reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

kwietniowe mamy 2020

reklama
Moją wyprawkę po Chłopcach oddałam w całości innym :)
Wiem jaka jestem okropna i że będę musiała wszystko od nowa :D
Ale, plusem jest to, że przy Chłopcach wiele kupowałam używanych rzeczy, bo wiadomo przy bliźniakach wszystko razy dwa to i koszta olbrzymie!!
Robiłam w tygodniu duże zamówienie z ikea - raz na sto lat, więc myślę w przyszłość co jeszcze :)
Mam już matę dla dzidziusia :D i muślinowe kocyki w sumie x4 - te muślinowe wychodzą już ze sprzedaży, więc mordowałam brata coby mi je kupił, bo przez internet niema ich już w sprzedaży.
Ale mata....❤️ Taka kurde gruba kołdra na ziemie :)
Już widzę jak moja piesa będzie leżeć na tym z maleństwem :D
Tak samo pilnowała mi Chłopców :)
 
Hej Dziewczyny, na początku, chciałam tylko wyrazić moją radość, że jesteście. W pierwszej ciąży 11 lat temu ;) też byłam na forum ale byłam jeszcze innym człowiekiem i byłam taka rozedrgana, że nic nie było w stanie mnie uspokoić. W drugiej już było lepiej bo już wszystko wiedziałam, ale mam różnicę między córkami dwa lata, więc byłam przerażona jak sobie poradzę a teraz... Teraz mam nowego męża, jestem dojrzała i szczęśliwa i dwoje dzieci, które już są odchowane i mam kompletnie inny komfort ciąży :) I Dziękuję, że dzielicie się swoimi obserwacjami, dolegliwościami i że tak ładnie się wspieracie bez oceniania. To bardzo ważne i niestety nie często spotykane. Zaczynam się wdrażać w wątek i czuć, że nic złego mnie tu nie spotka :) U mnie 10tc plus 3 dni. Na razie miałam jedno usg a w poniedziałek mam kolejne i już się nie mogę doczekać bo na tym pierwszym dzidziuś był jeszcze zarodkiem a teraz już jest dzidziusiem i to budzi we mnie wzruszenie na samą myśl :) Bardzo się boję czy wszystko będzie ok. Odetchnę dopiero po wynikach usg z przyziernością i wynikach testów z krwi. W poniedziałek pobierają mi próbkę i ona leci do Stanów i wynik dopiero za dwa-trzy tyg... W poniedziałek mam też usg ale może być za wcześnie na mierzenie - a może się uda i się wstępnie chociaż uspokoję. Kolejne usg mam 27 września i wtedy już na pewno będę wiedzieć a wyniki z krwi mi to potwierdzą. Mam 39 lat i się boję, że dzidziuś będzie miał wady genetyczne :((( Podobno przy kolejnych ciążach ryzyko jest mniejsze niż przy pierwszej kiedy rodzi się w tym wieku, ale jest... Do tego czasu nie będę mówić dzieciom ani nikomu postronnemu. Wiedzą moi rodzice, siostra i trzy przyjaciółki. A tak to milczymy. Niestety nie wiem jak się ukrywać bo brzuch mam już jak w piątym miesiącu... Jestem teraz na urlopie za granicą i tu ludzie już zauważają... W Polsce muszę nosisz "luźne szaty" przez jakiś czas jeszcze. Dodatkowo mam stresa bo jak się wyda, że jestem w ciąży to będę mieć towarzystwo w postaci Panów z aparatami, którzy będą za mną chodzić, bo mój mąż jest znany i myślę, że to będzie dobry temat dla kolorowych gazetek. A ja teraz nie pragnę niczego tak jak spokoju i intymności... :( Przepraszam, że na razie tylko o sobie ale chciałam się troszkę przedstawić :) Trzymam kciuki za Wasz spokój i postaram się pisać bardziej regularnie. Czytam codziennie wieczorem ale jak już wszystko doczytam to padam więc tylko czasem lajkuję Wasze wpisy. Poprawię się :) Dobrego, SPOKOJNEGO dnia dla Was.
 
Co do wyprawki - ja będę kupować wszystko od zera bo dzieci mam już duże a w rodzinie też maluchów brak :) ale cieszę się bo takie zakupy to sama przyjemność, mąż który płaci już trochę mniej się uśmiecha haha. Ogólnie mam już wszystko wybrane ale zacznę zamawiać jak poznamy płeć bo jednak nie chce kupować teraz wszystkiego tylko w neutralnych kolorach, mam już jakiś pajacyk bialy i kremowy ale to takie naprawdę pojedyncze. Do brzucha mówię Amelka i mam nadzieję że jednak Ona tam siedzi :)
 
Dziewczyny, ja mam na tyle duży brzuch, że mnie już w kolejkach puszczają i kontrahenci gratulują :D
Mnie tez Pani w pepco ostanio przepuscila az mi sie glupio zrobilo :)
ja juz musze ciazowe spodnie nosic, bo normalnie cisna mnie w brzuch, strasznie podekscytowana jestem ta ciaza :D niby 5 ale wciaz tak samo zachwycona jestem :)
 
