reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

reklama
Ja nie pije tych z hibiskusem i dzika róża bo działają poronnie. Zostaje zwykła, Zielona, melisa i rumianek
Ale zwykla ma teine i tez zle, zielona tez cos tam ma zblizonego miedzy kofeina i teina.moja siostra ktora ma 3dzieci pila i jadla wszystko normalnie, ale jak nie wychodzi to wszystko sie sprawdza...
 
Ok nie umiem z tym tak sam tu siedzieć bo Asia już pojechała do domu...

Na początku gratuluję i bardzo mocno 3mam kciuki za nowe mamy.. wasze forumowe "drzewko" obrodziło w piękne wiadomości oby tylko tak dalej...

Ja podbudowany wczorajszym dnie dostałem dziś jednak kopa, jak zawsze trochę musi być dobrze by było mega źle..
Dziś był mój profesorek umnie z jakimś nowym lekarzem i nic nie wiedzieli o weekendzie, gdy im powiedziałem to trochę ich to ugryzło poszli pytać, potem przyszedł tylko sam doktorek zobaczyć jakie naprawdę leki biorę bo mi chyba nie wierzyli co się działo..Ale mnie traktował jak powietrze... Jakiś obrażony czy coś..Cała ranna zmiana patrzyła na mnie bykiem jak zobaczyli że mój profesor pyta jak to było.. koniec końców nic nie wiem czy ktoś za to braknie czy coś..Ten doktorek w locie przez hol zemną gadał że to było dziwne i tak być nie powinno..Tyle.

Ale najgorsze nadeszło z innej strony, okazało się że kasa chorych specjalnie przeciągała temat z terapią bo od września wszedł nowy przepis że mogą sobie wybierać co sfinansuja a co nie i tak podobno wszystkie kk w Niemczech mogą i dziś łaskawie odpowiedzieli dość szokujaco...Że nie pokryją kosztów mojej jedynej obecnie terapii.. !![emoji22] [emoji22] [emoji33]

ta wiadomość dostaliśmy telefonicznie a ja do teraz jestem w szoku.. Aśka tu przyjechała ze łzami w oczach bo to jedno co zostało tak naprawdę a oni specjalnie 2 razy tak to przeciągali by trafić już na ten nowy przepis żeby mieć prawo odmowic człowiekowi prośby i leku ostatniej szansy...
Tylko pieniądz się liczy!
A terapia ma ponad 60% skuteczności na przeżycie min. 2 lat ale roczny koszt to koło 200tys EUR na szybko licząc.. jesteśmy załamani, Aśka jest w takim nastroju że chyba nawet przy pozytywnym wyniku bety będzie u nas rozpacz... Lekarze też są w szoku bo ja byłem 1wszy z taką odpowiedzią...Wszystko było zrobione jak chcieli według ich wytycznych i za powód podano znów względy medyczno-socjalne i nikt tego nie rozumie o co comme on...
Narazie jesteśmy poprostu w mega dołku..
Dami [emoji22][emoji46]

★·.·´¯`·.·★ ... Chociażbym chodził ciemną doliną, zła się nie ulęknę, bo Ty jesteś ze mną...★·.·´¯`·.·★
 
Ostatnia edycja:
Kochana czas zleci szybciej niż ci się wydaje, mam nadzieję, że uda wam się szybciutko uzbierać kasiurkę i wrócicie do gry! :*
Oby, podobno po invitro to taki restart dla organizmu i czesto po wychodzi cos naturalnie. ale przypuszczam ze to tylko mity bo by nas tyle nie bylo na forum. Ale warto sprubowac
 
Dziewczyny, nie wytrzymalam i zrobilam sikanca z rana. W sumie nie planowany bo troche spontan ale coz raz sie zyje!!! Podchodzac sobie mowilam ze jak nie wyjdzie to luz, za wczesnie itp!!! A tu niespodzianka :) [emoji173]️[emoji173]️[emoji173]️

Robie dzis bete ale chcialam sie z Wami podzielic na rozpoczecie wspanialego tygodnia! Jestescie wspaniale, teraz aby tylko sie dobrze malenstwo(a) zagniezdzily!!!
1511158518-0865133c83bbf188-aaaaaa.jpeg



Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
Piekna druga kresla. Pocichutku gratuluje :*
 
reklama
Ok nie umiem z tym tak sam tu siedzieć bo Asia już pojechała do domu...

Na początku gratuluję i bardzo mocno 3mam kciuki za nowe mamy.. wasze forumowe "drzewko" obrodziło w piękne wiadomości oby tylko tak dalej...

Ja podbudowany wczorajszym dnie dostałem dziś jednak kopa, jak zawsze trochę musi być dobrze by było mega źle..
Dziś był mój profesorek umnie z jakimś nowym lekarzem i nic nie wiedzieli o weekendzie, gdybim powiedziałem to trochę ich to ugryzlo poszli pytać, potem przyszedł tylko sam doktorek zobaczyć jakie naprawdę leki biorę bo mi chyba nie wierzyli co się działo..Ale mnie traktował jak powietrze... Jakiś obrażony czy coś..Cała ranna zmiana patrzyła na mnie bykiem jak zobaczyli że mój profesor pyta jak to było.. koniec końców nic nie wiem czy ktoś za to braknie czy coś..Ten doktorek w locie przez hol zemną gadał że to było dziwne i tak być nie powinno..Tyle.

Ale najgorsze nadeszło z innej strony, okazało się że krankenkasy kasa specjalnie przeciągała temat z terapią bo od września wszedł nowy przepis że mogą sobie wybierać co sfinansuja a co nie i tak podobno wszystkie kk w Niemczech i dziś łaskawie odpowiedzieli dość szokujaco...Że nie pokryją kosztów mojej jedynej obecnie terapii.. ta wiadomość dostaliśmy telefonicznie a ja do teraz jestem w szoku.. Aśka tu przyjechała ze łzami w oczach bo to jedno co zostało tak naprawdę a oni specjalnie 2 razy tak to przeciągali by trafić już na ten nowy przepis żeby mieć prawo odmowic człowiekowi prośby i lek ostatniej szansy...Tylko pieniądz się liczy! A terapia ma ponad 60% skuteczności na przeżycie min. 2 lat ale roczny koszt to koło 200tys EUR na szybko licząc.. jesteśmy załamani, Aśka jest w takim nastroju że chyba nawet przy pozytywnym wyniku bety będzie u nas rozpacz... Lekarze też są w szoku bo ja byłem 1wszy z taką odpowiedzią...Wszystko było zrobione jak chcieli według ich wytycznych i za powód podano znów względy medyczno-socjalne i nikt tego nie rozumie o co comme on...
Narazie jesteśmy poprostu w mega dołku..
Dami [emoji22][emoji46]

★·.·´¯`·.·★ ... Chociażbym chodził ciemną doliną, zła się nie ulęknę, bo Ty jesteś ze mną...★·.·´¯`·.·★
O fuck!!
To teraz trzeba do fundacji jakichś uderzyć żeby zbierano kasę na tą terapię!!!!!!
 
Do góry