reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lipcowe mamy 2018

Troche mnie uspokoilas bo czeka mnie glukoza... I ciagle mam wymowke by nie isc ale skoro mowisz ze do przezycia to dam rade. Chociaz zawsze wolalam zastrzyki niz cos wypić...

0d1ysek2pjkx1f5v.png
Tylko strasznie słodka jest. Mnie już tak gryzlo w gardło że szok

f2w3yx8ddqkwmvgt.png


xnw49n73bt3ixdwi.png
 
reklama
Ja mam to samo... Co chwilę mam na coś ochotę i ogólnie na dużo rzeczy mam ochotę... Na raz [emoji16][emoji16]

f2w39n7303c24ozn.png
No właśnie na to samo... Np dziś taki mix, rano kanapki z szynką, do tego oliwki tak dla urozmaicona, później zaraz po tym jabłko i mandarynki, po tym zupa szpinakowa ze śmietanką na to sok pomarańczowy :D później kawałek ciasta czekoladowego, po tym żeberka ziemniakami i surówką... Niedawno znów jadłam jabłko i na to kalarepe i kilka żelek i na to rafaello a jeszcze pewnie nie skończyłam :D i pewnie coś ominęłam [emoji14]

p19u3e3kamsm1gna.png


27.06.17 Anastazja [*]
Z miłości Nam dana - nigdy niezapomniana <3
 
No właśnie na to samo... Np dziś taki mix, rano kanapki z szynką, do tego oliwki tak dla urozmaicona, później zaraz po tym jabłko i mandarynki, po tym zupa szpinakowa ze śmietanką na to sok pomarańczowy :D później kawałek ciasta czekoladowego, po tym żeberka ziemniakami i surówką... Niedawno znów jadłam jabłko i na to kalarepe i kilka żelek i na to rafaello a jeszcze pewnie nie skończyłam :D i pewnie coś ominęłam [emoji14]

p19u3e3kamsm1gna.png


27.06.17 Anastazja [*]
Z miłości Nam dana - nigdy niezapomniana <3
Ja rano dwie kromki jedna z dżemem a druga z pasztetem i dwie kiwi [emoji16][emoji16] później tortille bez mięsa (same warzywa) później loda a później znów tortille, ale wrzuciłam kilka kawalkow kurczaka... A teraz zupkę chinska (leżała sobie z miesiąc albo dwa i w końcu był jej moment)[emoji16][emoji16] więc jem i jem, ale już jeść dziś nie będę [emoji16] jestem już na szczęście najedzona [emoji16]

f2w39n7303c24ozn.png
 
Takie w kartonie pewnie te chusteczki 7 opak chyba zielone :-) ?często na nie promocja jest bo czasem kupuje dla synka
Ja w poprzedniej ciąży też już dużo wcześniej miałam zapas mokrych chusteczek bo moja mama miała manie kupowania ,jak synek się urodził to już miałam ponad 20 opakowań w zapasie i kilka opakowań pampersow 2 .Ale teraz wiem ze dobrze mieć takie zapasy bo potem jak się dziecko urodzi to już wszystko będzie pod ręką ;-)

Wiecej nie bede kupowala chusteczek, moze ze dwa opakowania tych z bawelna :) tak wrazie czego gdyby tamte nie spasowaly. A jesli by tak bylo to na pewno sie nie zmarnuja, brat i mama uzywaja ich zamiast papieru toaletowego :D
 
Można wziąć cytryne ze sobą i trochę sobie wcisnąć. Bo mi pielegniarka powiedziała. A ja nie wiedziałam i nie wzięłam; )

f2w3yx8ddqkwmvgt.png


xnw49n73bt3ixdwi.png
Tez kiedyś tak robiłam z cytryną ale mimo to i tak lepiej nie było jak dla mnie :-D i oczywiście szybko łazienka i musiałam na drugi dzień powtórzyć i znów to dziadostwo wypić.
 
reklama
Do góry