nowamloda12
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 21 Listopad 2018
- Postów
- 211
dziewczyny pomocy!
Moja córcia ma 2 tygodnie. Mając tydzień trafiliśmy do szpitala z (rozwolnieniem, wymiotami, była nie swoja, słaba) zrobili jej wszystkie badania wyszło wszystko dobrze oprócz posiewu z kupki.. okazało się ze ma bakterie eColi i mamy przez 2tyg podawać kropelki z trybiotykiem. Ale od kilku dni od 20 do 00 ma takie kolki ze serce się kraja, płacze, zanosi się, skręca z bolu, robi się czerwona, nic nie pomaga ani kropelki ani masaż brzuszka noszenie itd (KARMIE PIERSIĄ) wczoraj cały dzien nie robiła kupki i strasznie się męczyła kręciło jej z brzuszku. Mąż włożył termometr do pupki a tam straszne gluty wychodziły z wodnista kupka, normalnie wyglądało to jak grudy kataru tylko zabarwione kupka.. nie wiem co mam już robić i jak jej pomoc.. dziś będziemy stosować nowe kropelki przed każdym jedzeniem aby (tolerowała mleko z piersi bo może tu jest problem ze ma nietolerancję pokarmu mojego albo uczulenie) może to pomoże.. dziś od rana znowu zero kupki. A moje dzieciątko tylko się meczy już łapiemy się rękami i nogami wszystkie żeby jej tylko troszkę ulżyć. Nawet już swoje mleko odciągałam i dawaliśmy z butelki ale ciagle to samo
Moja córcia ma 2 tygodnie. Mając tydzień trafiliśmy do szpitala z (rozwolnieniem, wymiotami, była nie swoja, słaba) zrobili jej wszystkie badania wyszło wszystko dobrze oprócz posiewu z kupki.. okazało się ze ma bakterie eColi i mamy przez 2tyg podawać kropelki z trybiotykiem. Ale od kilku dni od 20 do 00 ma takie kolki ze serce się kraja, płacze, zanosi się, skręca z bolu, robi się czerwona, nic nie pomaga ani kropelki ani masaż brzuszka noszenie itd (KARMIE PIERSIĄ) wczoraj cały dzien nie robiła kupki i strasznie się męczyła kręciło jej z brzuszku. Mąż włożył termometr do pupki a tam straszne gluty wychodziły z wodnista kupka, normalnie wyglądało to jak grudy kataru tylko zabarwione kupka.. nie wiem co mam już robić i jak jej pomoc.. dziś będziemy stosować nowe kropelki przed każdym jedzeniem aby (tolerowała mleko z piersi bo może tu jest problem ze ma nietolerancję pokarmu mojego albo uczulenie) może to pomoże.. dziś od rana znowu zero kupki. A moje dzieciątko tylko się meczy już łapiemy się rękami i nogami wszystkie żeby jej tylko troszkę ulżyć. Nawet już swoje mleko odciągałam i dawaliśmy z butelki ale ciagle to samo