reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kto po in vitro?

Hej dziewczyny !
Zaglądam czasami i dla @fredka84 kciuki ogromne i rośnij duża, @Gonia0605 Ty wiesz jak Ci kibicowałam...przykro to za mało... Wszystkie tu powinniśmy być z brzuchami, ale niestety tak nie jest i nie będzie. Ja też straciłam nadzieję...

Tak sobie pomyślałam, że napiszę być może coś kontrowersyjnego, bo ciekawa jestem co myślicie. Może temat do jakiejś dyskusji. Kiedyś bardzo dawno temu, w mojej rodzinie, moja ciotka nie mogła zajść w ciążę i dwie kobiety z rodziny, w wieku jej mamy radziły jej żeby pojechała do sanatorium i tam poszła w przysłowiowe tango i wróciła zapłodniona. Ostatecznie tego nie zrobiła, dziś ma córkę, wnuki... Udało się adoptować niemowlaka, czasy były inne i wszystko było prostsze.
Po latach moja koleżanka ,wtajemniczona w moją sytuacje, zapytała czy nie biorę pod uwagę żeby z kimś innym spróbować. Czym mnie zaskoczyła, ja zawsze chciałam mieć dziecko z mężem, żeby było mądre jak on, może miało jego oczy i inne pierdoły..
Co myślicie, jak daleko można się posunąć? Czy za to już tylko potępienie?
Czeeeeesc😘. Dziękuję i trzymaj kciuki jeszcze troszkę ❤️
A co do "puszczenia się", to już kiedyś jedna zdesperowana dziewczyna też się nad tym zastanawiała. Zobacz, nie jesteś sama z takim myśleniem. Ja mam parcie na dziecko ale tylko z moim Plackiem, więc nie pomogę 🤷. Ale w żadnym razie, nie będę potępiać ❤️
 
reklama
@dori78 dla mnie to nie jest wcale kontrowersyjny temat, może źle to zabrzmi ale sama rozważałam taka opcje i to dosyć intensywnie. Jedyne co mnie powstrzymało to to że moje małżeństwo i tak jest w rozsypce
 
Dori a Wy jestescie pewni, ze maz nie ma zadnych plemnikow? bo u mezczyzny duzo latwiej poprawic jakosc niz u kobiety. oni produkuja na biezaca a my sie rodzimy z rezerwa. pamietam , ze zaszlas w ciaze naturalnie wiec byl jakis dobry plemnik chyba?
Tak... byłam przez moment w ciąży
mój mąz ma morfologie 1-2%, to się waha i nieruchawe plemniki..
jak brał tone supli to był moment że wyniki były całkiem ok.
 
Dziewczyny, 4 pęcherzyki, wczoraj estradiol 240. Czy jest szansa na to, że będą jakiekolwiek komórki jajowe w takiej sytuacji? W poniedziałek rano ma być punkcja.
Jakie są jednostki tego estradiolu? I czemu lekarz nie stymuluje dalej?jakie miałaś dawki leków? Bo jak dla mnie 4 pecherzyki to może i są ale estradiol nie wskazuje aby w nich były dojrzałe komórki. Do kiedy masz zastrzyki i z kiedy jest ten estradiol?
 
Hej dziewczyny !
Zaglądam czasami i dla @fredka84 kciuki ogromne i rośnij duża, @Gonia0605 Ty wiesz jak Ci kibicowałam...przykro to za mało... Wszystkie tu powinniśmy być z brzuchami, ale niestety tak nie jest i nie będzie. Ja też straciłam nadzieję...

Tak sobie pomyślałam, że napiszę być może coś kontrowersyjnego, bo ciekawa jestem co myślicie. Może temat do jakiejś dyskusji. Kiedyś bardzo dawno temu, w mojej rodzinie, moja ciotka nie mogła zajść w ciążę i dwie kobiety z rodziny, w wieku jej mamy radziły jej żeby pojechała do sanatorium i tam poszła w przysłowiowe tango i wróciła zapłodniona. Ostatecznie tego nie zrobiła, dziś ma córkę, wnuki... Udało się adoptować niemowlaka, czasy były inne i wszystko było prostsze.
Po latach moja koleżanka ,wtajemniczona w moją sytuacje, zapytała czy nie biorę pod uwagę żeby z kimś innym spróbować. Czym mnie zaskoczyła, ja zawsze chciałam mieć dziecko z mężem, żeby było mądre jak on, może miało jego oczy i inne pierdoły..
Co myślicie, jak daleko można się posunąć? Czy za to już tylko potępienie?
Dla mnie to nie jest kontrowersyjne, sama to rozważałam a nawet zapytałam męża co on na to 🤪
I początkowo nawet się zgodził ale potem zmienił zdanie.
Nigdy go nie zdradziłam więc pewnie bym nie umiała.
Ostatecznie zamiast zdrady zdecydowaliśmy się na dawcę ale i tak nic z tego nie wyszło
 
Jakie są jednostki tego estradiolu? I czemu lekarz nie stymuluje dalej?jakie miałaś dawki leków? Bo jak dla mnie 4 pecherzyki to może i są ale estradiol nie wskazuje aby w nich były dojrzałe komórki. Do kiedy masz zastrzyki i z kiedy jest ten estradiol?
W tym całym zamroczeniu nawet nie pomyślałam o jednostkach. pg/ ml. Gonal f 150, mensinorm 75 od 2 do 4 dc, gonal f 225, mensinorm 100 od 5-7 DC, do tego cetrotide 5-7 DC. Mówią, że stymulować dłużej nie mogą bo stracimy te 4. Czekam na dzisiejszy wynik estradiolu.
 
W tym całym zamroczeniu nawet nie pomyślałam o jednostkach. pg/ ml. Gonal f 150, mensinorm 75 od 2 do 4 dc, gonal f 225, mensinorm 100 od 5-7 DC, do tego cetrotide 5-7 DC. Mówią, że stymulować dłużej nie mogą bo stracimy te 4. Czekam na dzisiejszy wynik estradiolu.
A to on nie jest z dzisiaj? To luz czekam z tobą :-) napisz z kiedy ten estradiol ile dni temu?
Edit:,a masz dzisiaj jeszcE gonal ? Wieczorem? Albo jutro?
 
reklama
Do góry