reklama
Ruda08
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 14 Luty 2019
- Postów
- 3 378
No i pięknieTak po cichu narazie próbuje uwierzyć i się cieszyć
Termin wyznaczony na 10 czerwca
Aaaaa mamy kogoś na maj ? mam lukę
Ruda08
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 14 Luty 2019
- Postów
- 3 378
A kiedy transfer ?Wracam jutro do pracy po rodzicielskim a przed transferem i dostałam mega ataku paniki. Nie wiem co mnie trafiło i na co. Czy oczekiwanie na transfer czy właśnie sam powrót do pracy
Nelka85
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 5 Styczeń 2022
- Postów
- 12 225
Jestem w trakcie wywołania miesiączki (na sztucznym będzie), teraz endometrium było brzydkie. Mam 2 mrozaki. Byłam pewna, że 4AA oba a okazało się, że 3AA ale to też super.A kiedy transfer ?
Invimed. Na rozpisce mam informację, by wizyta odbyła się 10 - 14 dni po pozytywnym teście. Zapisałam się w tym czasie na wizytę sama. Dopiero jutro wyślę wyniki koordynatorce.Postaraj się skontaktować z lekarzem a nie zakładasz odrazu najgorsze scenariusze, stres i nakrecanie się tu nie jest Ci do niczego potrzebny. To od dnia transferu masz wizyte w klinice dopiero 28? To nie dziwne ze zszokowały Cie moje co tygodniowe wizyty, swoją drogą ciekawe czemu są takie różnice między klinikami. W jakiej Wy się leczycie ?
Pytałam, bo niektóre kobiety chodzą co tydzień na wizytę a na mnie wcześniej krzywo patrzyli lekarze, jak chciałam chodzic co 2 tyg. Proponowali co 3-4.
Chmurkach
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 31 Marzec 2022
- Postów
- 550
No jak widać każda klinika rządzi się swoimi prawami, albo finansami ( ja mam invicte) teraz mam się pokazać za 3 tyg jeśli nic nie będzie złego się działo.Invimed. Na rozpisce mam informację, by wizyta odbyła się 10 - 14 dni po pozytywnym teście. Zapisałam się w tym czasie na wizytę sama. Dopiero jutro wyślę wyniki koordynatorce.
Pytałam, bo niektóre kobiety chodzą co tydzień na wizytę a na mnie wcześniej krzywo patrzyli lekarze, jak chciałam chodzic co 2 tyg. Proponowali co 3-4.
A masz swojego "normalnego" ginekologa żeby się skonsultować?
Ważne że rośnie, a prog może nisko ale w normie, nie martw się na zapas ;-)
Chmurkach
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 31 Marzec 2022
- Postów
- 550
Gratulacje i dużo zdrówka dla małej księżniczkiCześć dziewczyny, wychodzę zza krzaków. W ubiegły czwartek urodziła się moja córeczka. Nie pisałam tu, że podchodziłam do drugiego transferu, więc teraz nadrobię- 1.02 miałam transfer zarodka z szóstej doby 3bc. Podczas procedury udało mi się wyhodować tylko dwie komórki, obie udało się zapłodnić i powstały dwa tzw słabe zarodki. Z pierwszego urodziłam synka, który ma teraz 1,5 roku. Z drugiego jest teraz moja malutka córeczka. Wszystko u niej w porządku, jesteśmy już w domu. Dziękuję @sarenkamala za zwolnienie wtedy dla mnie brzuszka
A myślisz, że powinnam skonsultować się już teraz? Mam na myśli USG. Wg. miesiączki za dwa dni wchodzę w 4 tydz.No jak widać każda klinika rządzi się swoimi prawami, albo finansami ( ja mam invicte) teraz mam się pokazać za 3 tyg jeśli nic nie będzie złego się działo.
A masz swojego "normalnego" ginekologa żeby się skonsultować?
Ważne że rośnie, a prog może nisko ale w normie, nie martw się na zapas ;-)
Mój normalny gin ma odległe terminy, niestety.
Co do progesteronu, ginekolog z kliniki odpisała, bym zwiększyła dawkę duphastonu.
Przy okazji pozytywnej bety chciałabym bardzo podziękować Wam za wsparcie i rozmowę. To była procedura wzlotów i upadków z finałem w postaci jednego zarodka, który dzisiaj zaplusował pozytywną betą na teście. Wszystkim starającym życzę powodzenia. Oczywiście nadal tutaj z Wami jestem Walka toczy się dalej.
reklama
Nie ma sensu iść teraz na usg..nic nie będzie widać.A myślisz, że powinnam skonsultować się już teraz? Mam na myśli USG. Wg. miesiączki za dwa dni wchodzę w 4 tydz.
Mój normalny gin ma odległe terminy, niestety.
Co do progesteronu, ginekolog z kliniki odpisała, bym zwiększyła dawkę duphastonu.
Zwiększ dawkę progesteronu. Duphaston nie wychodzi we krwi więc progesteron jest napewno większy.
Spokojnie. Jest dobrze. . Tylko się cieszyć
Podziel się: