catty29 a spisz z czymś między nogami? Bo ja jak na boku, to koniecznie muszę mieć poduchę....
Felidae takiego dowożenia to ja się boję, bo jak tu chłopu wytłumaczyć co ma znaleźć i gdzie, jak ja sama nie jestem pewna i szukam

Zaczęłam listę, na razie wpisałam płaszczyk wiosenny i pojemniczki na mocz

bo tak mi się akurat przypomniało
Zibka ja muszę PITa złożyć w urzędzie, żeby mieć pieczątkę, bo my teraz zaczynamy procedurę kredytową w związku z kupnem domu, więc albo PIT z pieczątką albo mi będą w księgach grzebać

. Ale jakbym wiedziała, że będę miała zwrot ponad 1,5 tys to szybciej bym się wyrobiła

jedyny plus, że kasę dostanę pewnie już po porodzie, wiec nie zdążę wydać i jak będę już znała płeć to sobie zaszaleję
kasiek no mama mnie na pewno rozpieści, zwłaszcza kulinarnie... trochę się boję, że o ile dotychczas trzymałam linię, to mnie teraz na koniec utuczy, a ja się po prostu źle czuję jak dużo zjem.
pola ja na położniczym po porodzie z Gosią takiego ostatniego chama spotkałam... nawet chciałam na niego skargę pisać, ale byłam potem tak zakręcona po porodzie, że odpuściłam. Ale on sie chyba zorientował co się święci, więc schodził mi z drogi (a byłam 10 dni na oddziale) i wszelkie badania robiła mi już później ordynatorka... nawet jak był jego dyżur.
Masz teraz czas, więc żeby sobie "umilić" czekanie, możesz mu dać nauczkę, zwłaszcza, że potraktował Cię w sposób zagrażający zdrowiu Twojemu i dziecka:
Jak złożyć skargę na lekarza - GP Praca - Gazeta Prawna - partner pracodawcy, narzędzie specjalisty
Skarga na lekarza - Dokumenty - Finanse - Polki.pl
Trzymam kciuki za mocne utarcie nosa konowałowi, a Tobie życzę dużo spokoju
