Menu
Co nowego?
reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kwiecień 2013

hej kwietniówki:)

Przepraszam ze sie dlugo nie odzywalam ale chrzciny , mnie sstrrasznie zmeczyly.Dzis bylam na wizycie u ginki uczucia mieszane:baffled:napisze w odpowiednim watku.

Ladies- to mialas chwile grozy kurcze dobrze ze nic sie nie stało,a moze synek ma bunt 3 latka?
Antag- trzymam kciuki zeby jutrzejszy dzien byłtwoim szczesliwym:tak:napewno bedzie wszystko ok!!!

Pisałyscie o paleniu papierosów ja niestety naleze do mam palacych ,jak bylam z Alankiem w ciazy i pierwszy raz usłyszałam bicie serduszka małego z minuty na minute rzucilam fajki jak wyszlam od ginka wyrzucilam prawie cala paczke fajek do kosza:tak:choc mnie czasem ciagnelo to nie wzielam ani jednego "buszka" przez cala ciaze ,ale niestety gdy młody sie urodzil bylam z nim w szpitalu jak miał 3 tyg na zapalenie ucha stracilam pokarm i z tego wszystkiego znów zaczelam palic dobijało mnie jak on bidulek cierpiał:no:welfron w głowce itp (wiem ze to głupia wymówka) ale nie dalam rady pozniej depresja z powodu braku pokarmu i tak sie zaczelo...Teraz mnie odrzuca od fajek i juz nie pale:-)Ale pamietam jak lezalam w Imidzie w Warszawie to widzialam jak kobietki w 9 miesiacu ciazy wychodzily na faja i palily po 2 naraz:szok::angry:a ze bylo zimno bo był grudzien wiec ciagnely az im sie uszy trzesly:baffled:

Jesli chodzi o plec marze o dziewczynce u mnie sie sprawdził kalendarz chinski i teraz tez wychodzi chłopiec:nerd:no cóż wazne zeby był zdrowy jak rydz!!!!

Jestem padnieta jutro jedziemy po odbiór zmywarki...Dziewczyny zycze wam spokojnej nocki:***
 
reklama
Smile_ teraz to jest az za goraco- sauna doslownie.
Ja do tr lecialam z mala jak miala 4 miesiace i nie byloproblemu no ale z ta roznica, ze my lecielismy nie do hotelu, tylko do domu- ja z tak malym dzieckiem do hotelu raczej bym sie nie wybierala- ale z takim wlasnie 9 miesieczniakiem to juz co innego :)

 
smile mój mały tak kombinuje na moje własne życzenie tak nauczyłam (przez kolkę no i moja mama też miała w tym swój udział) a teraz kłopoty z oduczeniem ale próbujemy i pomału rezultaty jakieś już są.
a ja głupia od rana dziś myślałam że mnie tam mdli i muli a jak zjadłam na siłę o 2 obiad to mi przeszło i co okazało się że z głodu tak miałam oszaleć czasem można
 
pamuk_prenses - my do Turcji za zwyczaj w czerwcu latamy. Teraz mieliśmy jakieś 36'. Dało sie wytrzymać. No, a takie 3-4 miesięczne to ja w Egipcie widziałam. To dla mnie był szok. Mój mąż już powiedział, że raczej przyszły rok będzie bez wakacji za granicą, bo dzidiza będzie za mała. A jak tam opieka medyczna w ciąży w Turcji? Ciekawi mnie to strasznie.

madiu - mój mały pierwsze 2 miesiące życia spędził na rękach. Łóżeczka nie uznawał i nie uznaje do dziś. Śpi z nami. Czasami trzeba chyba wychwycić dobry moment i zaryzykować coś. Ja się smoczka boję za to jak najgorszego zła. U nas wieczne wołanie jest o 'moka'
 
he he he ze smokiem przynajmniej mnie mam problemu mały miał go może z 10 razy w buzi choć z mężem się o to spieraliśmy ale powiedziałam nie i koniec
a w łóżeczku nie spał do 5-go miesiąca tylko w wózku ale najwygodniej byłoby z nami oczywiście
 
u nas dydus to glkowny przyjaciel nie zawsze w buzi czesto do zabawy wklada go pod materac bo podpatrzyla ze ja tak komorke chowam wklada do druszlaka bo kocha sie nim bawic albo stuka o lawe albo mi na sile wciska do buzi smoka nad ranem co by mi smutno nie bylo heh ostatnio nie moglam cos wachac slodkiego a mala jadla ciasteczko takie dla niej na mm i mi wepchala do ust i lapka zakryla zebym zjadla no masakra a wczoraj mi wyrwala ze 2 rzesy bo luke mam , no maly zbuj ale jaki kochany
 
ladies, dobrze, że nic Ci się nie stało

papierosy, hmmm...paliłam do alko przed pierwszą ciążą, ale od razu jak zobaczyłam dwie krechy po fajka nie sięgnęłam, aż Ami skończyła 6 m-cy (karmiłam tylko 3 m-c piersią, a stres spowodowany z przeprowadzką zrobił swoje), teraz też paliłam też tylko do alko, więc problemu u mnie nie było większego...:-)

jak sobie przypomnę oduczanie od smoka, zasypiania samodzielnego itp...boszzz...kiedy to było, my drugą dzidzię planowaliśmy z różnicą 5 lat i się udało :tak::-)...Amela dość szybko poszła, bo miała 9 m-cy (genetycznie uwarunkowane, ja miałam 10 m-cy moja Mama 8 m-cy), nie miałam problemu z noszeniem Jej, bo uwielbiała chodzić, teraz częściej pieści się szczególnie do R "na rączki, na rączki"- mały leniuszek ;-):-D
 
Pamuk az zazdroszcze tej turcji jeszcze nigdy nie bylam na wycieczce zagranicznej ale bardzo bym chciala wlasnie turcje zobaczyc moze kiedys sie uda ale pewnie nie za wczesnie bo 4 osoby to juz duzy wydatek na pewno. jedzonko tam masz pych akocham takie :) moja przyjaciolka teraz w stambule w prywatnej szkole ang uczy dzieci.
 
reklama
Dziewczynki chciałam wczoraj do Was napisać,naprodukowałam się i wywaliło mnie z internety!I już nie miałam siły pisać drugi raz,ale teraz się zmobilizowałam i napiszę relację z wczorajszej wizyty.Wszystko jest pięknie,Pani doktor powiedziała że ciąża wygląda na 7tydz2dz,w wg daty OM to wczoraj był 6tydz5dz,więc zasadniczo żadna różnica.Najważniejsze że widziałam bijące serduszko,zarodek jak nazwała Pani doktor rozwija się prawidłowo,więc jestem przeszczęśliwa!Dla mnie to już jest moje maleństwo,chyba wczoraj uwierzyłam że jestem w ciąży.
Idę na śniadanko:)
 
Do góry