- Dołączył(a)
- 22 Grudzień 2017
- Postów
- 10 005
Wege klopsiki brzmią bardzo apetycznieHeja!
Spojrzałam co mam w szafkach w i lodówce szukając inspiracji na obiad. I robię wege klopsiki w sosie pomidorowymA na deser jakieś lody albo budyń jaglany.
Co do drzemek w przedszkolu to się nie wypowiem, bo jak kiedyś pisałam byłam okropnym dzieckiem z każdego przedszkola mnie wywalano, bo buntowałam inne dzieci albo gryzłam albo inne takieMama w koncu sie poddała i byłam w domu
Mam czasami wrażenie że młody wkłada głowkę w żebra albo nogi tam wplątuje i mega ciężko się wtedy oddycha. Nos zawalony, mgielka nie daje rady już. Ł mi kupił w aptece taki zestaw z butelką i solą i przelewam sobie przez nos taki roztwór. Troche to obrzydliwe ale działa i na 2 dni spokój
Wgl to zapomniałam Wam Napisać że ostatnio byliśmy u teściów wiec zobaczyłam się też z naszą psinąLezałam na boku ona połozyła głowę na brzuchu i dostała z kopa od syna
Zerwała się i nie wiedziała co sie dzieje patrzyła a to na brzuch a to na mnie oczekując jakiegoś wyjaśnienia
![]()
Ja dzisiaj mam z pieczonego buraka i ciecierzycy, tylko jeszcze sosu nie mam żadnego, ale nim O wróci, to coś wymyślę
A budyń z kaszy jaglanej też bardzo często robię
I krem owocowy itd [emoji6]
Współczuję problemów zatokowo - katarowych...
Ale super, że udało się odwiedzić psinę