reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lekki wózek 2w1 do bloku

Dołączył(a)
18 Kwiecień 2022
Postów
10
Dziewczyny pomóżcie.
Za 2 miesiące poród i szukam lekkiego wózka spacerówka i gondola dla córki. Mieszkam w bloku na 3 piętrze bez windy. Klatka schodowa jest tak mała, że nie ma możliwości zostawiać tam wózka, auta nie mam żeby go chować w bagażniku. No i jestem sama bo ojciec dziecka się rozmyślił.

Mam możliwość odkupienia od koleżanki Baby design husky ale jego waga mnie przeraża. 😟
Zastanawiałam się nad Muuvo Quick 3.0 bo wagowo fajnie ale widziałam dużo opinii o kiepskiej amortyzacji a droga obok bloku to takie kocie łby.
Mógłby być też Kinderkraft Nea tylko nie wiem jak piankowe koła będą się sprawdzać przy kiepskiej drodze do domu.
A może Coletto Fado na kołach żelowych 🤔
Im więcej modeli przeglądam tym mam większy mętlik w głowie. 😟

Możecie doradzić mi coś sprawdzonego?
 
reklama
Jeszcze lżejszy jest Valco Baby Snap. Waży około 9 -10 kg w zależności który model. Żelowe koła są dobre na miejskie drogi czyli chodniki. Na bardziej hardcorowe najlepsze są pompowane.
 
Ja mam Bebetto Holland i polecam. Odrobinę cięższy niż muvvo ale lżejszy niż baby design husky. A przy tym ma dobrą amortyzację. Mieszkam na wsi, blisko pól i lasów i ważne było dla mnie żeby się dobrze prowadził na takich polnych drogach :)
 
Adamex Cristiano . Waga 9.3 ale serio mega się prowadzi , idealny na wertepy i tez mieszkam w bloku i duze kola dają rade po schodach 😉
 
Chciałam kupić Coletto Fado właśnie ze względu na amortyzację.

Natomiast, mimo że wg tabel jest dość lekki jak na ten segment, to nadal to jest duży ciężar i ja sobie nie wyobrażam codziennie wciągać i spuszczać takiego wózka po schodach. Przy awarii windy musiałam to robić (z innym modelem wózka) i byłam umęczona, a poniewaz dzieckiem w środku mocno telepalo, więc rozmontowywalam stelaż i gondole i wnosilam na raty. A wtedy to bardziej od masy stelaża ważna jest masa i poręczność gondoli. Akurat nie pamiętam, żeby ta od Fado miała jakieś rozwiązania w tej kwestii...

Mam Snapa i noworodka/małego niemowlecia bym nim nie przewiozła w innych warunkach niż po kafelkach.

Popatrz na wózki z tzw. miękkimi gondolami, może tam coś znajdziesz dla siebie.
 

Załączniki

  • 4FB1341D-E732-4756-89AB-6A36E08ADB3C.png
    4FB1341D-E732-4756-89AB-6A36E08ADB3C.png
    102,1 KB · Wyświetleń: 106
reklama
Ja mam Bebetto Holland i polecam. Odrobinę cięższy niż muvvo ale lżejszy niż baby design husky. A przy tym ma dobrą amortyzację. Mieszkam na wsi, blisko pól i lasów i ważne było dla mnie żeby się dobrze prowadził na takich polnych drogach :)
Moim zdaniem stanowczo za ciężki. Mam Bebetto Murano i nie wyobrażam sobie wnosić go w całości nawet na 1 piętro. Ja z parterem miałam problem.
 
Do góry