reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kto po in vitro?

Tobie tez sie uda kochana! A przy Twoich 3 podejsciach poszerzali diagnostyke w jakis sposob? Bo u mnie juz po 1 kazali sprawdzic immunologie, bo zarodki byly piekne, cos sie zaczelo rozwijac i pozniej klapa. Wiem, ze czesto po niepowodzeniach kariotypy tez kaza sprawdzac? U mnie znowu bylo niskie amh wiec na swoich komorkach sobie darowalam, myslalam, ze KD rozwiaze sprawe, ale jak widac nie jest tak latwo.Chyba pisalas, ze mieszkasz za granica? Ja jestem w Anglii i wiem od znajomej, ktora, ktora leczyla sie w jednej z najlepszych klinik w Londynie, ze po ivf, ze tu rzadko poszerzaja diagnostyke po niepowodzeniach a napewno warto bo nic nie dzieje sie bez przyczyny.
Mieszkam w Niemczech. Podstawowe genetyczne mialam robione jeszcze przed pierwsza procedura. Teraz mialam robic histeroskopie i ewentualnie dalsze genetyczne, a i po histero mialam w koncu zapytac moja lekarke o immunologie, taki byl plan, tylko ta ciaza mi go przerwala. Nie rozumiem tego ze przy 3 ivf ani razu nie zaszlam, a naturalnie tak, tylko z takimi dosc marnymi skutkami. Ktos ma na to jakis wytlumaczenie?
 
reklama
29 tc i podane dwa zarodki. Chłopaki ważą po 1729 i 1731. Ginekolog wczoraj przecierał oczy ze zdumienia: "w ciążach pojedynczych taka waga zdarza się rzadko, ale pani ma podwójną! W ciągu dwudziestu lat praktyki nie widziałem jeszcze takiego przypadku. One są gigantyczne!".

W tym wszystkim już naprawdę nie wiem, kiedy spodziewać się porodu.
 
@Cassiah powodzenia na wizycie:)
@Doris30:-) @shaggy dziewczyny co u Was słychać?
Dziś u mnie leci 30 tc - mam w planach pranie ciuszków i prasowanie:)
Dopiero zauważyłam:) czekam za lozeczkiem a pranie hmmm tak mi sie nie chce :/ nogi zaczynają upchnąć a wogole to jakieś szerokie mi się zrobiły... A tak to nie jest źle. Mam wizytę 27.07 u mojego lekarza to co zapytam jak wkoncu on i liczy te tygodnie i jaki mam termin bo jak bylam na koniec czerwca to mi wpisal ze to 29 tc a termin porodu dalej mam na 30.09 wiec badz tu mądry. Chemia dla małego spływa a jutro pierwsze zajęcia w szkole rodzenia. Od wczoraj glowa mnie boli bo u nas leje ale staram się unikać lekow.
 
29 tc i podane dwa zarodki. Chłopaki ważą po 1729 i 1731. Ginekolog wczoraj przecierał oczy ze zdumienia: "w ciążach pojedynczych taka waga zdarza się rzadko, ale pani ma podwójną! W ciągu dwudziestu lat praktyki nie widziałem jeszcze takiego przypadku. One są gigantyczne!".

W tym wszystkim już naprawdę nie wiem, kiedy spodziewać się porodu.
Faktycznie duzi. :-) A jak się czujesz?
 
Dopiero zauważyłam:) czekam za lozeczkiem a pranie hmmm tak mi sie nie chce :/ nogi zaczynają upchnąć a wogole to jakieś szerokie mi się zrobiły... A tak to nie jest źle. Mam wizytę 27.07 u mojego lekarza to co zapytam jak wkoncu on i liczy te tygodnie i jaki mam termin bo jak bylam na koniec czerwca to mi wpisal ze to 29 tc a termin porodu dalej mam na 30.09 wiec badz tu mądry. Chemia dla małego spływa a jutro pierwsze zajęcia w szkole rodzenia. Od wczoraj glowa mnie boli bo u nas leje ale staram się unikać lekow.
Z tymi stopami to normalka .. Ja z rozmiaru 37 weszłam w 40/41 :/ czyli też praktycznie kupowałam klapki .. A ostatnimi czasy w klapki stopy nie wloze bo bardziej szerokie się zrobiły i zostają tylko Japonki :( no porażka .. A z praniem radzę zacząć bo jest to meeega męczące nawet jak siedzisz i prasujesz, no chyba że masz kogoś do pomocy :)
 
Faktycznie duzi. :-) A jak się czujesz?

Wszyscy mówią, że znoszę to wszystko bardzo dobrze - żadnych mdłości nie było (jedynie krwiak na początku), na spacery mnie ciągnie (mogę albo leżeć albo chodzić. Źle ze mną, jak mam siedzieć lub stać - automatycznie puchną stopy), kondycja nie jest taka zła. Ale przy sporej nadwadze przed ciążą (PCOS) martwią mnie dodatkowe kg: doszło już 15 kg.
 
reklama
Mieszkam w Niemczech. Podstawowe genetyczne mialam robione jeszcze przed pierwsza procedura. Teraz mialam robic histeroskopie i ewentualnie dalsze genetyczne, a i po histero mialam w koncu zapytac moja lekarke o immunologie, taki byl plan, tylko ta ciaza mi go przerwala. Nie rozumiem tego ze przy 3 ivf ani razu nie zaszlam, a naturalnie tak, tylko z takimi dosc marnymi skutkami. Ktos ma na to jakis wytlumaczenie?
Mnie lekarz z kliniki kazal po nieudanej implantacji (wczesna ciaza biochemiczna) zrobic badanie allo mlr zeby sprawdzic czy wytwarzam przeciwciala chroniace zarodek. (to ma tylko sens jesli sie bylo w ciazy nawet biochemicznej bo inaczej wyjdzie zero, a ma byc min 40% przeciwcial). Moze macie z mezem jakas zgodnosc tkankowa, bo wtedy tez wlasnie te przeciwciala chroniace sie moga nie wytwrazac, bo material meza jest za bardzo podobny do twojego i organizm odczytuje te komorki jako swoje ale zmutowane i zamiast chronic odrzuca myslac, ze to twoje zmutowane komorki np nowotworowe. Ja mimo mieszkania za granica bym sie na 100% przejechala do Pasnika. A AMH masz ok? Bo tez moze byc ze jajeczka sa slabe?
 
Do góry