Hej,
w końcu trochę popisałyście
Nina gada już na potęgę- mama ja chcę to, tamtego nie, budujemy klocki itp. Czasami zaczyna trajkotać po swojemu ale zazwyczaj kończy się to puentą już w zrozumiałym języku. Viki- Nina też pierwszą rzeczą jaką mówi po przebudzeniu jest- mama weź kapki (czyli kapcie).
Co do spania w dzień to w żłobku śpi ok 12 do 14, a potem wieczorem spokojnie zasypia o 20. W weekend kładę ją trochę szybciej, tak ok. 11, śpi jakieś półtorej godzinki, najpóźniej do 13. I do wieczora jest jej ciężko wytrzymać, czasami już o 19 się pokłada ze zmęczenia.
w końcu trochę popisałyście
Nina gada już na potęgę- mama ja chcę to, tamtego nie, budujemy klocki itp. Czasami zaczyna trajkotać po swojemu ale zazwyczaj kończy się to puentą już w zrozumiałym języku. Viki- Nina też pierwszą rzeczą jaką mówi po przebudzeniu jest- mama weź kapki (czyli kapcie).
Co do spania w dzień to w żłobku śpi ok 12 do 14, a potem wieczorem spokojnie zasypia o 20. W weekend kładę ją trochę szybciej, tak ok. 11, śpi jakieś półtorej godzinki, najpóźniej do 13. I do wieczora jest jej ciężko wytrzymać, czasami już o 19 się pokłada ze zmęczenia.