reklama
witam w piekny sloneczny ranek............
lena
witaj wsrod nas,zobaczysz ze z nami o wiele latwiej sie przez to wszystko przechodzi.jeszcze nie dawno ja bylam taka zielona w tym temacie ateraz juz jestem po wszystkim.czekam na 01.07 na bete.basie juz ci wszystko opisaly,mniej wiecej tak to z reguly wyglada.
ja mialam dlugi protokol i mysle ze ty tez bedziesz go miala.od 19dc poprzedzajacego mialam wyciszanie przez 10 dni tabletki i zamiast analogu w zastrzykach ja mialam spray do nosa,potem czekalam na @,po@ zaczelam stymulacje menopurem 6amp. na raz i dalej spray przez 10 dni,potem usg jak wygladaja pecherzyki i wyznaczenie godz.zrobienia zastrzyku ovitrelle na wywolanie owulacji po 36-48 h punkcja(zabieg pod narkoza) U mnie bylo 6 ladnych pecherzykow a w nich 4 jajeczka.po punkcji w klinice bylam ok 5 godz.
pozniej wrocilam do domu,troche zle sie czulam i tylko spalam.po punkcji czakasz na wiadomosc jak tam jajeczka sie zaplodnily i czy sie dziela.w moim przypadku z 4 zaplodnily sie 3.z tych 3 tylko 1 przezyl do transferu i tego jedynaka 18.06 zabralam do domu.transfer trwa krotko,na pelnym pecherzu,bez znieczulenia to nie boli,lekarz wszystko ci mowi co robi ,nie wiem jak w polsce ale tu ja patrzylam w tv na scianie i tam ogladalam caly przebieg zabiegu.po zabiegu na fotelu jeszcze zostalam przez 5 do 10 min.potem jeszcze bylam z godzine na sali (ale to nie przymusowe mozna isc od razu do domu).dodam ze w moim przypadku wszystkie usg , badania ,punkcja,transfer byly wykonywane przez mojego lekarza prowadzacego.
aha dodam tez ze podobnie tak jak ty jestem zdrowa,tez mam miesniaka na macicy i to sporego ale on nie przeszkadza w ivf.
i to tyle..............................
lena
witaj wsrod nas,zobaczysz ze z nami o wiele latwiej sie przez to wszystko przechodzi.jeszcze nie dawno ja bylam taka zielona w tym temacie ateraz juz jestem po wszystkim.czekam na 01.07 na bete.basie juz ci wszystko opisaly,mniej wiecej tak to z reguly wyglada.
ja mialam dlugi protokol i mysle ze ty tez bedziesz go miala.od 19dc poprzedzajacego mialam wyciszanie przez 10 dni tabletki i zamiast analogu w zastrzykach ja mialam spray do nosa,potem czekalam na @,po@ zaczelam stymulacje menopurem 6amp. na raz i dalej spray przez 10 dni,potem usg jak wygladaja pecherzyki i wyznaczenie godz.zrobienia zastrzyku ovitrelle na wywolanie owulacji po 36-48 h punkcja(zabieg pod narkoza) U mnie bylo 6 ladnych pecherzykow a w nich 4 jajeczka.po punkcji w klinice bylam ok 5 godz.
pozniej wrocilam do domu,troche zle sie czulam i tylko spalam.po punkcji czakasz na wiadomosc jak tam jajeczka sie zaplodnily i czy sie dziela.w moim przypadku z 4 zaplodnily sie 3.z tych 3 tylko 1 przezyl do transferu i tego jedynaka 18.06 zabralam do domu.transfer trwa krotko,na pelnym pecherzu,bez znieczulenia to nie boli,lekarz wszystko ci mowi co robi ,nie wiem jak w polsce ale tu ja patrzylam w tv na scianie i tam ogladalam caly przebieg zabiegu.po zabiegu na fotelu jeszcze zostalam przez 5 do 10 min.potem jeszcze bylam z godzine na sali (ale to nie przymusowe mozna isc od razu do domu).dodam ze w moim przypadku wszystkie usg , badania ,punkcja,transfer byly wykonywane przez mojego lekarza prowadzacego.
