reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Latanie w pierwszych tyg ciąży

Otulka5

Fanka BB :)
Dołączył(a)
9 Grudzień 2019
Postów
5 985
Dziewczyny jak to u Was bylo z lataniem w pierwszych tyg ciąży? Lekarz zabronił czy nie ma raczej przeciwwskazań??
 
reklama
Rozwiązanie
Ja w pierwszej ciąży leciałam na wczasy jakoś w 6 tygodniu na kanary. Były wykupione zanim dowiedziałam się o ciąży. Lekarz na wizycie przed wyjazdem powiedział, że wszystko ok i można lecieć. Ale u mnie kilka dni po powrocie z wczasów były plamienia i okazało się, że jest krwiak. Sporo stresów mnie to kosztowało. Nie wiem, czy latanie się do tego przyczyniło czy nie, ale w drugiej ciąży stwierdziłam, że nigdzie nie lecę, żeby się nie stresować.
Ale u mnie w pracy sporo dziewczyn latało w różnych okresach ciąży i było ok.
Ja mam na 21 stycznia zaplanowana podróż poślubna na Wyspy Kanaryjskie. Nigdy nie latalam samolotem, wiec nie wiem jak to jest. W poniedziałek ide do lekarza, ale niewiem czy za wczesnie nie bedzie na pierwszą wizytę, no ale niestety nie mam wyboru... Chce właśnie podpytać o to latanie bo do 20 grudnia musimy oplacic pozostała część
 
reklama
Ja leciała w 9 tygodniu ciazy, zaraz po tym miałam wizytę u lekarza, który jak się dowiedział o mojej podróży to powiedział, że wybrałam sobie najgorszy okres na latanie, Że w pierwszym trymestrze powinno się unikać takich podróży. Ale to zależy od lekarza bo wcześniej oczywiście pytałam czy mogę latać innego lekarza tutaj gdzie mieszkam i nie miał zastrzeżeń. W każdym razie mnie ten lekarz nastraszył, bałam się wracać w 12 tygodniu. Ale na szczęście nic się nie stało.
 
Ja w pierwszej ciąży leciałam na wczasy jakoś w 6 tygodniu na kanary. Były wykupione zanim dowiedziałam się o ciąży. Lekarz na wizycie przed wyjazdem powiedział, że wszystko ok i można lecieć. Ale u mnie kilka dni po powrocie z wczasów były plamienia i okazało się, że jest krwiak. Sporo stresów mnie to kosztowało. Nie wiem, czy latanie się do tego przyczyniło czy nie, ale w drugiej ciąży stwierdziłam, że nigdzie nie lecę, żeby się nie stresować.
Ale u mnie w pracy sporo dziewczyn latało w różnych okresach ciąży i było ok.
 
Rozwiązanie
reklama
Do góry