reklama
bakteria
Fanka BB :)
A ja prawie urodziłam w nocy. Niestety: prawie. Miałam 5 godzin (!!!!!) skurcze co 10 minut. Nie były zabójczo bolesne, ale takie, że nie dały spać. Zadzwoniłam do anestezjologa i powiedział, że skoro się tak to ciągnie, to pewnie dopiero przepowiadające. I nie wiem, czy faktycznie tak było, czy tak mi to na psyche siadło, ale... przeszło. A po 45 minutach obudził się synek. Noc = 2 godziny snu, reszta skurcze. Ja pierniczę.
anila, spokojnie, hormony też nie ułatwiają zgrania. Może poradnia laktacyjna, jakaś dobra położna? Trzymam mocno kciuki za karmienie!!
anila, spokojnie, hormony też nie ułatwiają zgrania. Może poradnia laktacyjna, jakaś dobra położna? Trzymam mocno kciuki za karmienie!!
pscółka i spółka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 4 Sierpień 2012
- Postów
- 7 005
bakteria - mam tak samo, spać się nie da, ale zegarka nie wyciągałam. Były bolesne, ale z tego co dziewczyny pisały to przy tych własciwych mówić ciężko, więc wyszłam z założenia, że to jeszcze nie było to:-(
bakteria
Fanka BB :)
pscółka, no to witaj w klubie. Ciekawe, która z nas pierwsza ruszy do boju.
pscółka i spółka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 4 Sierpień 2012
- Postów
- 7 005
bakteria - no ciekawa jestem, bo mamy termin na ten sam dzień, na liście kwietniówek jestem na 12, ale to termin z genetycznego, bo z OM mam właśnie 13.04. Ja w sumie tak we wtorek to już mogę rodzić, w święta nie chcę, żeby położnej świąt nie zepsuć wolałabym żeby była w humorze;-)
hmmm no ja na szczeście jak i w pierwszej ciąży na skurcze nie narzekam, bo nie posiadam, brzuch mi sienie stawia, jedyne czasami pobolewa na dole jak na @ i przechodzi. za to spać nie moge, bo albo biodro mnie prawe boli jak na prawym boku leże a na lewym prawa ręka drętwieje mi masakrycznie. Pewnie jak sie zacznie to będzie już poród i oby to był wtorek ha ha. kurcze nie zapisałam sie na wizytę następną. a jak nie urodzę do 3 to mi sie L4 kończy
porządki porobione wspólnymi siłami, zaraz będę dmuchać materac dla "przejezdnych"
Mąż mimo nie wyspania zmobilizował się i podjechał na pływalnie i załatwił miśkowi zajęcia nauki pływania. Mam nadzieję, ze mu sie spodoba i kasa nie przepadnie... a jak się oswoi z wodą to też będę spokojniejsza, bo jakoś ciężko mi sobie wyobrazić iśc z dójką na basen i latać za starszym z maluchem na rękach. tym bardziej że sama nie umiem pływać,
porządki porobione wspólnymi siłami, zaraz będę dmuchać materac dla "przejezdnych"
Mąż mimo nie wyspania zmobilizował się i podjechał na pływalnie i załatwił miśkowi zajęcia nauki pływania. Mam nadzieję, ze mu sie spodoba i kasa nie przepadnie... a jak się oswoi z wodą to też będę spokojniejsza, bo jakoś ciężko mi sobie wyobrazić iśc z dójką na basen i latać za starszym z maluchem na rękach. tym bardziej że sama nie umiem pływać,
Droga pscółko i bakterio- ja też jestem wpisana na 12.04 zgodnie z obliczeń z OM i noc była tak samo ciężka jak u Was , a teraz wcale nie lepiej brzuch non stop twardnieje a w samochodzie łapią mnie takie skurcze w pachwinach, że tchu mi brak, czuję jak młody pcha się tam główką, ale nie wiem czy to już nie umiem ocenić i tak już się zastanawiam od rana czy jedną nogą jestem na porodówce czy spędzę święta z moim
Życzę wszystkim radosnych i pogodnych Świąt Wielkanocnych, mimo nie sprzyjającej aury:-) nadziei w sercu i nie koniecznie mokrego od wód płodowych Dyngusa
Życzę wszystkim radosnych i pogodnych Świąt Wielkanocnych, mimo nie sprzyjającej aury:-) nadziei w sercu i nie koniecznie mokrego od wód płodowych Dyngusa
pscółka i spółka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 4 Sierpień 2012
- Postów
- 7 005
Hania - ja wierzę, że intuicja mi podpowie, że to już TO- tak samo jak czułam że to łaskotanie w brzuchu to ruchy dziecka. Jedno jest pewne, porodu nie da sie przeoczyć i jak powiedziała moja położna "po kościach się niestety nie rozejdzie"
ja to znowu dziewczyny mam tak często skurcze od dawna( od 20tc) i dosyć mocne, że wogóle przestałam na nie zwracać uwagę:-). żebym tylko nie przegapiła odpowiedniego momentu jak mnie zacznie chwytać, bo muszę w razie "w" na cc zdążyć:-)
reklama
Phelania
Mama 2 urwisów :P
Dziewczyny padam dzis na pysk , bylismy z M na zakupach kolejki jak cholera jutro z rana pojde z mlodym na spacerek po pieczywo tylko i koniec...no i sprzatanie mnie czeka ale takie "po omacku" bo tylko podłogi i kurze a M łazienkęI powiem wam szczerze ze nie chce rodzic na Świeta bo w szpitalu pewnie pracuja jak za kare...:-)wiec sie przmeczac nie bede
Ja to sie boje tych skurczy(( wrrrrr jak sobie przypomne jak mi szly od krzyza to az mnie spina ...ogólnie chce bardzo zobaczyc Marcelka ale zaczynam sie baci to na powaznie...
bakteria- to ja juz bym byla na IPtwarda jestes
magda1977- my mielismy isc z "buta" do kosciólka ale chyba pojedziemy cala rodzina autem bo mi sie kompletnie nie usmiecha...oj bigos to bym zjadla gdybys byla z Warszawy juz bym u ciebie byla...bo ja cierpliwosci do robienia bigosu nie mam a uwielbiam
Ja to sie boje tych skurczy(( wrrrrr jak sobie przypomne jak mi szly od krzyza to az mnie spina ...ogólnie chce bardzo zobaczyc Marcelka ale zaczynam sie baci to na powaznie...
bakteria- to ja juz bym byla na IPtwarda jestes
magda1977- my mielismy isc z "buta" do kosciólka ale chyba pojedziemy cala rodzina autem bo mi sie kompletnie nie usmiecha...oj bigos to bym zjadla gdybys byla z Warszawy juz bym u ciebie byla...bo ja cierpliwosci do robienia bigosu nie mam a uwielbiam
Podziel się: