reklama
Joaszka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 7 Listopad 2009
- Postów
- 2 544
niby zalecają do 6 m-ca tylko cycek.ale piszą też, żeby po 4 mc wprowadzać niewielkie ilości glutenu, żeby zapobiec celiakii, i jeszcze jakieś tam chorobie. przez 2 m-ce podwać małe dawki glutenu, potem już pełne posiłki można glutenowe. a kaszy samej nie zje pewnie dziecko (mannej) i dlatego zalecją do obiadku lub mleka z piersi. u karmionych mlekiem modyf inaczej się podaje.My jeszcze czekamy z nowymi produktami, na razie cycek Pediatra mówiła że za wcześnie nie ma co! No i przymierzam się do sposobu zywienia BLW jestem na etapie czytania książki...Żadnych papek itp. Ale do tej metody mała musi zacząć sama siedzieć;-) Zobaczymy czy się skuszę czy nie, ale najpier przeczytam ksiązkę
wiem,że są gotowe dania z manną, ale tam jest kilka składników, więc jakby co, to nie byłoby wiadomo, co uczuliło...
Nam tak zaleciła żywić pediatra, która pracuje w szpitalu dziecięcym. Co lekarz, co książka, to co innego. Ale komu ufa jak nie swojemu lekarzowi? slyszałam też otej metodzie BLW, ale jakoś nie przemawia do mnie.
Witam kolejne Forumowiczki:-)
Ostatnia edycja:
Joaszka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 7 Listopad 2009
- Postów
- 2 544
a ja nie czytam ksiazek tylko kieruje sie wlasnymi pogladami
julka u mnie wciana juz wiekszosc owocow po 4 miesiacu
marchewka jej nie posmakowala i brokuly byly ble ble natomiast marchewka z ziemniaczkiem tak
moja jadla juz owoce wszystkie po 4 miesiacu z gerbera
kaszka na dobranoc waniliowa badz z owocami hippa
kleik z owocami
pije bobofruty z jablkami oraz winogron
karmie enfamilem gdyz wrocilam do pracy i jest to dla mnie wygodniejsze poza tym karmilam przez ostani czas tylko wieczorem i noc ale julka juz nie chce cyca woli butle
Jak ja bym się miała kierować własnymi poglądami, to najchętniej do końca życia karmiłabym cycem-tak ze mną zrobiła propaganda, gdzie na każdym kroku się wbija, że mleko z piersi najlepsze na świecie:-)i teraz jak mam jej podać coś innego, to jakbym co najmniej truciznę miała podać
justyska88
Zaciekawiona BB
Ja tez karmie cyckiem, ale Kubuś za mało przybiera i musimy dokarmiać. Mamy troch eproblemów z tego powodu, bo mały nie chce żadnego mleka. Na razie jest troche lepiej musiałam wmusić jakoś mu to mleko. Z tego powodu zaczełam wprowadzać nowe produkty.
Joaszka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 7 Listopad 2009
- Postów
- 2 544
justyśka-a ile waży Kubuś?u nas 5 listopada na szczepieniu było 6450, czyli 50 centyl. W pierwszym m-cu życia dużo przybrała, bo prawie kilogram.No ale wtedy widziała tylko mój cycek:-)i miałam wrażenie, że nie robię nic innego jak tylko karmię.Teraz oczy dookoła głowy latają, i cycek średnio ją interesuje.bywa, że 4 godz nie je. W nocy oczywiście nadal co 2 godz mamusię budzi, no ale w nocy nic jej nie rozprasza.
naszą największą bolączką jest ulewanie, a właściwie chlustanie:-(lekarka najpierw kazała się nie przejmować, bo mała dobrze przybiera i zadowolona. Potem przepisała debrtidat, który g...nam pomagał, Zu nie nie chciała go pić, więc więcej zachodu niż to warte.i wylądował w koszu....
naszą największą bolączką jest ulewanie, a właściwie chlustanie:-(lekarka najpierw kazała się nie przejmować, bo mała dobrze przybiera i zadowolona. Potem przepisała debrtidat, który g...nam pomagał, Zu nie nie chciała go pić, więc więcej zachodu niż to warte.i wylądował w koszu....
justyska88
Zaciekawiona BB
Joaszka Kubuś był ważony 2 dni temu i wyszło 5720 wyszło że w miesiąc przybrał 20g.
