reklama
ewelin86
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 15 Luty 2016
- Postów
- 11 294
Będzie wystarczającoChrzciny już 6 marca a ja do tego czasu to wątpię żebym mogła wstawać więc najwygodniej będzie żeby mąż dał pieniądze, czy 400 zł będzie za mało
Hej
Dziewczyny powiedzcie mi czy to prawda że zarodki podane na etapie rozwoju moruli mają małe szanse na przetrwanie i czy to zle świadczy o ich rozwoju Czy ja mam liczyć na cud ? Boże co ja mogę zrobić żeby wszystko było dobrze
Dziewczyny powiedzcie mi czy to prawda że zarodki podane na etapie rozwoju moruli mają małe szanse na przetrwanie i czy to zle świadczy o ich rozwoju Czy ja mam liczyć na cud ? Boże co ja mogę zrobić żeby wszystko było dobrze
Przed
Przede wszystkim się nie zamartwiac !!!!! Odpoczywaj do bety już nic więcej nie możesz zrobić... :*Hej
Dziewczyny powiedzcie mi czy to prawda że zarodki podane na etapie rozwoju moruli mają małe szanse na przetrwanie i czy to zle świadczy o ich rozwoju Czy ja mam liczyć na cud ? Boże co ja mogę zrobić żeby wszystko było dobrze
Ewunka
Fanka BB :)
Daje się ile się chce i na ile człowieka stać ją nie lubię prezentów w formie pieniędzy .My z mężem zostaliśmy razem chrzestnymi i daliśmy łyżeczkę srebrna wygrawerowana do tego zabawkę tego misia co uczy po polsku i angielsku i motor zrobiony z pampersow butelki skarpetDziewczyny ile daje teraz chrzestny na chrzest dziecka ponieważ mąż został poproszony.
Ewunka
Fanka BB :)
Daje się ile się chce i na ile człowieka stać ją nie lubię prezentów w formie pieniędzy .My z mężem zostaliśmy razem chrzestnymi i daliśmy łyżeczkę srebrna wygrawerowana do tego zabawkę tego misia co uczy po polsku i angielsku i motor zrobiony z pampersow butelki skarpet
Daje się ile się chce i na ile człowieka stać ją nie lubię prezentów w formie pieniędzy .My z mężem zostaliśmy razem chrzestnymi i daliśmy łyżeczkę srebrna wygrawerowana do tego zabawkę tego misia co uczy po polsku i angielsku i motor zrobiony z pampersow butelki skarpet
Załączniki
Ja uważam, że każdy daje tyle na ile go stać, niezależnie od tego czy jest chrzestnym czy zwykłym wujkiem. Nie uznaje tzw "cenników" wg których ktoś miałby oceniać czy będę dobrą chrzestną, czy nie, bo np zamiast 500 zł dam 200. Nigdy sama nie oczekuję droższych prezentów od swoich rodziców chrzestnych, bo wydaje mi się, że nie zostaje się wybranym do tej roli przez pryzmat finansów.
reklama
Podziel się: