reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lipcowe mamy 2018

reklama
Jejku dziewczyny do mnie ciągle nie dociera, że w brzuszku jest mały człowieczek [emoji173]
Do mnie tak samo ;) abstrakcja ale bardzo bardzo sie cieszę i jestem coraz spokojniejsza i już następnej wizyty nie mogę sie doczekać bo znowu chciałabym fasolkę zobaczyć ;)
 
Do mnie tak samo ;) abstrakcja ale bardzo bardzo sie cieszę i jestem coraz spokojniejsza i już następnej wizyty nie mogę sie doczekać bo znowu chciałabym fasolkę zobaczyć ;)
A czy Wasi faceci byli z Wami na pierwszych wizytach? Mój poszedł ale nie chciał wejść, jakoś się krępował dopochwowego usg :p Obiecał, że przy następnych przez brzuch już będzie.
I jak fajnie w końcu na spokojnie święta zorganizować będzie można bo dużo czasu a nie ze po pracy na szybkości prezenty sprzątanie itp. :D
No u mnie się nic nie zmieni :p ja nie jestem na L4 :) ale na szczęście wigilia w niedzielę więc spokojnie w sobotę można przygotować co nieco :)
 
A czy Wasi faceci byli z Wami na pierwszych wizytach? Mój poszedł ale nie chciał wejść, jakoś się krępował dopochwowego usg :p Obiecał, że przy następnych przez brzuch już będzie.

No u mnie się nic nie zmieni :p ja nie jestem na L4 :) ale na szczęście wigilia w niedzielę więc spokojnie w sobotę można przygotować co nieco :)
Nie mój nie był ale dzwonił do mnie co 5 min czy już wyszłam i czy wszystko dobrze :D myśle ze na następna wizytę już pójdziemy razem bo będzie tez więcej widać ;)
 
A czy Wasi faceci byli z Wami na pierwszych wizytach? Mój poszedł ale nie chciał wejść, jakoś się krępował dopochwowego usg :p Obiecał, że przy następnych przez brzuch już będzie.

No u mnie się nic nie zmieni :p ja nie jestem na L4 :) ale na szczęście wigilia w niedzielę więc spokojnie w sobotę można przygotować co nieco :)
Ja sie cieszę ze będę mieć l4 bo nie raz w wigilie musiałam iść na pare godzin do pracy
 
Nie mój nie był ale dzwonił do mnie co 5 min czy już wyszłam i czy wszystko dobrze :D myśle ze na następna wizytę już pójdziemy razem bo będzie tez więcej widać ;)
No ja właśnie nie wiem czy wejdzie ze mną do gabinetu. Mam nadzieję, że tak :) Muszę go jakoś przekonać. Fajnie jakby też usłyszał serduszko :)
Ja sie cieszę ze będę mieć l4 bo nie raz w wigilie musiałam iść na pare godzin do pracy
W takiej sytuacji to rozumiem :) Ja w sumie zawsze mam wolne nawet jak wypada w dzień roboczy bo zawsze dają nam w zamian za jakieś święto, które wypada w sobotę :)
 
reklama
Do góry