reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Lekkie plamienia i dziwny skrzep

Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
Jedz na izbę przyjęć ja bym nie czekała nie do tego szpitala to może w pobliżu jest inny. Co to za personel plamienia zdarzają się w ciąży owszem ale gdy ja miałam plamienia bez skrzepow bez problemu jeszcze przed badaniami zostałam przyjęta puzniej zostałam zbadana gdzie niestety u mnie delikatne plamienia skończyły się najgorszym. Ale nie stresuj się każda ciąża jest inna tylko porostu jedź do szpitala na pewno w pobliżu jest jakiś inny szpital skoro w tym lekcewarza takie objawy nawet jesli jest wszystko dobrze dobry lekarz powinien zostawić cię na obserwacji może być to jakaś infekcja która też trzeba zwalczyć.
 
reklama
Dziewczyno dam Ci dobra rade. Mialam nie pisac, ale chyba nie moge. Nie czekaj do czwartku, bo masz wizyte i wydaje Ci sie, ze z dzieckiem jest ok. Nie sadze zeby w 14 tc mozna bylo to stwierdzic. Ruchy sa bardzo niewyczuwalne jeszcze.
Przechodzac do sedna: dobra rada - jedz jak najszybciej do szpitala na Ginekologiczna Izbe Przyjec.
 
Hej potrzebuje porady, jestem w 14 tygodniu ciąży, od 11 tygodnia przyjmuje duphaston 2 razy dziennie, dwa dni temu zauważyłam lekkie plamienie podczas robienia siku, ale po chwili ustalo, wczoraj to samo, rano robiąc siku była krew na papierze, pojechałam do lekarza, po badaniu stwierdził że z ciąża jest ok a to wina jakiegoś zapalenia, wieczorem znów to samo krew na papierze a po chwili nic, pojechałam na pogotowie, tam z łaska mnie zbadali i powiedzieli że następnym razem na pogotowie tylko jak krew po nogach leci.. Badania nie wykazało krwawienia, na usg serce biło, lekarz kazał jechać do domu i za tydzień pokazać się u swojego ginekologa. Dziś krwawienia nie było, ale podczas podcierania się na papierze został mi dziwny skrzep niezbyt duży, twardy, taki jakby kawałek tkanki i nie mam pojęcia co to może być, strasznie się boję ale krwawienia nie mam ani nic mnie nie boli. Dodaje zdjęcie tego czegoś. Zobacz załącznik 1027770
To ja cię postraszy. Łożysko może się odklejać bezobjawowo. Bez krwawień, bez plamien, a ten kawałek może być fragmentem. Jest to o tyle niebezpieczne, że zagraża życiu dziecka. Plamienia o krew jest dopuszczalnym zjawiskiem tylko w pierwszym trymestrze, potem jest niebezpieczna i wszystko trzeba kontrolowac. Jestes już na granicy i dobrze byłoby to skontrolowac.
Ja poroniłam 2 razy, oczywiście nie życzę takiego doświadczenia, ale ono uczy reagować na wszystko. Dlatego nie myśl o tym co mówili, bo na sor w ciąży jedzie się ze wszystkim, a nie tylko krwią płynąca po nogach. Przy następnym takim komentarzu poproś grzecznie lekarzy o dane personalne i napisz skargę. Wtedy będą wokół ciebie tańczyć. Naucz się walczyć o siebie. Teraz to nie chodzi tylko o ciebie, ale też o twoje dziecko. Mnie córka nauczyła jak zwracać się do lekarzy skoro nas lekceważyli. Ty naucz się bez patrzenia na cierpienie dziecka
 
Dziękuję bardzo kochane za wszystkie odpowiedzi do szpitala nie pojechałam, rodzic chyba już też tam nie chce, a o skardze nie pomyślałam ale może napiszę bo na wypisie są dane lekarza, jutro pójdę do swojej lekarki znów bo faktycznie nie wytrzymam chyba do czwartku, mimo że dziś nic mi nie dolegalo, plamienia i bólu zero, wiadomo że się boję i to może być wszystko ale jestem dobrej myśli.
 
