W koncu calkiem zaniknie :-) i najwazniejsze że wszystko ok u Ciebie.Cześć dziewczyny. Wczoraj byłam u lekarza krwiak mi się opróżnia ale dzidzia żyje ma 8 mm serce bije, we wtorek do kontroli. Sesil przepraszam ale trochę dziwne podejście, bo co jak nie będziesz o tym mówić to nic się nie stanie, czy myślisz, że jak by nikomu nie powiedzieli było by im mniej smutno. Z takim podejściem to najlepiej cała ciążę nic nie mówić i z domu nie wychodzić, żeby ktoś nie zobaczył bo zawsze może się coś stać. Ja też mówię o wózkach, co nie znaczy, że zaraz pędzę go kupić. Co będzie to będzie
Spokojnie kochana na pewno Ci wypisze. Zawsze masz dwa wyjscia. Albo powiesz że masz ciezka prace i duzo dźwigania albo powiesz ze duzo wymiotujesz i nie masz sily na prace.mam wizytę jutro na 19:15, a do dziś mam zwolnienie od rodzinnego :\ i jakby mi nie wypisał zwolnienia to mam konkretny problem :\
Myślę ze byłoby im mniej smutno bo przynajmniej nie odczuwaliby tej litosci od wszystkich i nie musieli by wszystkim odkrecac ze jednak ciązy nie ma.. Ja do 12 tc ciązy nie będę chciała nikomu powiedziec prócz męza i moze rodziców, ewentualnie przyjaciółki bo przy jej ciazy wiedziałam tylko Ja i jej partner, o poronieniu zresztą do tej pory wiem tylko ja i jej partner..