reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kwiecień 2013

anka no własnie wzdyma, to moja pociecha, za to że nie karmię

CHAMY przysłały mi laktator nie naprawiony BO niema paragonu :wściekła/y::no: dupki żołędne dostały wyciąg z konta bo była płatność kartą....Normalnie będę sie kłócić....wkurzyłam sie na maxa, juz się zastanawiałam czy jakoś nie próbować powalczyć jeszcze o mleczko. bo jakieś tam kropelki jeszcze są i może by się udało. ale nie mam na zbyciu kolejnych 200 zł żeby kupić nowy trudno... a o te będziemy się z mężem sprzeczali w razie W będę pisać do kogoś od praw konsumenta
 
reklama
Witam Was cieplutko:-D

Fel jeśli masz wyciąg z konta i jest tam data kupna laktatora to idziesz do sklepu i zgodnie z Twoim prawem możesz oczekiwać, że na rolkach fiskalnych z kasy z danego dnia odszukają Twój paragon skoro płaciłaś kartą nie będzie problemu. Bo odnajdą po cenie, dacie i końcówce nr karty. Sklep maa obowiązek wydać ci jego ksero i przechowywać paragony i na tej podstawie robisz zwrot. Pracowałam w sklepie więc to tylko nie kompetencja i niechęć do roboty sprzedawcy:tak:

Pochwale się obkupiłam się wczoraj na weselisko;) wskoczyłam w rozmiar 34 ale nie
zanie****e ćwiczeń. Sukienka ładnie wszystko maskuje:-)
96e3003642129143034a2a5bfa1ce69c.jpgc1dc9c8da6f43d9473c77467d9ad604f.jpgbutki mam z poprzedniego wesele granatowe sandałki na cienkiej szpilce lakierowane:-) została mi tylko torebka , żakiet i myślę o takim dużym wisiorze przy szyi i tyle:-)

Moje dziecko wczoraj było sczepione na dpt ( sanepidowskie) wszystko zniosło dzielnie, ani gorączki ani marudzenia- dumna jestem z mojego maluszka:-D
 

Załączniki

  • 96e3003642129143034a2a5bfa1ce69c.jpg
    96e3003642129143034a2a5bfa1ce69c.jpg
    6,9 KB · Wyświetleń: 13
  • c1dc9c8da6f43d9473c77467d9ad604f.jpg
    c1dc9c8da6f43d9473c77467d9ad604f.jpg
    9,6 KB · Wyświetleń: 17
HAnia My to wiemy, tylko w serwisie jakiś dziwny pan pracuje...
ale dzięi za potwierdzenie mojej wiedzy hihi
JESOOO rozmiar 34 ????????


JA kupiłam sobie wczoraj 2 staniki i jestem happy. ubrania na pogrzeb mniej, bo ani to fajna okazja ani ja w nim nie wyglądam jak laska...:-( ale bluzeczka z biustem w nowym staniku wygląda sympatycznie....:-)

lecę po bułki bo chcę wysłać moich chłopców (tych starszych) na basen. bo w tomu tragedia to co mają się kisić...
 
Dzisiejszej nocy ukradli nam piękne pelargonie z balkonu. Jestem tym faktem głęboko wzburzona bo mieliśmy je 1,5 tygodnia. Mam nadzieje że złodziej uciekający wyj.... się z tymi kwiatkami ;] Znając życie to nawet monitoring na osiedlu nie zda egzaminu :( a szkoda bo naprawdę były wyjątkowo piękne.

To taka wisienka na torcie dnia poprzedniego chyba. Miko cały dzień był marudny i musiał być na rękach bo inaczej wrzask na dodatek nie wolno mi było również siedzieć więc ręce i nogi wchodziły mi nie powiem gdzie. Mój M też wyjątkowo mnie denerwował (właściwie nie wiem czemu) i chyba zaczyna mi się @ co samo w sobie jest wkurzające. Z takim początkiem dnia nie patrze optymistycznie w przyszłość na dzisiejszy dzień... a jeszcze jutro do teściów... masakra jakaś...
 
Witam w ten upalny dzień... Ksawery bije rekordy, dzisiaj spał od 20 do 6 rano:szok: i to nie obudził się sam, ja sie obudziłam, spojrzałam na zegarek i szok...

czekolada
- zobaczysz, będzie fajnie. Na pewno lepiej, niż wczoraj! Że też ludzie łaszczą się nawet na kwiatki... Masakra...

Fel
- właśnie to jedyny minut karmienia piersią, przepadają mi takie pyszności, jak m.in. świeży bób, czy kalafiorek... No,ale zaraz muszę skoczyć do sklepola, to odbiję to sobie - kupię herbatniki :) hehe. i walcz z tym laktatorem, nie daj się!!! :-)

Hania
- zazdroszczę Ci tego rozmiaru. Ja ledwo w 40 wchodzę... Zmierzam do 38... Może kiedyś się uda ^^
 
kochane to wam powiem że moje dziecko które już od kilku dni nie ulewało znów dziś od rana ulewa, na dodatek zjadła za mało żebym odważyła się z nią iść na spacer teraz póki chłód i dziś pewnie nie będzie spaceru (śpi teraz na balkonie) a ja od trzech dni mam nieodpartą potrzebę zjedzenia arbuza! niestety nie jestem w stanie wewlec na trzecie piętro wózka z dzieckiem i arbuza...

no i kaszle... i dziś od rana marudna... trzeba przetrwać...

czekolada- w sumie to żenujące kwiatki kraść...
Hania marzę o powrocie do 34... jak to zrobiłaś?
Ania ja z samego Poznania choć juz niedługo bo się przeprowadzać będziemy w okolice kórnika
Fel​ - powodzenia!
 
Ostatnia edycja:
czekolada - mojemu tacie z działki wykopali drzewkaiglaste... a mi na studiach z balkonu zwinęli kilka papryk co mi rodziceprzywieźli, ludzie pewnego pokroju nie mają oporów przed niczym...

Z tego co widzę na meteo, to dzisiaj ostatni taki upalny dzień, weekend przynajmniej u mnie chłodniejszy ;)

 
Hej:) u nas póki co ciepło :) zaraz idziemy na spacerek mały :-p Hania sukieneczka fajna :) ja tez mam 34 ale walczę dalej z brzuchem i doopa:/ czekolada moja Lenka wczoraj tez cały dzień na rękach a jak nie to był ryk niesamowity:dry: myślałam ze wyjdę z domu jak m wrócił z pracy, na szczescie pozniej sie on zajmował córka. Podział musi byc ;-) Wczoraj poszłam na szczepienia ale nie było mojej pediatry i w pon będziemy dopiero znowu szły:/nic idę skorzystać jeszcze z pogody:tak:
 
reklama
I my ledwo żyjemy w te upały. "klimatyzator" chodzi całą noc ale wyjście do kuchni kończy sie oblaniem potem. Na spacery chodzimy z rana albo pod wieczór. Wczoraj pół dnia w rozjazdach, bo mielismy kontrolę u ortopedy, ale Hana dała radę, mimo zlania potem. Wieczorkiem jak zwykle po kapieli poszła spac i spała do 4 bez jedzenia :szok: Wasze dzieci tez tak strasznie poca się w fotelikach ? ten mój fotelik to jakis taki "gorący" jest :baffled: wiecznie to dziecię mokre.
 
Do góry