aha dodam tez ze podobnie tak jak ty jestem zdrowa,tez mam miesniaka na macicy i to sporego ale on nie przeszkadza w ivf.
i to tyle..............................
dekada4
Początkująca w BB
witaj lena:-)zobaczysz wszystko sie uda nie taki diabeł straszny jak go opisuja....ja miałam krótki protokuł czyli ok 12dni a potem punkcja,telefon,transfer,dostałam dwa maluszki i mam nadzieje ze sie rozwijaja....czekam teraz na dzien w którym bede mogła zrobić sobie bete.dziwczyny super opisały cała prawie procedure no i oczywiscie trzeba byc dobrej myśli ze wszysko bedzie ok:-)
Witam wszystkie forumowiczki, jakis czas temu juz pisalam tutaj ale przywitam sie jeszcze raz ja mieszkam w holandii i tu sie staram o in vitro ,wlasnie mam pierwszy maly krok za soba czyli pierwsz wizyta i skierowanie do kliniki , nie wiedzialam ze maly kawalek papieru moze dac tyle radosci i nadziej :-) jutro wybieram sie tam z papierami i mam nadzieje ze pojdzie tak szybk jak dzis )) zycze milego dnia i pozdrawiam
Karina_m
witaj,zycze powodzenia,oby w waszym przypadku potoczylo sie to szybko.ja mieszkam w niemczech i papierkowe sprawy zajely wiecej czasu niz caly program ivf.dostalam skierowanie do kliniki leczenia bezplodnosci pod koniec lutego a dopiero pod koniec maja przystapilam do realizacji programu.obecnie jestem po wszystkim,czekam na bete 01.07.
witaj,zycze powodzenia,oby w waszym przypadku potoczylo sie to szybko.ja mieszkam w niemczech i papierkowe sprawy zajely wiecej czasu niz caly program ivf.dostalam skierowanie do kliniki leczenia bezplodnosci pod koniec lutego a dopiero pod koniec maja przystapilam do realizacji programu.obecnie jestem po wszystkim,czekam na bete 01.07.
Chanelini ,nie dziekuje aby nie zapeszac ;-) i trzymam kciuki aby beta byla wysoka
lolitka200
Wiem tyle,ze nic nie wiem
- Dołączył(a)
- 21 Grudzień 2008
- Postów
- 5 510
Karina
zleci szybko - tak czy owak
Chanelini
kciuki wciaz cisne mocno
zleci szybko - tak czy owak
Chanelini
kciuki wciaz cisne mocno
lolitka200
ty jak zwykle na strazy kochana,jestem ci naprawde wdzieczna za wszystkie rady.teraz jest mi po prostu lzej czekac na wynik,poza tym nie nakrecam sie zbytnio.
a jak u ciebie te sprawy sie maja??????
https://www.babyboom.pl/forum/members/lolitka200-48137.html
ty jak zwykle na strazy kochana,jestem ci naprawde wdzieczna za wszystkie rady.teraz jest mi po prostu lzej czekac na wynik,poza tym nie nakrecam sie zbytnio.
a jak u ciebie te sprawy sie maja??????
https://www.babyboom.pl/forum/members/lolitka200-48137.html
gosssssia4
Zaciekawiona BB
- Dołączył(a)
- 4 Styczeń 2009
- Postów
- 58
hej dziewczyny odebralam wynik z bety mam 151 ale super teraz sie ciesze jestem szczesliwa
reklama
lolitka200
Wiem tyle,ze nic nie wiem
- Dołączył(a)
- 21 Grudzień 2008
- Postów
- 5 510
Chanelini
u mnie sie nic nie dzieje.... czekanie chwilowo... juz sie chyba wyspecjalizowalam w tym czekaniu
Gossia
zaczepiscie. GRATULUJE
u mnie sie nic nie dzieje.... czekanie chwilowo... juz sie chyba wyspecjalizowalam w tym czekaniu
Gossia
zaczepiscie. GRATULUJE
Podziel się: