Przy tak wczesnej ciąży bardzo trudno jest się zorientować który to tydzień. Teoretycznie na tą chwilę trzymamy się terminu wyliczanego z ostatniej miesiączki ale tutaj rozbieżność jest spora: 10 tydz (wg miesiączki) a 2 tydz (wg. jednego z lekarzy).
Biorąc pod uwagę tak wiele różnych czynników, które opisujesz, nie ma sensu na tą chwile tutaj na forum wróżyć z kart. Myślę, że wszystko się wyjaśni na najbliższej wizycie u lekarza. Pamiętaj, że termin porodu i tak jest przybliżony (za poród o czasie uznaje się poród w 38-42 tygodniu ciąży), każdy rozwija się we własnym tempie. Trzymam kciuki za Was!