Joaszka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 7 Listopad 2009
- Postów
- 2 544
no to rzeczywiście malutko...nawet jeśli przyjąć, że dziecko w tym wieku jest dość ruchliwe i mało zainteresowane jedzeniem...A to dokarmianie to za poradą lekarza?jesli tak zalecił, to pewnie wie co robi
A tak trochę z innej beczki-prasujecie jeszcze ubranka?ja przyznaję bez bicia, że czasem odpuszczam, bo już nie wyrabiam ze wszystkim. Czasem mąż poprasuje, a czasem ściągam prosto ze suszarki i zakładam.
Piorę w Loveli i Jelpie, co wpadnie w ręce, ale Lovela ładniej pachnie. A i tak dodaję płyn do płukania chicco biały.ubranka mięciutkie i ślicznie pachną.
A teraz planuję przejść na persil sensitiv, tak żeby oddzielnie nam nie kupować proszku.a,i jak piorę ubranka Zu to 3 dodatkowe płukania nastawiam:-)a wy jakie macie patenty na pranie ciuszków bobasa?jakich proszków używacie?
A tak trochę z innej beczki-prasujecie jeszcze ubranka?ja przyznaję bez bicia, że czasem odpuszczam, bo już nie wyrabiam ze wszystkim. Czasem mąż poprasuje, a czasem ściągam prosto ze suszarki i zakładam.
Piorę w Loveli i Jelpie, co wpadnie w ręce, ale Lovela ładniej pachnie. A i tak dodaję płyn do płukania chicco biały.ubranka mięciutkie i ślicznie pachną.
A teraz planuję przejść na persil sensitiv, tak żeby oddzielnie nam nie kupować proszku.a,i jak piorę ubranka Zu to 3 dodatkowe płukania nastawiam:-)a wy jakie macie patenty na pranie ciuszków bobasa?jakich proszków używacie?
justyska88
Zaciekawiona BB
Joaszka Tak to za poradą lekarza, wyliczyła że na 5 m powinien ważyć 6600g. Właśnie nauczyłam go pić mm i jestem zadowolona:-). Ja prasuję ubranka po każdym praniu, ale wyczytałam w gazecie, ze jak już dziecko jest trochę większe to nie trzeba po każdym praniu prasować. Od dawna piorę e persilu sensitiv.
Joaszka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 7 Listopad 2009
- Postów
- 2 544
Ja raz wyprałam w persilu sensitiv pościel Zuzki.nic jej nie było, ładnie pachniało, no ale to była próbka, a już miałam zakupioną Lovelę, dużą paczkę:-)zmykam wysuszyć włoski. Jutro na studia, więc trzeba wyglądać jak człowiek, a nie ciągle w dresie i zalana mlekiem:-)
reklama
No my lecimy na cycku, czasem dostanie mm, jak wychodzimy, czy na noc, ale staram się puki co jej nie podawać Jedynie by dziewczynka mogla chodzić spać wczesniej bo u nas koło 23 zasypia;P Nie mogę jej przestawić - taki nocny marek. Za to zazwyczaj jak zaśnie to do 6-7 mam spokój, a potem je i do 9-10...i pewnie ze tak dlugo spi to wieczorem nie chce, ale wybudzic ja o tej 6 sumienia nie mam...moze w koncu sama w dzien bedzie sie bardziej meczyc i zacznie zasypiac okolo 9
Ja piorę w Loveli plynie, ale wrzucilam juz nie raz biale spioszki do vizira sensitive a jeansy do woolite black i nic jej nie było! Jak teraz skoncze lovele to juz tez nie bede kupowac, ale ja od proszkow odchodzę całkowicie na rzecz płynów wiec i jej w woolaicie tudziez perwollu bede prala, ale Basi bez plukania w zapachowych plynach! Plyny do prana nie wymagaja dodatkowego plukania, prasowac prasuje wszytko, bo sobie tez prasuje, zawsze jakos milej dla cialka
Ja piorę w Loveli plynie, ale wrzucilam juz nie raz biale spioszki do vizira sensitive a jeansy do woolite black i nic jej nie było! Jak teraz skoncze lovele to juz tez nie bede kupowac, ale ja od proszkow odchodzę całkowicie na rzecz płynów wiec i jej w woolaicie tudziez perwollu bede prala, ale Basi bez plukania w zapachowych plynach! Plyny do prana nie wymagaja dodatkowego plukania, prasowac prasuje wszytko, bo sobie tez prasuje, zawsze jakos milej dla cialka
Podziel się: