Kto po in vitro?

[ilmenau]

@Forget-me-not... tym razem próbujemy na naturalnym bez żadnych leków bo właśnie trzy odwołane ostatnio były sztuczne. Liczę bardzo że tym razem się udawspomagam się orzechami, awokado, chia i olej lniany lub z wiesiołka

@Forget-me-not... @Kamaaa @dżoasia @Dzoannna @annemarie @Akatombo @Justyska13 @Marzycielka7 @ilmenau @Sol @Kurcia i pozostałe dziewczynki proszę o Wasze kciukaski

zapewnione!

Dziewczyny czy jest tu któraś która miała transferowany 3 dniowy zarodek i była z tego ciąża ?
Chyba stres łapie a jednocześnie lęk czy te dwa do jutra będą się rozwijać

Moja Mała wiercipieta w brzuchu jest z 3 dniowego zarodka
Za pierwszym razem z 6 komórek miałam dwa zarodki, za drugim razem z 7 komórek trzy zarodki a jeden właśnie mnie kopie
Uwierz w Kropka!

 

[@nadziejamooja;)]

Kochana zaciskam mocne kciuki. Musi być dobrze

@Justyska13 musi !!!!!

 

[@nadziejamooja;)]

U mnie na razie przymusowe 3 miesiące przerwy a potem wracam po ostatniego mrozaczka. Jak sie nie uda to kolejna stymulacja... i będę chciala trzymac zarodki koniecznie do 5 doby. Z ostatniej stymulacji mialam tylko 3 zarodki i balam sie ze zostanę z niczym dlatego nie upieralam sie żeby trzymali do blastki.
Lecze sie w Novum. Z immunologii wyszedl mi przede wszystkim genotyp kir AA i w tym Pasnik widzi u mnie problem.
Tak naprawdę to mam mieszane uczucia co do immunologii ale łapię sie wszystkiego na wszelki wypadek....
U Was przy chorobie autoimmunologicznej tym bardziej bym się badala. Ja też mam rzadką chorobe skóry i nie wiem co ja wywoluje...
Trzymam kciuki żeby wszystko dobrze wyszło i informuj nas jak tam wyniki itp

@Forget-me-not... o jakiej chorobie skóry u siebie piszesz? Ja mam Bielactwo ale leczone od roku

 

[Milka_89]

U mnie na razie przymusowe 3 miesiące przerwy a potem wracam po ostatniego mrozaczka. Jak sie nie uda to kolejna stymulacja... i będę chciala trzymac zarodki koniecznie do 5 doby. Z ostatniej stymulacji mialam tylko 3 zarodki i balam sie ze zostanę z niczym dlatego nie upieralam sie żeby trzymali do blastki.
Lecze sie w Novum. Z immunologii wyszedl mi przede wszystkim genotyp kir AA i w tym Pasnik widzi u mnie problem.
Tak naprawdę to mam mieszane uczucia co do immunologii ale łapię sie wszystkiego na wszelki wypadek....
U Was przy chorobie autoimmunologicznej tym bardziej bym się badala. Ja też mam rzadką chorobe skóry i nie wiem co ja wywoluje...
Trzymam kciuki żeby wszystko dobrze wyszło i informuj nas jak tam wyniki itp

Ja ryzykowalam teraz do 5 doby i nie żałuję bo z 6 zarodków pięknych w 3 dobie w 5 dobie były 3 blastocysty a 2 nie wykształciły się do blastki w 6 dobie nawet a 1 zarodek po 3 dobie padł. Więc fajnie, mimo to i tak ciąży nie było . Ok napisze co i jak chociaż znając mojego pecha to będzie to to coś co się nie da wyleczyć.. Wiem że układ odpornościowy mi szaleje czuje to poza tym mamy te choroby niby nie są jakieś widoczne objawy i pod kontrolą ale zawsze może to wpływać..
A ten genotyp jest jakiś bardzo niekorzystny?

Trzymam kciuki aby te 3 miesiące przerwy szybciutko zleciał i abyś dostała upragniony prezent

 

[@nadziejamooja;)]

To ogromne kciuki żeby na naturalnym sie w końcu udalo uzyskać piękne endo na przyjęcie kropeczka[emoji110][emoji110]

@Forget-me-not...

 

[@nadziejamooja;)]

My juz zaciskamy z blizniakami[emoji110]️[emoji110]️[emoji110]️[emoji110]️[emoji110]️[emoji110]️[emoji110]️[emoji110]️[emoji110]️[emoji110]️[emoji110]️[emoji110]️[emoji110]️[emoji110]️[emoji110]️[emoji110]️[emoji110]️[emoji110]️[emoji110]️[emoji110]️[emoji110]️[emoji110]️[emoji110]️[emoji110]️[emoji110]️[emoji110]️[emoji110]️[emoji110]️[emoji110]️[emoji110]️[emoji110]️[emoji110]️

@annemarie

 

[@nadziejamooja;)]

mocno. Tym razem napewno aie uda ja tez teraz sie przygotowuje ale na sztucznym cyklu.

@Kamaaa to za Ciebie również żeby wszystko bez przeszkód zakończyło się szczęśliwie

 

[Marzycielka7]

Moj 3 dniowy ma aktualnie 8 miesiecy i slodko spi)
Trzymam kciuki bedzie dobrze

Czytam i czytam o transferach i mam mętlik w głowie
Czy jak będą chcieli podać dwa czy ryzykować czy nie
Czy w takiej sytuacji jeden silniejszy będzie miał szanse?[emoji44]

 

[Nadziejka2]

Czytam i czytam o transferach i mam mętlik w głowie
Czy jak będą chcieli podać dwa czy ryzykować czy nie
Czy w takiej sytuacji jeden silniejszy będzie miał szanse?[emoji44]

Ja mialam podane dwa, oba silne. Przetrwal jeden i to jest wlasnie moj najukochanszy Skarb, ktory slodko spi kolo mnie ❤
Biorac dwa bylam swiadoma, ze moge miec blizniaki i chcialam tego. Bog i los dal mi Najwspanialsza Corke- ktorej nawet nie moglam sobie wymarzyc i jestem wdzieczna i szczesliwa. Druga "Kropeczka" niestety nie dala rady..

 

[Mitotaj]

Dziewczyny czy jest tu któraś która miała transferowany 3 dniowy zarodek i była z tego ciąża ?
Chyba stres łapie a jednocześnie lęk czy te dwa do jutra będą się rozwijać

Ja miałam zawsze podawany 3 dniowy zarodek i zawsze była z niego ciąża - donoszone i urodzone