Moją wyprawkę po Chłopcach oddałam w całości innym :)
Wiem jaka jestem okropna i że będę musiała wszystko od nowa :D
Ale, plusem jest to, że przy Chłopcach wiele kupowałam używanych rzeczy, bo wiadomo przy bliźniakach wszystko razy dwa to i koszta olbrzymie!!
Robiłam w tygodniu duże zamówienie z ikea - raz na sto lat, więc myślę w przyszłość co jeszcze :)
Mam już matę dla dzidziusia :D i muślinowe kocyki w sumie x4 - te muślinowe wychodzą już ze sprzedaży, więc mordowałam brata coby mi je kupił, bo przez internet niema ich już w sprzedaży.
Ale mata....[emoji3590] Taka kurde gruba kołdra na ziemie :)
Już widzę jak moja piesa będzie leżeć na tym z maleństwem :D
Tak samo pilnowała mi Chłopców :)
No co ty mówisz! Muślinowych kocykow już nie ma[emoji43] ja mam chya ze 3 pieluszli i sa3 cudne do otulania
 
@Szklanagłowa Mam nadzieje, ze poczujesz sie tu dobrez, jak i kazda z nas. Licze, ze bedzie to miejsce gdzie bedziemy sie wzajemnie wspierac, doradzac, czy dyskutowac. Bez oceniania, bez personalnych wycieczek, takie miejsce, gdzie kazda z nas bez stresu moze sie wypowiedziec, i kazdy moze miec odmienne zdanie bez klotni i atakow :)

@ola86 tez licze, na dziewczynke! moje wielkie marzenie to urodzic coreczke :)
 
Hej Dziewczyny, na początku, chciałam tylko wyrazić moją radość, że jesteście. W pierwszej ciąży 11 lat temu ;) też byłam na forum ale byłam jeszcze innym człowiekiem i byłam taka rozedrgana, że nic nie było w stanie mnie uspokoić. W drugiej już było lepiej bo już wszystko wiedziałam, ale mam różnicę między córkami dwa lata, więc byłam przerażona jak sobie poradzę a teraz... Teraz mam nowego męża, jestem dojrzała i szczęśliwa i dwoje dzieci, które już są odchowane i mam kompletnie inny komfort ciąży :) I Dziękuję, że dzielicie się swoimi obserwacjami, dolegliwościami i że tak ładnie się wspieracie bez oceniania. To bardzo ważne i niestety nie często spotykane. Zaczynam się wdrażać w wątek i czuć, że nic złego mnie tu nie spotka :) U mnie 10tc plus 3 dni. Na razie miałam jedno usg a w poniedziałek mam kolejne i już się nie mogę doczekać bo na tym pierwszym dzidziuś był jeszcze zarodkiem a teraz już jest dzidziusiem i to budzi we mnie wzruszenie na samą myśl :) Bardzo się boję czy wszystko będzie ok. Odetchnę dopiero po wynikach usg z przyziernością i wynikach testów z krwi. W poniedziałek pobierają mi próbkę i ona leci do Stanów i wynik dopiero za dwa-trzy tyg... W poniedziałek mam też usg ale może być za wcześnie na mierzenie - a może się uda i się wstępnie chociaż uspokoję. Kolejne usg mam 27 września i wtedy już na pewno będę wiedzieć a wyniki z krwi mi to potwierdzą. Mam 39 lat i się boję, że dzidziuś będzie miał wady genetyczne :((( Podobno przy kolejnych ciążach ryzyko jest mniejsze niż przy pierwszej kiedy rodzi się w tym wieku, ale jest... Do tego czasu nie będę mówić dzieciom ani nikomu postronnemu. Wiedzą moi rodzice, siostra i trzy przyjaciółki. A tak to milczymy. Niestety nie wiem jak się ukrywać bo brzuch mam już jak w piątym miesiącu... Jestem teraz na urlopie za granicą i tu ludzie już zauważają... W Polsce muszę nosisz "luźne szaty" przez jakiś czas jeszcze. Dodatkowo mam stresa bo jak się wyda, że jestem w ciąży to będę mieć towarzystwo w postaci Panów z aparatami, którzy będą za mną chodzić, bo mój mąż jest znany i myślę, że to będzie dobry temat dla kolorowych gazetek. A ja teraz nie pragnę niczego tak jak spokoju i intymności... :( Przepraszam, że na razie tylko o sobie ale chciałam się troszkę przedstawić :) Trzymam kciuki za Wasz spokój i postaram się pisać bardziej regularnie. Czytam codziennie wieczorem ale jak już wszystko doczytam to padam więc tylko czasem lajkuję Wasze wpisy. Poprawię się :) Dobrego, SPOKOJNEGO dnia dla Was.
Na zamknietym wątku wsxystkie bardziej się otworzymy... Gratuluję i uszy do góry. Wiek to tylko liczba [emoji6]
 
reklama
@Szklanagłowa Mam nadzieje, ze poczujesz sie tu dobrez, jak i kazda z nas. Licze, ze bedzie to miejsce gdzie bedziemy sie wzajemnie wspierac, doradzac, czy dyskutowac. Bez oceniania, bez personalnych wycieczek, takie miejsce, gdzie kazda z nas bez stresu moze sie wypowiedziec, i kazdy moze miec odmienne zdanie bez klotni i atakow :)

@ola86 tez licze, na dziewczynke! moje wielkie marzenie to urodzic coreczke :)
Ja chciałabym synka bo córeczka już w domu ;) pewnie dowiem się na prenatalnych. Ale najważniejsze żeby było zdrowe.
 
Do góry