Kwietniowe, słoneczne kreski smagane wiosennym wiatrem ☀️😎

[zaz208622]

Generalnie to termin okresu zależy od terminu owulacji. 13 dpo to czas na wyraźny test (o ile wiemy kiedy z pewnością owulacja była, a nie strzelamy), ale u Ciebie może być i tydzień po owu jeśli nie pilnowałaś

 

[królowa_kresek😉🙃]

Kochana ja i siedzac teraz w poczekalni uważam że pewnie nic z tego. Ale wydaje mi się, że podejscie wynika z poprzednich porażek No bo jeżeli się człowiek nie zabezpiecza No to szanse są zawsze co nie najgorzej, że popołudniu mam klientki i odczytam wynik dopiero wieczorem

Czekam z niecierpliwością ✌✌✌

 

[Carolina123]

Generalnie to termin okresu zależy od terminu owulacji. 13 dpo to czas na wyraźny test (o ile wiemy kiedy z pewnością owulacja była, a nie strzelamy), ale u Ciebie może być i tydzień po owu jeśli nie pilnowałaś

no właśnie, nie pilnowałam. Aczkolwiek mam regularne cykle. I zawsze zgodnie z kalendarzykiem przychodzi @. Tzn. w ostatnim cyklu przyszła dzień wcześniej. W związku z tym wydaje mi się, że krecha powinna być już aż rażąca w oczy. Ale może w tym miesiącu akurat coś się poprzesówało. Wprowadziłam trochę nowych leków mogło coś pójść nie tak jak zawsze ...

 

[zaz208622]

no właśnie, nie pilnowałam. Aczkolwiek mam regularne cykle. I zawsze zgodnie z kalendarzykiem przychodzi @. Tzn. w ostatnim cyklu przyszła dzień wcześniej. W związku z tym wydaje mi się, że krecha powinna być już aż rażąca w oczy. Ale może w tym miesiącu akurat coś się poprzesówało. Wprowadziłam trochę nowych leków mogło coś pójść nie tak jak zawsze ...

mnóstwo rzeczy może wpłynąć na przesunięcie owulacji. Często kobiet nawet nie wiedzą, że pierwszy raz od lat miały owu dużo później i od razu ciąża i myślą, że dopiero wiele dni po terminie miesiączki ją odkryły. A ciąża to głównie matematyka, wszystko na początku dzieje się w bardzo określonym czasie

 

[Carolina123]

mnóstwo rzeczy może wpłynąć na przesunięcie owulacji. Często kobiet nawet nie wiedzą, że pierwszy raz od lat miały owu dużo później i od razu ciąża i myślą, że dopiero wiele dni po terminie miesiączki ją odkryły. A ciąża to głównie matematyka, wszystko na początku dzieje się w bardzo określonym czasie

mam nadzieję, że właśnie w tym miesiącu tak u mnie się zadziało i coś się rozjechało. Po kłuciu jajników nie mam co patrzeć na owulację, bo czuję je prawie cały obecny cykl. No nic zobaczymy jutro co się dzieje

 

[królowa_kresek😉🙃]

Kochana ja i siedzac teraz w poczekalni uważam że pewnie nic z tego. Ale wydaje mi się, że podejscie wynika z poprzednich porażek No bo jeżeli się człowiek nie zabezpiecza No to szanse są zawsze co nie najgorzej, że popołudniu mam klientki i odczytam wynik dopiero wieczorem

Nie masz wyników przez internet? Ja mialam kod, przez ktory wchodzilam na strone laboratorium i mialam wyniki po kilku godzinach.
Ja sugerowalam się paskami i sluzem, wszystkie "znaki na niebie " wskazaly 13.04 i tego się trzymam bo 14.04 jak sugerował kalendarzyk owu - mialam śluz kremowy i ledwo widoczną 2 kreskę, poza tym plemniki przezylyby z dnia poprzedniego jak cos czy zaskoczyło zobaczę za 4 lub 6 dni. No skusilam się i zamowilam wczoraj 5 testów pink strumieniowych, skoro tak je chwalicie.

 

[Puchatymis]

Nie masz wyników przez internet? Ja mialam kod, przez ktory wchodzilam na strone laboratorium i mialam wyniki po kilku godzinach.

No wyniki przyjdą w godzinach mojej pracy a mam taką, że nie wypada wziąć telefon i sprawdzić wynikow haha No myśle koło 19/30 odczytam ale nie robię sobie za wiele nadziei .. od roku wynik bety jest wciąż niezmienny xd

 

[królowa_kresek😉🙃]

No wyniki przyjdą w godzinach mojej pracy a mam taką, że nie wypada wziąć telefon i sprawdzić wynikow haha No myśle koło 19/30 odczytam ale nie robię sobie za wiele nadziei .. od roku wynik bety jest wciąż niezmienny xd

Będzie dobrze ✌

 

[palmtree]

U mnie teoretycznie 3 dni do okresu. Nadal biel vizira.
Zużyłam wszystkie testy. Chyba nie ma sensu kupować nowych?

 

[królowa_kresek😉🙃]

U mnie teoretycznie 3 dni do okresu. Nadal biel vizira.
Zużyłam wszystkie testy. Chyba nie ma sensu kupować nowych?

Czekalabym do dnia okresu w przypadku braku, powtórzyła.