reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipcowe Mamy 2007 :))

mila jeśli o poród w Poznaniu - to na Polnej jeśli chcesz "specjalną" opiekę i salę dla siebie (1-os) trzeba szykować 1700 (co nie dotyczy chyba
cesarki)

komórki macierzyste pobierane są przy porodzie i natychmiastowo transportowane do Banku Komórek Macierzystych w Warszawie tam są specjalnie oznakowane i zamrażane, rodzice dostają odpowiedni certyfikat. Nie wiem ile dokładnie kosztuje pobranie ale ok - 2000 i roczny "abonament" za trzymanie w banku ok 200zł. Powstał już Bank Zachodni w Poznaniu ale nasz gin polecał ten warszawski
 
reklama
z trojga złego wybrałam Polną (Raszei nie ma zbyt dobrej opinii jeśli chodzi o opiekę, św Rodziny też nie - z tamtąd wychodzi się wg kobiet albo z gronkowcem albo z żółtaczką) teraz jestem pod opieką z-cy ordyn patologii na Polnej i z tego też względu zdecydowałam sie tam rodzić
 
A wiesz, ostatnio - ku swemu ogromnemu zdziwieniu - słyszę same peany na cześć Raszei :confused:. Ale mimo wszystko jakoś jestem uprzedzona do tego szpitala. Skłaniam sie ku Świętej Rodzinie, bo te wieści o gronkowcu i żółtaczce są zdaniem moich koleżanek, które tam rodziły, straszliwie naciągane.
 
znowu ja tak na szybko:);-) ja rodziłam na polnej- źle nie było(mogło być lepiej) i też jednej laski dziecko dostało tam gronkowca...
Pokoje są 3 os(ja taki miałam) z łazienką, jest wanienka dla dziecka taka wbudowana miejsce na przewijanie i nawet jakieś tam kosmetyki z których można skorzystać.Badają słuch dziecku w drugiej dobie życia-nie jest źle, opieka jest fachowa, tylko wnerwiają studenci-ruch jak na autostradzie, zero spokoju, co chwile ktoś włazi,
-opinie są podzielone, jedna kobieta urodzi bez problemu po 3 dniach wyjdzie i powie że było ok, inna z problemami jakimiś, po 5 dniach będzie miała dosyć i powie że było ..źle .ja na polnej byłam 5dni, oceniając na 10 pkt daje z 8

Słyszałam bardzo dobrą opinię o tym drugim szpitalu św rodzinie(czy coś takiego) że super położne itp.....mojej przyjaciółki koleżanka tam rodziła rok temu.
 
Witam
Dziewczyny ja za wami nie daje rady :tak: tyle piszecie że potem mi jakoś głupio się wcinać :-( :zawstydzona/y:

Ania nie denerwuj się i odpoczywaj :tak:
Zebrra wiem jak to jest z fajkami,jak jestem u moich rodziców to też nikt nie zwraca na mnie uwagi i jara gdzie popadnie :wściekła/y: choć ja byłam nałogowy palacz :tak: to teraz jest dobrze,tylko że oni chyba nie rozumieją ze dym mi może przeszkadzać no i czasami sama mam ochotę z nimi zapalić :tak: :-)

Ja nadal chora,kaszel i katar mnie ciągle męczą :no: i już powoli mam dosyć.Wczoraj jakoś dziwnie zaczął mnie boleć i kłuć brzuch ale tylko na górze :szok: niewiedziałam co robić więc siedziałam i się nawet nie ruszałam,mój synek chyba wiedział ze coś jest nie tak bo nawet pobawił się sam :laugh2:

Nicoya gratuluję zakupów,a mamą się nie przejmuj -moja powiedziała to samo tzn" nie za wcześnie" gdy dowiedziała się ze jestem w ciąży :tak: wtedy zrobiło mi się tak przykro ze ryczałam chyba przez godzinę :sick:

Ja właśnie skończyłam sprzątać łazienkę :-D umyłam cały kafle itd i poprostu mam dosyć!!!!!

Dziewczyny wy na obiadki gotujecie takie pyszności więc może powrzucacie przepisy do naszego wątku kulinarnego :tak: :-D :-)
 
marika masz rację - co pacjentka to inna opinia o szpitalu.... nie chcę już latać szukać i się pytać, za Polną przemawia tez fakt że jakby coś z maluszkiem to i tak tam zawożą... dmucham na zimne zatem - no i to że lekarz prowadzący stamtąd.... karinka - moze u nas posprzątasz hihihihi jak już sie tak rozpędziaś :-D... dzisiaj kulinarnie Duży się udzielał - pierożki z mięskiem zrobił (podobno na diecie jestem) - poprostu pyyyycha hahahaha
tekstami mamy się nie przejmuję.... tylko odrazu po tym tel było mi cholernie przykro... sama się boję - wiec myślałam ze zareaguje inaczej, radośniej a nie dobije.... no cóż....
patrzę sobie na ten kącik gdzie wszystko stoi sobie i czeka - i wiecie co - cieszę się coraz bardziej :-)
 
u ciebie pierożki Nicoya a my robimy wielką rodziną pizzę gyros z sałatką grecką i sosem czosnkowym, cała rodzina męża się zjechała, jego 2 braci i 2 siostry:)...a wczoraj na noc hamburgera wciągnęłam...jak tak dalej pójdzie to faktycznie zacznę narzekać na wagę...w środę się okaże ile mam na plusie:zawstydzona/y:
Ale pogoda dziś w miarę ładna i byłam na 40 minutowym spacerku
 
Nicoya dawaj adres już jadę :tak: ;-) na mega sprzątanie:laugh2:
Marika a do Ciebie chętnie bym wpadła na takie pyszne jedzonko :tak: dawaj przepisy!!!A wagą narazie niema co się przejmować!!!!
 
reklama
karinka obiecuje dać przepisy-ale w inny dzień, dziś jestem zajęta i tylko zaglądam na BB:tak: pizza wciągnięta były dwie blachy-strasznie syta zaraz się"ocielę" hihihi, trzeba było wcześniej to bym Ci zostawiła kawałek:)
Nicoya pewnie że się ciesz-:laugh2: trzeba, to bardzo nastraja w pozytywną energię-będziesz miała cudownego dzidziusia:):tak:;-)
 
Do góry