Powiem Ci, że czytam trochę z niedowierzaniem.jasne, rób jak uważasz ale poprzedniczki mają rację. W życiu nie wolno lekceważyć krwawienia a już na pewno nie skrzepow. Lekarze różne rzeczy mówią, jeden drugiemu nie równy. Często niekompetentni, lekceważący i takich jak ty mają multum. Tyle ,że czasem ciąża się utrzyma i dziecko przeżyje a czasem nie. Nie strasze, ale sama raz poronilam a ostatnią ciążę bym nie donosiła bez leków i opieki lekarskiej, też byłam kilka razy na ip i na początku zastanawiałam się czy nie przesadzam...tylko plamienia. Pytanie czy jest słowo "przesadzam "jak chodzi o zagrożenie ciąży? Każde krwawienie nim jest. Mój bardzo dobry ginekolog mi kiedyś powiedział: w ciąży nigdy nie ma głupich pytań i wizyt. Głęboko w dupie bym miała czy im na ip przeszkadzam. Mówimy o twoim dziecku...
 
Powiem Ci, że czytam trochę z niedowierzaniem.jasne, rób jak uważasz ale poprzedniczki mają rację. W życiu nie wolno lekceważyć krwawienia a już na pewno nie skrzepow. Lekarze różne rzeczy mówią, jeden drugiemu nie równy. Często niekompetentni, lekceważący i takich jak ty mają multum. Tyle ,że czasem ciąża się utrzyma i dziecko przeżyje a czasem nie. Nie strasze, ale sama raz poronilam a ostatnią ciążę bym nie donosiła bez leków i opieki lekarskiej, też byłam kilka razy na ip i na początku zastanawiałam się czy nie przesadzam...tylko plamienia. Pytanie czy jest słowo "przesadzam "jak chodzi o zagrożenie ciąży? Każde krwawienie nim jest. Mój bardzo dobry ginekolog mi kiedyś powiedział: w ciąży nigdy nie ma głupich pytań i wizyt. Głęboko w dupie bym miała czy im na ip przeszkadzam. Mówimy o twoim dziecku...
Święte słowa, nic dodać nic ująć. Pamietam jak leciałam do lekarza, bo miałam lekko brązowe plamienia, myślałam, ze nie wytrzymam z nerwów. Brałam duphaston, gdybym nie poszła niewiadomo co by się stało. Może nie zobaczyłabym nigdy mojego syna.
 
Dziękuję bardzo kochane za wszystkie odpowiedzi do szpitala nie pojechałam, rodzic chyba już też tam nie chce, a o skardze nie pomyślałam ale może napiszę bo na wypisie są dane lekarza, jutro pójdę do swojej lekarki znów bo faktycznie nie wytrzymam chyba do czwartku, mimo że dziś nic mi nie dolegalo, plamienia i bólu zero, wiadomo że się boję i to może być wszystko ale jestem dobrej myśli.
Bardzo nie odpowiedzialne zachowanie i decyzja. Ale oczywiście zrobiłas jak chciałaś.
99.9 % dziewczyn z tego forum już dawno byłoby u lekarza.
LEPIEJ PRZYJŚĆ DO SZPITALA 10 RAZY I POMYLIĆ SIĘ NIŻ RAZ ZAPOŹNO
 
Naprawdę lepiej reagować szybko to zdjęcie które dodałas nie wygląda za ciekawi nie jestem lekarzem ale ja już dawno byłabym w szpitalu na twoim miejscu w sierpniu tego roku straciłam ciąże pojechałam na izbę przyjęć tylko z delikatnym śluzem zabarwionym brązowa krwią której wcale nie było dużo nic mnie nie bolało jedyny objaw to był ten śluz chodź czasem zdarza się w ciąży w moim przypadku okazało się że straciłam ciąże a był to już 12 tydzień i nie rozumiem ciebie co ty jeszcze robisz w domu!!
 
reklama
Jak ja byłam w ciąży to jak tylko na ip się pojawiała to nie było szans żeby mnie odwołali. A takie coś jak ty na zdjęciu to miałam już po porodzie jak się oczyszczalam więc ja bym tego nie lekceważyla
 
Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
Do góry