Najeczka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 2 Sierpień 2019
- Postów
- 464
O jak nas dużo na 9.09Ja też 9 września
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
O jak nas dużo na 9.09Ja też 9 września
O to jest jedyna rzecz z którą nie mam problemu [emoji16] ja jeszcze przed ciążą bardzo dużo wody piłam, teraz też się staram, a jak nie wchodzi woda to pije soki, w szczególności czarną porzeczkę sobie upodobałam [emoji6]A jak radzicie sobie z nawadnianiem? Zwłaszcza w takie upały, ja nie jestem w stanie do późnego popołudnia niczego przełknąć, a woda jeszcze bardziej potęguje odruch wymiotny, a pić się chce
Ja już trzymam [emoji110] o której wizyta? [emoji6]Ja mam w piątek także trzymajcie ogromne kciuki nawet od teraz [emoji85]
Ja już trzymam [emoji110] o której wizyta? [emoji6]
Będzie dobrze! Kciuki trzymane [emoji109][emoji109][emoji109]O 18:30 dopiero [emoji85]
O matko, tak jak ja ostatnio... Cały dzień czekania [emoji53] ale czekanie się opłaci [emoji6]O 18:30 dopiero [emoji85]
Dokładnie, będzie nam raźniej [emoji16]a ile potem super dobrych wiadomości na raz [emoji7][emoji7]O jak nas dużo na 9.09
Dawaj znać po na którą idziesz?? Ja dopiero 13;45Ja też jutro rano [emoji6]
Super, będzie wszystko ok [emoji3590]Hej, ja mam wyniki bety 25tys juz jest, w piatek powtorka jak bedzie ok, to dopiero za tydzien no i usg 9.09, mam nadzieje ze bedzie ok
Będziemy, na pewno [emoji6]Ja mam w piątek także trzymajcie ogromne kciuki nawet od teraz [emoji85]
witaj ja tez mam ogromną ochotę na sok pomarańczowy.. I ogólnie na kwaśne.Jestem w piątym tygodniu ciąży miałam USG w poniedziałek było widać już ładnie pęcherzyk. Jutro idę do przychodni przy szpitalu aby na NFZ chodzić do mojej lekarki u której wizywałam zazwyczaj prywatnie. U nas jeszcze nikt nie wie o ciąży jeśli chodzi o rodzinie. Mam w sobie takie obawy że coś nie wyjdzie Może dlatego zwlekam informacja dla rodziców że będą dziadkami. tak więcej o mnie jestem po rozwodzie mój obecny partner jest odmiennym typem charakteru niż poprzedni. Ten rok dla mnie coraz bardziej szczęśliwy bo uwolniłam się od tyrana w domu, dostałam rozwód, płaciłam kredyt a teraz jeszcze ta ciąża.
To dobrze u mnie to powiedziałam że na razie to sikam na potęgę, męczą mnie czasem wieczorne mdłości, i mam strasznie dużą ochotę na sok pomarańczowy.