Dzień dobry szanownym Paniom,
Nie wiem czy to dobre miejsce na taki post, jeśli złe to proszę o przeniesienie do jakiegoś odpowiedniego tematu. Do rzeczy :
Staramy się z żoną o potomstwo z tym że mieliśmy mizerne skutki...Nie będę opowiadał całej historii bo nie o to chodzi. Zdecydowaliśmy się na in vitro ponieważ nie było już innej dla nas opcji. Punkcja przyniosła nam 15 komórek z czego 8 ładnych i dorodnych jak to dr określił. Komórki poddano zapłodnieniu i uzyskalismy 6 zarodków.
Pani która z nami rozmawiała powiedziała że mamy ładne blastocysty 6AA, moje drogie powiedzcie nam proszę czy to znaczy że mamy duże szanse na powodzenie ? Żona pyta czy da się jakoś ocenić jakiej płci mogą być dzieciaczki ? No i najważniejsze czy jeśli mamy blastki 6AA to czy na transfer dawać 2 zarodki bo chyba jest spore prawdopodobieństwo że mogą być bliźniaki,prawda?