reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Leczenie w Chinach Czerniaka - pilna pomoc dla Moniki

mrozik_j

Sierpniowa mama'07
Dołączył(a)
27 Luty 2007
Postów
4 367
Witam
Wstawię linka z obszernym artykułem o Monice, która walczy o swoje życie dla swoich dwóch maleńkich dzieci. Ma czerniaka z licznymi przerzutami i na ten moment jej jedyną nadzieją jest leczenie w Chinach, do którego została zakwalifikowana. Teraz tylko trzeba zebrać 150 tys. Jeśli ktoś może pomóc, to zachęcam do zajrzenia do artykułu. Tam są wszystkie potrzebne dane - z kontem Fundacji włącznie

Kielce: Kielczanka Monika Plisak walczy o swoje życie - 25 stycznia 2013

Ciężko przejść obok, gdy czyjeś życie zależy od pieniędzy :-(
 
reklama
Niestety Monika przegrała walkę z chorobą. Nie zdążyła uzbierać pieniążków i jechać na leczenie.
Zostawiła 2,5 letnią córeczkę i 4 letniego synka :-(
 
swieczka-76-769f4ef6fc8c62fa7b2830f2b48bb4a3.jpeg
 
Do góry