L4, zasiłki, urlopy wypoczynkowe, wychowawcze , macierzyńskie

[żyrafa79]

zaraz spojrze jak u mnie jest napisane"wniosek z kompletna dokumentacja nalezy złozyc w oddziale zus co najmniej na 6 tyg.przed zakonczeniem pełnego okresu zasiłkowego."

nie wiem od czego to zalezy

 

[żyrafa79]

kurcze a ta czesc wniosku co ja wypełniam -to tam w sumie nic nie wypełniam.tyle tylko ze wniosek składam w zwiazku z niezdolnoscia do pracy spowodowanej ogolnym stanem zdrowia(chyba to zaznaczam)

 

[krupka]

Tak, żyrafa, zaznaczyłam to samo i poskreślałam w nastepnych punktach, co trzeba.

 

[krupka]

Kacperku, a skąd wzięłaś druk?
Ja brałam ze strony ZUSu (poniżej link) i tam jest mowa o 6 tyg.
(ale tak w sumie to nie sądzę, aby ktoś się tego czepial, czy 4, czy 6 )


http://e-inspektorat.zus.pl/pliki/formularze/fill&print/np_7.pdf

 

[ZuMiKa]

Kacperku, a skąd wzięłaś druk?
Ja brałam ze strony ZUSu (poniżej link) i tam jest mowa o 6 tyg.
(ale tak w sumie to nie sądzę, aby ktoś się tego czepial, czy 4, czy 6 )


http://e-inspektorat.zus.pl/pliki/formularze/fill&print/np_7.pdf

druk dostałam z pracy, różni się jeszcze tym co jest w nawiasie (u mnie jest 180, 270, 360, 365 lub 366 dniowego)

 

[ZuMiKa]

Mam jeszcze jedną sprawę. Dziewczyny na L4, dostałyście wypłatę za luty? Ja tak i to niższą niż normalnie

 

[evvula]

Ja jszcze nie dostałam bo mam do 10-go.

 

[krupka]

Pisałyśmy już o tym Kacperku - wypłata na L4 jest liczona jest wg dni kalendarzowych. Nie wiem jaką masz stawkę na dzień, ale jeśli np. 50 zł, to wypłata może być niższa nawet o 150 zł w stosunku do stycznia - bo styczeń ma 31, a luty 28 dni.

 

[krupka]

druk dostałam z pracy, różni się jeszcze tym co jest w nawiasie (u mnie jest 180, 270, 360, 365 lub 366 dniowego)

No to miały stary druk po prostu.

 

[ZuMiKa]

Pisałyśmy już o tym Kacperku - wypłata na L4 jest liczona jest wg dni kalendarzowych. Nie wiem jaką masz stawkę na dzień, ale jeśli np. 50 zł, to wypłata może być niższa nawet o 150 zł w stosunku do stycznia - bo styczeń ma 31, a luty 28 dni.

tyle, że u mnie do tej pory tak nie wychodziło. Różnice miesięczne miałam niewielkie - killka/kilkanaście złotych, a teraz mnie wcisneło w łóżko